Zdradziłam...i co teraz?

mam takie same przeżycia Opisze je 6 lat związku nie było źle ale czułam że coś się wypaliło ten drugi to kolega z dawnych lat spotkaliśmy się na Nk kilka wiadomości i umówiliśmy się na spotkanie już na pierwszym był wspaniały seks niczego nie żałowałam Mój partner nie dowiedział się że go zdradziłam Przeczytał tylko kilka esów od niego i była wielka awantura powiedziałam mu że gdyby nie jego zachowanie nie musiałabym szukać u innego czułości Wszystko się zmieniło mój partner znowu widzi we mnie kobietę i okazuje mi to na każdym kroku z tym drugim spotkałam się niedawno i otworzyłam oczy byłam w wielkim szoku jak mogłam z kimś takim się spotykać Okazał się jedną wielką pomyłką i nawet w łóżko okazał się beznadziejny To była jedna wielka porażka nie wiem co w nim widziałam Siedząc z nim stwierdziłam że kocham swojego faceta wyjechałam nawet się z nim nie żegnając Nigdy więcej zdrad

:(

Ja juz u siebie...nie moge sie na niczym skupic, caly czas mysle o tym drugim...jak patrze na mojego chlopaka lzy same naplywaja mi do oczu...o seksie juz nie wspomne, wogole nie mam na niego ochoty (jak nigdy) mysle o tamtym...ale...decydujac sie na niego przewrocilabym cale swoje zycie do gory nogami ;(

ktoremu nerwów i bólu? ten który tam zostal...cierpi teraz przeze mnie, choc mielismy sie nie angazowac wyszlo innaczej, spalismy ze soba raz...ale spotykalismy sie codziennie....i samo jakos wyszlo... a moj chlopak...no coz...chwila zainteresowania po powrocie, radosc z zakupow ktore dla niego zrobilam...poprzytulal, a potem zostawil sama w lozku i poszedl do kompa....wrocil pozniej, troche sie dobieral, ale sie odwrocilam, udalam ze spie...

powiedz swojemu jak sie czujesz ze to nie to samo ze czujesz ze milosc powoli wygasa... w Twojej sytuacji happy endu nie bedzie i to jest fakt oszczedz wiec sobie i innym wiecej bolu i pogadaj ze swoim facetem jesli zacznie znowu byc czuly i dbac o Ciebie znaczy ze mu zalezy i Tobie tez zacznie znowu zalezec a jesli nie to trudno... Bylam w podobnej sytuacji ale ja nigdy nie zdradzilam... a szczera rozmowa czyni cuda, jestem 6 lat w zwiazku z jednym facetem i nie ciagnie mnie juz do innych pozdrawiam

punkin się w czoło i zacznij muśleć muzgiem a nie inną czescia ciała jak mogłaś mu zrobic coś takiego tym bardziej ze planujecie slub współczuje mu serdecznie ze Cię ma ! www.dyskrecja.pl

Jak kobieta zdradzi to jest tą najgorszą i wspolczuje sie jej facetowi, a jak facet zdradzi to tlumaczy sie chwila zapomnienia, nic nieznaczacym seksem, i Bog wie czym... i najczesciej nie spotyka z obelgami ze strony spoleczenstwa, jedynie ze strony zony, i slusznie.. wiec czemu tak jest? bo jak facet zdradzi to nic specjalnego, ludzie przyzwyczaili sie do takiego zjawiska... a gdy zrobi to kobieta, staje sie ta najgorsza... a czemu nikt nie pomysli co sklania do takiego czynu ?

Kolejna dziwka, a powtarzają stereotypy, że to faceci częściej zdradzają :O Wystarczy poczytać dłużej kafe. Co trzecia to szmata.

Wyzywaj się gdzie indziej...