Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

spiderka000

Nie wiem co o tym myśleć

Polecane posty

Hej dziewczyny, piszę tu bo nie mam do kogo się zwrócić mam nadzieję że coś mi doradzicie. Otóż jestem z facetem rok czasu, mieszkamy razem, obydwoje jesteśmy rozwodnikami, mamy dzieci z poprzednich małżeństw z tym że jego córka jest z matką 100 km. od nas. Jezdzi do niej co około 2 miesiące na 2-3 dni i nie ukrywam że przeraża mnie to że jest z byłą żoną pod jednym dachem zwłaszcza że ona jest sama nie ma nikogo(mógłby zabrać córkę do nas ale zal mu kasy a na jej brak nie narzeka). była jest dla niego przemiła, dzwoni z byle czym, poradzić się w różnych sprawach, wysyła smsy z uśmieszkami , ostatnio wymyśliła sobie rocznice ich wypadku z czasów małżeństwa i wysłała życzenia na tą 18 rocznice wypadku. Czasami czytalam te smsy ale ostatnio nie mogłam bo zaczął kasować i odpisywać jej jak ja jestem zajęta np. jak jestem pod prysznicem, przeważnie mi pokazywał a teraz nie. Nie wiem co jest grane, może to ja tylko wariuje albo naprawde robi sie nie ciekawie. Co o tym myślicie? Tak jakoś nie mam z nim ochoty gadać przez to, cały czas myśle, mam strasznego nerwa ale nie dążę do awantury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemila
Może na początek po prostu spytaj go jakie są jego relacje z byłą żoną? Później powiedz, że trochę dziwi Cię jego zachowanie i to, że próbuje ukrywać niektóre rzeczy w tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ich relacje są dobre aż za, normalnie ze sobą rozmawiają, odnoszę takie wrażenie czasami że jest zazdrosna, ale sama nie wiem. Kiedyś byłam z moim po jego córkę i weszłam do nich do domu, ona była akurat w pracy i jak się dowiedziała, że bylam u niej w mieszkaniu to zadzwoniła z pretensjami do mojego i powiedziała że ona sobie tego nie życzy, nie rozumie bo nic tej kobiecie nie zrobiłam, nie odbilam jej faceta bo gdy się rozwodzili to ja jeszcze tego mojego nie znalam, ona sama sie go pozbyła bo wybrala kase swojego szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×