Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idontbelive

NIE WIERZE W SWOJĄ PRZYSTOJNOŚĆ

Polecane posty

Co za swiat ze pewnosc siebie czerpie sie z wygladu zamiast z charakteru czy z inteligencji ale w sumie jakis zamiennik trzeba miec jesli jednej z tych rzeczy brakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super... podszyw nie ma już szans :P Kurcze, gdybyś dał fotkę to powiedziałybyśmy co o Tobie sądzimy... a tak to nie możemy nic mówić, poza tym, że w miarę sensownie piszesz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oprócz inteligencji i osobowości wygląd też jest wazny... przy pierwszym kontakcie i spojrzenia na to się patrzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powiedz mi czego oczekujesz, tak bedzie prosciej. Chcesz byc samca alfa na ktorego widok sikaja dziewczyny i "zarywac lachony jak leci" czy wystarczy Ci jedna? Bo widzisz, wyglad pozwala zwrocic na nas czyjas uwage ale to charakter i inteligencja utrzymuja ta osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem...czy to kompleksy czy jak, oceniają mnie że jestem przystojny, wiadomo, że różne są gusta itp itd... ale mój problem polega na tym, że nie moge to przyjąć do wiadomosci i proszę skupmy się na tym jak mam sobie z tym poradzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widzac celu ciezko jest powiedziec ile nam do niego brakuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro ludzie tak Cię oceniają to sie ciesz i zaakceptuj to... Wielu facetów udaje, że są fajni, próbują się zrobić fajnymi, z lepszym lub gorszym skutkiem, a Ty to po prostu masz... Wykorzystuj to (rozsądnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szejku masz racje, że osobowość, charakter człowieka zatrzymuja przy sobie drugiego człowieka. Też tak myśle. I żeby tylko charakter i inteligencja, osobowość były tym co widać na pierwszy rzut oka to nie byłoby mnie tu na tym forum... NIE, w żadnym przypadku NIE CHCE ZALICZAĆ PANIENIEK i skakać z kwiatka na kwiatek... Chce znów poznać wartościową, ładną kobiete, szanującą się, inteligentną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyJeyJey - ja właśnie chciałbym to zaakceptować ale nie UMIEM i o to mi się cały czas rozchodzi... ja jestem sobą i nikogo nie kopiuje, nie naśladuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah, nie masz wiec drugiej osoby. Faceci z natury chca, daza do tego aby byc potrzebnym. Jesli nie ma tej drugiej osoby dla ktorej bije nasze serce to i samoocena spada, bo maszyna nic nie robiaca to maszyna bezuzyteczna. Wiec zycze powodzenia w milosci, spotkasz ta jedyna to pewnosc siebie przyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...nawet będąc w 2 letnim związku też nie wierzylem w swoją tzw przystojność...nawet jak kolezanki z pracy mojej byłej mówiły, że jestem bardzo przystojny (mówiły mojej byłej na drugi dzień jak gadały o facetach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZNAJDŹ FAJNĄ DZIEWCZYNE - właśnie niby jak jak moja samoocena jest średnia i pewność sebie jeszcze gorsza...prosze was... właśnie z tym mam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce bron boze poglebiac jeszcze bardziej Twoich problemow, ale "kolezanki z pracy dziewczyny" czesto mowia odwrotnie jesli ktos im sie spodoba, chociaz wierze ze ten jeden raz mowily prawde :) Na ulicy, w sklepie, gdzie kolwiek - patrzysz w oczy czy unikasz kontaktu wzrokowego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierz mi ze dziewczyny wkoncu same przyjda jesli im sie tak bardzo spodobasz ;) wiec bedac nawet bardzo pasywnym w tych sprawach powinienes miec swoja szanse na milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOJEJ BYŁEJ WIERZYŁEM, JEST SZCZERA i NIE ŚCIEMNIAŁA... zresztą nie tylko one tak mówiły więc one nie są tu jakąs jedyną wyrocznią... mazowieckie, stolica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i już polska się odezwała
ale co? nie umiesz podrywać? nie masz gadane, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrz na dziewczyny, nie bój się ich, jak się uśmiechają to odwzajemniaj, zagaduj... W końcu trafisz na jakąś fajną,spoko dziewczynę... w końcu w Stolicy raczej ich nie powinno brakować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gadane też za bardzo nie mam jeśli chodzi o podryw i tzw pierwszą rozmowe...i to też się bierze z mojej niskiej samooceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje dziwne kiedy dziewczyny zagadują do facetów, proszą o nr czy coś... Takie za zwyczaj są niewiele warte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...nie mam problemu z patrzeniem prosto w oczy dziewczyny...jak zdąże to uśmiech odwzajemniam... no ale nadal nie rozwiązaliśmy mojego problemu i jak mi pomoć lub coś... pozostaje chyba psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LAdy - masz racje co do takich dziewczyn... z przełamaniem siebie to już rozmowa na drugi temat hhah myśle, że wszystko bierze się z niskiej samooceny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×