Paczkodan 0 Napisano Lipiec 5, 2010 Kto zrzuca ze mną? Mam 158, ważę 66 kg. :) Czas na zrzucenie tego tałatajstwa? Miesiąc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krystaliczna 0 Napisano Lipiec 5, 2010 ja się przyłączam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paczkodan 0 Napisano Lipiec 5, 2010 O to bardzo pocieszające, bo nie mam z kim a samej ciężko. Z jakiej wagi chcesz spaść do jakiej? I jak planujesz schudnąć?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krystaliczna 0 Napisano Lipiec 5, 2010 mam podobne wymiary do Ciebie, bo mierzę tyle samo, co Ty, czyli 158, ale ważę minimalnie mniej, bo 64 kg. bardzo bym była zadowolona, jeżeli w miesiąc udałoby mi się schudnąć 10 kg. Dla mnie byłoby to naprawdę wielkie osiągnięcie, bo zawsze, gdy podejmowałam próbę schudnięcia, poddawałam się po kilku dniach. Myślałam nad zastosowaniem ponownie diety kopenhaskiej. ;) kiedyś już ją stosowałam, ale poległam na 6 dniu. ;/ a wyniki naprawdę są zadowalające, bo moja kuzynka po skończeniu tej diety wyglądała naprawdę super ! I właśnie chyba zdecyduję się od jutra zacząć tę dietę. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paczkodan 0 Napisano Lipiec 5, 2010 Ja stosowałam tą dietę ale powiedziałam 'nigdy więcej'. Co prawda wytrzymałam do końca ale bardzo mnie to wycieńczyło. Po tygodniu nie mogłam przełykać. Żułam jedzenie, miałam odruchy wymiotne i często musiałam wypluwać bo przełyk odmawiał posłuszeństwa. Na razie nie mam konkretnego planu, będę mniej jadła. Chciałabym zrobić głodówkę, ale za około półtora tygodnia jadę nad jezioro na 4 dni i by nie wypaliło. Myślę za to, że do wyjazdu zrzucę 5 kg, a po wyjeździe uskutecznię tą głodówkę i schudnę jeszcze 10. Pewnie wykroczę poza ten miesiąc, ale liczę, że niewiele ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filonka bez ogonka 0 Napisano Lipiec 5, 2010 hehe słucham słucham :D ja jestem na kopenhaskiej. dziś siódmy dzien i jest spoko. głodna nie chodzę. a odruch wymiotny jest jak jedzenie nie jest przyprawione albo mało przyprawione. a wszelkich ziółek można używać. ja polecam kopenhaską, zastanawiam się czy po niej nie przejść na chałwową : bo brakuje mi węglów :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paczkodan 0 Napisano Lipiec 5, 2010 A ja właśnie pomyślałam, że zrobię tak jak mówiłam, czyli głodówka po powrocie z nad jeziora, potem tydzień warzywek, a w tym czasie oszczędzę na dietę Cambridge. Jakieś 300 zł ale dam radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krystaliczna 0 Napisano Lipiec 5, 2010 a stosowałaś kiedykolwiek głodówkę ? bo ja kiedyś myślałam o niej, ale nigdy się nie zdecydowałam i jestem ciekawa jakie są efekty ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość irma grese Napisano Lipiec 5, 2010 ja sie przylaczam! mam 166cm wzrostu i waze 61kg ;/ od dzis rower ,tabsy , od jutra dietka.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misia2407 0 Napisano Lipiec 5, 2010 A ja właśnie dziś zaczynam dietę kopenhaską,pierwszy dzień mija a ja czuje że wytrwam do końca!! Pierwszy raz stosuję tę dietę zobaczymy jakie będą efekty..:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paczkodan 0 Napisano Lipiec 5, 2010 Robiłam głodówkę 3 krotnie. Pierwszy raz schudłam 10 kg w 2 tyg ale o dziwo nie tyłam ani kilograma przez pół roku. Wywnioskowałam, że to dzięki powolnemu wychodzeniu z głodówki (około miesiąca). Zaczęłam hmmm czerwcu i dopiero na święta przytyłam kilo. Później przez następny rok jeszcze koło 4 kg, a to dlatego, że zaczęłam jeść dosłownie codziennie słodycze i jedzenie z knajpy. Później była kolejna głodówka i równie dobre efekty. A trzecia to niewypał bo ledwo skonczyłam to pojawiło się milion okazji by coś zjeść, i szybko mi wróciło, nie było nawet okresu wyjścia z głodówki. Fakty są takie że po każdej świetnie się czułam choć w trakcie nie było łatwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krystaliczna 0 Napisano Lipiec 5, 2010 10 kg w 2 tygodnie to naprawdę rewelacja :) podziwiam :) ja chyba w życiu nie wytrzymałabym 2 tygodni bez jedzienia ;/ tydzień może jakoś. a jakie płyny piłaś podczas stosowania głodówki ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iDusia.. 0 Napisano Lipiec 6, 2010 hej ja też chciałabym się przyłączyć..:) przy wzroście 167 waże 73 :( diety żadnej nie stosuje, ale regularne jeźdżę na rowerku stacjonarnym i zaczełam ćwiczenia na nogi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolitta Carmelowa Napisano Lipiec 6, 2010 O matko...10 kg w 2 tygodnie? To straszne wyniszczenie dla organizmu. Nie polecam głodówek..niby wszystko ok, ale skutki są odczuwalne po dłuuuższym czasie. Ja mam 160 cm wzrostu i ważę 55 kg. Mam zamiar troszkę zrzucić, ale nie mam żadnego pomysłu na dietkę...może coś podpowiecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wstalam Napisano Lipiec 6, 2010 wstałam i mam motywacje od dziś głodówka!! 06.07.100-15.07.2010 bede pisac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach