żel nawilżający stosowany podcza starań

czy wy tez macie podobny problem, ponieważ u mnie niestety nie we wszystkie dni płodne mogę polegać na swoim naturalnym nawilżeniu, wiec wspomagamy się z męzem " żelem nawilżającym ", bo szczerze mowiąc nie zawsze się chce i nie zawsze się ma ochotę na seks, jak się stara o dziecko a wiadomo trzeba próbować co 2-3 dni. pewnie w jakims stopniu taki sztuczny środek nawilzający utrudnia poruszanie sie plemnikom, ale co mam zrobic jak mi sie wogole nie chce seksu a trzeba sie starac "na siłę", czy tylko ja mam taki problem ?

starać na siłę?

Powiem ci,że ze staran czesto nic nie wychodzi.U mnie bylo tak,ze zawsze z namietnego sexu były ciaze.

z tego dziecka nie bedzie!zmien podejscie,bo z takim w ciaze nie zajdziesz!

A moze poeksperymentujcie z zelami zwiekszającymi doznania durexa? tej firmy masz rowniez zel nawilzający. Fajna sprawa ;) i wieksza zabawa :D

kurcze nie myślałam ze zajscie w ciaze bedzie takie trudne, rok temu udało sie za 1 podejscie, wiec teraz tez miałam taką nadzieję, coz ostatnio odpuściałam, ale czasem uzywam zelu nawilzającego bezzapachowego, dość naturalnydlatego i mam obawy ze on moze zmniejszac ruchliwosc plemników. ( durex tak...mam zielony fajniutkie są)

rok temu ci się udało zajść i już chcesz być ponownie w ciąży,