pytanie do osob modlacych sie codziennie lub tylko czasem

jakie modlitwy odmawiacie? kleczycie czy odmawiacie lezac na lozku przed snem ? prosze o powazne odpowiedzi

a dlaczego pytasz ?

klęczę, mowię zawsze Ojcze Nasz i Jezu ufam Tobie, czasami tez Pod Twoja obrone lub Zdrowaś M., czasami tez dziekuje, przepraszam i prosze o cos(prosby najczesciej hahaha:D:P ). To mnie chroni.

ja sie modle do siebie .

ja sie modle do siebie .

klęcze, hmm ojcze nasz, zdrowaś, aniele Boży tyle.. i tylko wieczorem heh.

Modle sie w lozku na lezaco, ale codziennie i duzo mi to daje, mowie zdrowas Mario, Aniele Bozy i inne...

kiedys co wieczor przed snem lezaca ale teraz troche rzadziej ale zawsze ojcze nasz i zdrowac mario :D:D nie naleze do osob gorliwych ktorzy uczeszczaja co tydzien na msze niedzielna itp ale modle sie prawie co wieczor chyba ze jestem tak zmeczona ze ... nie mam sil :)

jeśli chodzi o mnie to.. staram się na kleczkach ale jeśli za bardzo przymulam i ledwie na oczy widzę po ciężkim dniu, to odmawiam modlitwy, leżąc. Ale czy leżąc, czy klęcząc, odmawiam tak samo gorąco.

z ciekawosci tylko, ja nie modle sie codziennie, ale jesli sie modle to lezac na lozku, przed snem, ale pamietam ze w szkole na religii uczyli ze powinno sie kleczec, ale jak to wyglada na prawde wsrod osob ktore choc czasem sie modla

kiedys co wieczor przed snem lezaca ale teraz troche rzadziej ale zawsze ojcze nasz i zdrowac mario :D:D nie naleze do osob gorliwych ktorzy uczeszczaja co tydzien na msze niedzielna itp ale modle sie prawie co wieczor chyba ze jestem tak zmeczona ze ... nie mam sil :)

bo ja leże goła krzyżem z psim gównem w dupie, odmawiam 100 razy ojcze nasz do tyłu a potem napierdalam głową w podłogę aż stracę przytomność

nie wiem jak inni , ale ja sie modle do siebie

bo ja leże goła krzyżem z psim gównem w dupie, odmawiam 100 razy ojcze nasz do tyłu a potem napierdalam głową w podłogę aż stracę przytomność

Przynajmniej raz dziennie, zazwyczaj przed snem, zazwyczaj w lozku lezac i w myslach nie na glos. Troche od siebie, potem ojcze nasz. Zazwyczaj tez rano jak wstane, ale wtedy klekam jak sie modle. Zdrowas Mario i inncyh takich nie odmawiam, bo modle sie do jednego Boga.

Ja sie modle w lozku juz lezac.. nie kleczac, bo wtedy sie czlowiek szybko meczy i chce jak najszybciej skonczyc. A co odmawiam? Zawsze te same ; Zdrowac Mario, Ojcze Nasz i Aniele Boże.

uwazacie ze to zle jesli modle sie lezac na lozku ? czasem zasypiam modlac sie.. ja odmawiam Ojcze Nasz, Aniele Boze Strozu moj, wierze w Boga i Zdrowas Mario

bo ja kładę się goła z psim gównem w kapsku krzyżem, odmawiam 10 ojcze nasz wspak i potem napierdalam głową w podłogę aż stracę przytomność

Ja sie modle w lozku juz lezac.. nie kleczac, bo wtedy sie czlowiek szybko meczy i chce jak najszybciej skonczyc. A co odmawiam? Zawsze te same ; Zdrowac Mario, Ojcze Nasz i Aniele Boże.

bo ja kładę się goła z psim gównem w kapsku krzyżem, odmawiam 10 ojcze nasz wspak i potem napierdalam głową w podłogę aż stracę przytomność

bo ja kładę się goła z psim gównem w kapsku krzyżem, odmawiam 10 ojcze nasz wspak i potem napierdalam głową w podłogę aż stracę przytomność

uuuuuuuuuuuup

"Aniele Boży" a nie "Aniele BożE"??

na klęcząco, najpierw proszę, dziękuję i przepraszam za coś, potem zdrowaś mario, ojcze nasz, aniele boży, pod twoją obrone, chwala ojcu i na koniec wieczny odpoczynek w intencji kogos ;p

dusze czyśccowe mówią do mnie z sufitu :O

Od razu przyznam, że nie czytałam całego topiku. Więc modle się zawsze kiedy tylko mam taką potrzebę. Częściej rzucam takie krótkie jak widzę kogoś kto tego potrzebuje a na co dzień zmawiam dwie podstawowe. Jednak jak mam w zamiarze pomóc komuś naprawdę potrzebującemu to modle się tak: Boże jeżeli znalazłam łaskę w Twoich oczach i byłeś łaskawy na mnie spojrzec to w imię tych którzy nie wierzą modle się za nimi bo wiem, że najgorszą rzeczą na świecie jest nie posiadac w sercu Ciebie po przez swoje zaciemnienie. Każdy człowiek jest tylko stworzeniem a Ty jesteś tym który jako jedyny ma wszystkie zdolności. Człowiek w różnych sytuacjach się znajduje i różnie głupio postępuje bo co dzień czegoś szuka nie koniecznie wiedząc co. Daj Boże im tą szansę jaką dałeś mi by poznali ,że przez łaskę Twoją i miłośc, dojdą do szczęścia. Daj im miłosierdzia Swego by i oni to poznali. W zamian tego daje Ci siebie byś i im się przedstawił. No i idę do Domu Bożego stawiam świeczkę, ofiarowuję ja za grupę którą się modle np. alkoholików, cpunów, chorych itp. I jest luks. Jestem szczęśliwa i wszystkim POLECAM

Oko mroku => Piękna Modlitwa

Każdy modli się jak chce ale ja nie muszę się modlic za siebie by moje drogi się prostowały. Najważniejsze by pomagac komuś, bo zawsze jest ktoś bardziej potrzebujący od nas. A Bóg i tak widzi czego Ci brakuję. Ps. Palę szluga i idę spac bo nie ma się z kimś konfrontowac...

Dziękuję. Sama to wymyśliłam :-) Nie jestem osobą po któraj można spodziewac się wiary ale serducho mam wielkie.

Jak ty możesz tak bluznić gfgfg....