nielubie mojej przyjaciółki

hm... sytuacja jest dla mnie trochę dziwna ....od pewnego czasu juz nawet moge napisac od dłuzszego czasu niemogę zniesc mojej przyjaciółki -jest w dodatku moja bliska kuzynka wiec niemoge zerwac z nia znajomosci ....denerwuje nie swoim sposobem bycia kiedys widocznie mi to nie przeszkadzało a teraz wkurza mnie jej wtracanie sie w słowo -nawet nie dopuszcza mnie do słowa .denerwuje mnie swoim cwaniarskim podejsciem do zycia ona jest najlepsza i tylko jej problemy sie licza a ja nie jestem jakims wolnych słuchaczem -spedzałysmy ze soba bardzo duzo czasu a teraz ucinam nasze kontakty nie odbieram telefonow ciagle czyms sie wymiguje poprostu niemam ochoty jej widziedz -DZIWNA AKCJA

hhm....chyba piszesz o mnie????

ja jestem w podobnej sytuacjii ;/ i tez nie wiem co robić.

Też tak miałam. Próbowałam jakoś ratować naszą przyjaźń, ale sytuacja stała się jeszcze bardziej chora. Z resztą padło za dużo słów z jej ust. Teraz jest mi obojętna :)

Więc badź szczera a aja k to ie podziała tez tak zrób jak ona nie daj jej dojsc do slowa oczywisccie jesli w ogole ci sie uda

własnie ona już jest mi obojętna ....niechce mi sie z nia rozmawiac ,ale troche dziwnie bo to moja bliska rodzina i utrzymujemy kontakty -tylko co ja jej mam powiedziec niebede sie zuszac do przebywania z nia a ile czasu mozna nieodbierac tel -moze sama sie zorientuje skoro jest taka 'MADRA':)

mam .....drazni mnie kazde jej słowo