Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnes009992

ON OGLĄDA SIĘ ZA INNYMI W MOJEJ OBECNOŚCI!!!

Polecane posty

Gość agnes009992

Od pół roku jesteśmy razem... kiedyś albo tego nie widziałam, albo tego nie robił, bo chciał dobrze wypaść. Teraz myśli, że jestem chyba jego własnością i nie musi się o mnie starać... Najgorsze jest to, że potrafi obejrzeć się na ulicy za każdą laską w mini lub obcisłych spodniach/ew. krótkich spodenkach albo bluzce z dekoltem i to zawsze są tlenione blondyny i zmalowane tak, że tylko z nimi pod latarnię :( Ja jestem normalnej budowy, ani wieszak, ani grubas, mam duży biust, włosy naturalne kasztanowe (szatynka), rzadko się maluję, ale jednak, dbam o siebie, a wyzywająco się nie ubieram, bo on by szału dostał jakby ktoś się obejrzał za mną :( moze właśnie pokazać więcej ciała, malować się i dokopac mu tam gdzie najmocniej zaboli? w jego "ego"? Niech wie, że za mną też się ktoś może obejrzeć... co o tym myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
skopiuję jeszcze raz moją wypowiedź z innego tematu ;) sluchajcie, po co gadac, ze ktos jest powalony, bo mu takie coś przeszkadza ? widocznie w takim zwiazku kobieta dostaje za malo uczucia/poczucia wlasnej wartosci/zostala w przeszlosci zdradzona. ludzie, ktorzy nie doswiadczyli takiego uczucia nie zrozumieja tego. po prostu to potrafi zaboleć, szczegolnie, że teraz czasy pełne półnagich, wymodelowanych kobiet, narzucane nam są podświadomie pewne wzorce, a ludzie zaczynają widzieć innych przez pryzmat photoshopa, wtedy kobiety widzące coś takiego dostają szału, bo niestety przeciętna Polka nie ma dziesiątek czy setek tysięcy na koncie, żeby odpicować się jak ta lala. a faceci często nie zwracają uwagi na ten problem, tylko patrzą jedynie na siebie. mężczyzno ! skoro Twoja kobieta dostaje złości przy tym, tzn, że jest coś nie tak. ona dla Ciebie chce być najpiękniejsza, a Ty pokazujesz jej, że inne też są warte uwagi. możecie się kłócić, ale taka jest prawda. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
A Ty mu dokop wlasnie w taki sposob, jak mowisz. Dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitkaaa
Walcz tą samabronią co on, co ci szkodzi tez zerknąc na innych usmiechanć sie, by oni zawiesili oko na tobie, to bardzo działa. Z tego co piszesz, to on czuje sie bardzo pewnie z Tobą i pewnei wiem, ze moze robic co chce, bo i tak jestes w nim zakochana, troche chłodu nei zaszkodzi.. pokokietuj innych ,to odechce mu sie patrzenia na inne w twojej obecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle że dobrze bylo by gdybys troche mocniej pociagneła cieniem oko :) i niech sie okgladaja faceci za toba :) niech sie chlopak poczuje zazdrosny w koncu wcale nie jestes zadna jego własnościa!! mysle ze powinnas powiedziec mu ze to ci przeszkadza ze tak sie oglada, a jak nie podziała.... to zacznij sie ogladac rownież niech poczuje jak to jest glupio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci to wzrokowcy niech sobie popatrzy ,ale nie dotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ... taka jest natura każdego faceta... i mysślę ze to jest robienie z igły widły ... bez sensu szukanie powodu do kłótni ... inna sprawa gdyby wielce sie uśmiechał pouszczał oczko ... klepał po tyłku ...a on tylko PATRZY ! Poprostu jestes zazdrosna...a to do niczego dobrego nie prowadzi ... Im bardziej będziesz go trzymać na smyczy tym bardziej będzie się wyrywał :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli na tym etapie w związku coś CI nie odpowiada to zakończ związek. Unikniesz frustracji przez całe życie. W/g mnie zachowanie Twojego partnera jest po prostu nieprzyzwoite względem Ciebie - kobiety jego życia. Ale to wszystko jest kwestią Waszego światopoglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie piszą Tobie tutaj: "walcz tą samą bronią", "dokop mu" itp. To żenujące. Czy tak ma wyglądać związek? To świadczy o wielkiej niedojrzałości osób to piszących. Ale każdy wiek ma swoje prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
Powiem szczerze bez ogródek, jestem atrakcyjną blondynką, mam spory kawał biustu, jestem zgrabna, budowa normalna, ale raczej szczupła. I on też na początku mówi, ja i tak ufam, wiem, że i tak byś mnie nie zostawiła dla innego. Spoko ! Cieszę się z Twojego zaufania, ale czasem zdarzało mi się zobaczyć jego wzrok nie tam gdzie trzeba. No i zaczął się mój atak, sexy ubrania, czasem troszkę dekoltu, mini+wysokie buty (oczywiscie nie wszystko razem). On szalu dostawal ;] Faceci mnie pozerali wzrokiem, koledzy probowali podrywac i nagle jakos sam zaczal spuszczac wzrok, gdy szla jakas odwalona, ze inne kobiety sa dla niego aseksualne, jak ma wyeksponowane nogi, to sa to po prostu nogi, biust to ma kazda dziewczyna, a wszystko inne to kwestia podrasowania kosmetykami. Wiec jednak radze Ci to, wtedy role sie odwroca. Zamiast wypatrywac wzrokiem innych bedzie patrzyl na innych, ale facetow, czy przypadkiem Cie nie pozeraja wzrokiem. Pozdrawiam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha czyli lepiej niech zwiazekl wyglada tak ze dziewczyna sie meczy a on sobie folguje ?? niedojrzałe raczej nie jest zeby facet sobie uswiadomił co ma, ............. najważniejsza jest rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno: słuchaj siebie, tego co Ty czujesz. Ktoś tu pisze, nie martw się, zaakceptuj, tak musi być. Nonsens. Nic tak nie musi być. Nie przekonuj się na siłę do zmiany swoich odczuć. To daje fatalne efekty. Każda emocja, która zamieciemy pod dywan da znać o sobie... Zamieciesz raz, drugi, trzeci... Będą się nawarstwiać, itd. Myślę, że to najlepsza metafora obrazująca jak ważne jest podążanie w zgodzie ze sobą. Nie rezygnuj ze swoich oczekiwań. To nie prawda, że taka jest natura facetów, że się oglądają za innymi kobietami jeśli mają swoją partnerkę i są szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitkaaa
nieprawda, bo faceci czasem nie rozumieją slow, czyny lepiej zadzialaja. Gdyby wzbudzial zazdrośc to by zobaczyl. A tak o jakiej tu dojrzalosci mowic, jesli faceto sam jest niedojrzaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
i nie wierzcie w te bzdury o naturze, bo ja wam moge przelozyc to wszystko na kobieca, jesli chcecie sie przekonac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes009992
tak :( tyle że nawet jak któryś z kolegów do mnie zagada albo spojrzy to już awantura jest i słyszę "ale mu wpierdol spuszczę jak jeszcze raz do ciebie podejdzie"... właśnie w tym sęk, że o nie zazdrosny jak diabli a jemu wszystko wolno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes009992
a rozmawiać próbowałam, ale z nim się niestety nie da... ilez to się nasłuchałam, że taka męska natura, że to świadczy o tym, ze facet jest zdrowy itp itd, wg mnie gówno prawda :( a ja czuję się brzydka i odepchnięta, o! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
nie daj się dziewczyno, też słyszałam takie teksty, a to już nie Twój problem, tylko jego. pewnie jak to zwykle bywa, krowa która dużo ryczy mało mleka daje. inaczej bedziesz chodzila pelna kompleksow a on w najlepsze zeza dostanie. i zapytaj go dlaczego tak sie denerwuje, przeciez sam sie oglada wiec o co halo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
aha no to w takim razie w mojej naturze liczy się złapanie najsilniejszego samca, więc trzeba posprawdzać, który jest najlepszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes009992
oooo :) dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitkaaa
dokladnie.. Psy ktore duzo szczekają nie gryza, duzo mowic to moze.. Dziwne, dlaczego na to zezwalasz, poza tym jesli ktos bywa zazdrosny ,sam patzry, to mzoe sam ma kompleksy i chce sie dowartosciowac? z nimi trzeba krotko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes009992
a co zrobić jak chłop jest niereformowalny?... żadne argumenty nie docierają, a rozmowy, że to czy tamto sprawia mi przykrośc odnoszą odwrotny skutek?... albo kończą się awanturą, że ja go wcale nie rozumiem... może naprawdę lepiej będzie nie gadać o tym tylko zrobić coś ze sobą... i może nie tyle kokietować, co chłodno traktowac wszystkich, w tym jego, ale chodzić z gracją, wdziękiem, poruszać bioderkami... może być trudno zwłaszcza z butami na obcasie :D bo ja raczej na sportowo wolę, ale chyba się nie wykrzaczę nigdzie heh :) poćwiczę koło domu jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitkaaa
jak cos nei pasuej ,to sie zrywa, potem unikniesz rozwodu lub zycia w toksycznym maleznestwie :P:P ja to z nimi krotko, bio nei warci i tak są zeby sie rozczulac na nimi, chlop to zazwyczaj egoista :). trzeba chlodnie, chlod nikomu nei zaszkodzil :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes009992
i fryzurkę zmienić :D kurka po wypłacie poszaleję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes zmien wlosy :) opal dziubek i powiedz mu kocie to dla Ciebie zebys juz sie nie goladał za innymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
moze bez tego ostatniego zdania ;) zeby sam szoku doznal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szoku to dostanie i tak a potem takie haslo bylo byu dobre zeby chlop wogole zajarzył o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna dupa
jakież to straszne - ja się oglądam, a żeby za nią ktoś się oglądał ;) czasami męska hipokryzja nie ma granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes009992
ehh on jarzy doskonale, mam wrażenie, że czasami robi to specjalnie tak, abym ja widziała, że się ogląda... żeby jakoś tam dyskretnie zerknął, ale... no od razu obrót jest o 180 stopni... naprawdę nie da się nie zauważyć, a potem patrzy na mnie jakby wzrokiem chciał powiedzieć "no co złego zrobiłem? gapię się bo fajną dupę miała, ty nie masz takiej, to sobie chociaż popatrze" ehh.. Włosy już ścięte :D A... słuchajcie. Po raz pierwszy dałam mu do zrozumienia, że nie jest pępkiem świata i jestem z tego dumna jak diabli! Nie miał dla mnie ostatnio czasu, pokłóciliśmy się, więc on stwierdził, że jak mają być takie akcje, to już woli przyjechać, a ja na to: "wiesz co?... odechciało mi się! nie przyjeżdżaj ani dziś, ani jutro, ani pojutrze, zresztą i tak już jestem umówiona ze znajomymi" :D no tak się ofoszył skubany jak nigdy :D myślałam, że zaraz się rozpłacze, ale wolał się rozłączyć :D myślicie, że to coś da?... bo tak naprawdę to on ma strasznie zryty beret... ;) i w inny sposób odbiera pewne komunikaty, podczas gdy 10 innych osób odbierze je inaczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×