męża nigdy nie ma w domu.. a ja sama z dzieckiem

czy ktoś z was ma męża którego nie ma cały dzien w domu? i jak radzicie sobie same z dziecikiem? noworodkiem/niemowlakiem??

oj a Tyś taka biedna... ja jestem sama w domu z dwójeczką dzieci... 2 latka i noworodkiem... to jest sajgon dopiero :P nie narzekaj bo może byc gorzej

a meza masz w pracy tak? to sie nie dziw ze musi zapierdalac na 3 osoby i ciesz sie ze siedzisz w domu

zgdadzam sie 'z tak sie zastanwaiam''.........

oj a Tyś taka biedna... ja jestem sama w domu z dwójeczką dzieci... 2 latka i noworodkiem... to jest sajgon dopiero :P nie narzekaj bo może byc gorzej

oj a Tyś taka biedna... ja jestem sama w domu z dwójeczką dzieci... 2 latka i noworodkiem... to jest sajgon dopiero :P nie narzekaj bo może byc gorzej

oj a Tyś taka biedna... ja jestem sama w domu z dwójeczką dzieci... 2 latka i noworodkiem... to jest sajgon dopiero :P nie narzekaj bo może byc gorzej

tak sie zastanawiam......ty to chyba anstepna w kolejce do psychiatryka co?? izunia nie przejmuj sie na kafe czesto pisza takie zjby co w zyciu nic nie osiagneli i chca sie tutaj podwartosciowac jechaniem komus i mysla ze ktos to beirze do glowy:D mojego meza nie ma caly dzien w domu , pewnie ze bym wolala zeby jednak konczyl prace wczesniej, ale radze sobie...nasjwazniejsze czesto wychodzic z domu i czlowiek nie glupieje z nudow;)

mąz pracuje, ale w pracy sie nie namęczy , a prawie cale dnie ma wolne ale woli isc do koolegow, na silownie itd... tez tak macie?

Mój mąż też całymi dniami pracuje i jestem mu za to wdzięczna, bo mogę korzystać w pełni z uroków macierzyństwa

tak sie zastanawiam.......... a co doswiadczylas juz tego,ze tak piszesz??? no to gratuluje wspanialego meza;)

ewuusiana... CO? Pozwalasz mu na takie rzeczy? Przypomnij mu, że to jego dziecko i ma zasrany obowiązek się nim zajmować, a nie łazić po kolegach

jezu a co ja mam powiedziec 3 dzieci i tez go nie ma od rana do wieczora :(

Moj najpewniej bedzie w domu tylko na weekendy, ale liczylam sie z tym, kiedy "robilismy" to dziecko i narzekac nie chce. Zeby nie zwariowac, mozna wrocic do pracy, chocby na pol etatu.