Czerwone włosy

Czy któraś z was wie może, jaką szamponetką osiągnęłabym taki kolor (chodzi mi o dziewczynę po prawej) z włosów ciemny blond, tzw mysich? http://www.facebook.com/photo.php?pid=31157127&op=1&o=global&view=global&subj=117412960122&id=1387602619&fbid=1410546828841

szamponetką żadną, ale pianką koloryzującą Venita ;) albo płukanką, ale niem czy są dostępne czerwone, wiem o fioletowych, srebrnych i rozowych ;)

Dzięki:) A wiesz może czy te pianki Venita są dostępne normalnie w sklepach? Podoba mi się bardzo ten kolor, ale boję się żeby mi nie wyszedł jak u Wiśniewskiego:/

aa zapomniałam o szamponetkach joanny multi color, ale ja farbowałam i mi słabo złapało, więc nie polecam ;)

zależy gdzie mieszkasz, ale widziałam je w drogeriach Natura, tylko niestety nie wszystkie odcienie. ale musieli ostatnio wprowadzic, bo wcześniej nie widziałam ;)

Ja użyłam tonera: http://www.veba.pl/product-pol-1834-Toner-La-riche-Directions.html Nałożyłam na pasemka rozjaśnione z czarnych, czyli takie beznadziejne żółto-rude i efekt jest wspaniały, na Twoich włosach powinno wyjść jeszcze lepiej!

Oj Natura była kiedyś w mojej mieścinie, ale zlikwidowali:/ Ale jest Rossman;)

Jak powiedziałam siostrze, że chcę sobie zrobić taki kolor to zapytała : Ty się dobrze czujesz? I powiedzcie wy mi, kto jest bardzieiej nienormalny - ona czy ja? :D

Jak powiedziałam siostrze, że chcę sobie zrobić taki kolor to zapytała : Ty się dobrze czujesz? I powiedzcie wy mi, kto jest bardzieiej nienormalny - ona czy ja? :D

Jak powiedziałam siostrze, że chcę sobie zrobić taki kolor to zapytała : Ty się dobrze czujesz? I powiedzcie wy mi, kto jest bardzieiej nienormalny - ona czy ja? :D

Jak powiedziałam siostrze, że chcę sobie zrobić taki kolor to zapytała : Ty się dobrze czujesz? I powiedzcie wy mi, kto jest bardzieiej nienormalny - ona czy ja? :D

Jak powiedziałam siostrze, że chcę sobie zrobić taki kolor to zapytała : Ty się dobrze czujesz? I powiedzcie wy mi, kto jest bardzieiej nienormalny - ona czy ja? :D

mi wyszedl fajny kolor czerowny po plukaance,tylko ze rpoblem byl jak to zie zaczelo zmywac..........w sumie to sie nigdy nie zmylo ,pozniej mialam pomaranczowawe wlosy......nie polecam........

Jak powiedziałam siostrze, że chcę sobie zrobić taki kolor to zapytała : Ty się dobrze czujesz? I powiedzcie wy mi, kto jest bardzieiej nienormalny - ona czy ja? :D

Sory za to że się wysłało milion razy, nie moja wina;p Tez słyszałam że po szamponetce kolor tak do końca to się nigdy nie zmywa... musze jeszcze pomyslec, ale mam wielką ochotę zaszalec z kolorem:)