Wypadek. Siedzę i wyję.

Niedawno miałam wypadek samochodowy. Szyto mi czoło, blizna dosięgła połowy brwi od strony nosa. Ciężko było pogodzić się z blizną, jednak jakoś udało mi się z tym poradzić. Dzisiaj usuwano mi szwy, przemyto mi bliznę i ku mojemu przerażeniu włosy wypadły. One odrosną czy jestem skazana na posiadanie połowy brwi? Do tej pory mężczyźni nie specjalnie interesowali się mną, bardzo rzadko komuś się spodobałam, a teraz nie dość, że okropna blizna na całym czole to jeszcze brak brwi. Czuję się strasznie, wyję cały czas, nie chce mi się żyć.