co o tym myślicie?

byłam u rodziny mojego faceta (on tam nie mieszka tylko bywa czasem ) parę razy mimo ,że znamy się od ponad roku. to jest dom na wsi , czasem coś tam pozmywałam sama z własnej woli , raz nawet poodkurzałam bo mój facet mnie prosił ,a nie usłyszałam od nich słowa dziekuje mimo ,że ja tam nie mieszkam , nie jestem od niego zalezna fnansowo itd. do tego dowiedzialam się od mojego faceta,że oni mają jeszcze do mnie pretensję ,że nie pomagalam im w polu itd. dzisiaj znowyu do nich przyjechałam to jego ciotka juz na wstepie do mnie,, co , ania przyjechałaś tu do roboty czy nie? to co będziesz robić?" no zatkało mnie bo nie jestem w koncu ich służącą ,ja rozumiem ,że trzeba czasem pomóc przy myciu naczyń np ,ale powinni mnie zaganiać do pracy w polu kiedy ja ich mało znam? poza tym mówią do mnie na ,,ty" mimo ,że ja mam mówić do nich per pani ,a ja mam 23 lata już.. jeszcze rozumiem jego babcia ,ale ciotka? Nie lubili mnie już od poczatku bo jestem zadbana , ładnie sie ubieram to mnie mają za ,,lalunię z miasta" ,ale czy to ich sprawa? może ja chcę byc

co o tym myślicie? tylko tak obiektywnie...

boshe

poza tym od poczatku byli nie wychowani bo nawet jego babcia mi nigdy nic do picia nie zaproponowała.. nie chcę zgrywać księzniczki itd, ale w moim domu zawsze się proponuje coś do picia i do jedzenia gosciom ,rozmawia się z nimi... a oni mnie tak traktują... poza tym jego babcia mowiła mojemu facetowi żeby na mnie uważał bo pewnie będę go zdradzała tylko dlatego ,że jestem zadbana ..

up

Boże współczuje CI

wieś tańczy i śpewa:O nie walcz z nimi tylko pogadaj ze swoim facetem żeby ich ustawił jak trzeba jeśli to nie przejdzie to tam nie jeździj i tyle

postanowilam ,ze nie zrobią sobie służącej ze mnie , ale problem w tym ,że czasem muszę jeździć z nim na ta wieś ,a teraz latem zapowiada się ,że to bedzie cześciej.. czuje się tam jak intruz dosłownie...

lauraaaa1233445 Ile on ma lat?

Bo wiecie ja rozumiem ,że jak sie z kimś mieszka na wsi trzeba pracować w polu itd. ale dlaczego ja mam pracować u kogos obcego i nic z tego nie mieć? i jak można takie teksty jak ta ciotka do mnie mówić czy tu ,, do roboty przyjechałam" ? mówiłam o tym mojemu facetowi ,ale on trzyma trochę ich stronę

lauraaaa1233445 Ile on ma lat?

Bo ja rozumiem ,że jak sie z kimś mieszka na wsi trzeba pracować w powiecie lu itd. ale dlaczego ja mam pracować u kogos obcego i nic z tego nie mieć? i jak można takie teksty jak ta ciotka do mnie mówić czy tu ,, do roboty przyjechałam" ? mówiłam o tym mojemu facetowi ,ale on trzyma trochę ich stronę

wiesz musisz sie nad tym bardzo zastanowic... mam troche w tym polu doświadczenia ale teraz musze spadac ja będziesz chciala to bede potem tak po21 to pogadamy. rozumiem cie :) pozdrawiam

lauraaaa1233445 Ile on ma lat?

powiedz mi jaki w tym sens? sprzatac u rodziny chlopaka? bedziesz taka glupia jak ja? tez tak robiłam a teraz gorzko tego zaluje,,,kurwa o maly wlos to mu dupy nie umyłam.ni chuja.nie ma.

Uciekaj jak najdalej,bo dojdzie do tego, że będą Tobą orać pole