Za pozno na studia....

Czesc moze znajdzie sie jakies wsparcie... Otoz mam 22 lata i ciagle srednie wyksztalcenie :( Rok temu zaczelam studia, ktore jak sie okazuje nie sa kompletnie dla mnie. I teraz mam problem. We wrzesniu musze sie zdecydowac czy zaczynac wszystko od nowa tj czy isc na wymarzone studia? Troche przeraza mnie fakt, ze gdy rowiesnicy beda miec juz licencjat ja bede na poczatku studiowania :( Ale z drugiej strony ciagnac terazniejszy kierunek i meczyc sie przez reszte zycia....? Jak myslicie, czy w wieku 22 lat jest sens isc na studia? ...

ja mam niedlugo 25 i zaczynam od nowa, mialam tyle zyciowych przejsc po liceum ze ciagle przerywalam, rtm razem musze dotrwac. i mam gdzies ze inni sa po studiach, trudno, ja mam mentalnie nadal 18 lat;)

oczywiscie ze jest. najwazniejsze to realizowac swoje marzenia a nie patrzec na innych. ja poprawialam mature 3 razy zeby sie dostac na medycyne i jestem zadowolona. ;) moj chlopak skonczyl zarzadzanie, mial dobra prace a jednak zawsze marzyl o prawie, poszedl na prawo w wieku 27 lat. ;)

0/10

hej jakie za pozno!! ja mam 21 lat, zrobilam sobie 2 lata przerwy od tego roku ide ale zaocznie:) najprawdopodobniej w poznaniu albo wroclawiu i tez nie wiem czy ten kierunek bedzie mi pasowac, w zeszlym roku zaczelam turystyke ale musialam zrezygnowac

A na czym byłaś? Ja jestem po 1 roku i mysle zeby zmienic a juz mi kasy szkoda ;/

mam 21 lat za rok 22 i dopiero za rok moge isc na studia..

teraz mam 29 i koncze aplikacje - wiem ze wielu moich rowiesnikow ma juz ponad 4 lata doswiadczenia kiedy to ja dopiero wkraczam na rynek, ale co mnie to obchodzi. Robie to co lubie i to jest najwazniejsze. Natomiast pomysl nad tym co chcesz studiowac zeby to nie byl niewypal tak jak ten pierwszy raz. A wogole w stanach to ponad polowa studentow jest starsza. Malo kto idzie na studia zaraz po college. Wiekszosc pracuje a dopiero potemdecyduje sie na doksztalcenie wiec nie ma co sie zastanawiac!

nigdy nie jest na to za póżno...

dziewczyny ale nie robcie tragedii:) ja np dalej nie wiem co chce robic w zyciu, skad mam wiedziec jak mam tysiac pomyslow na siebie?:o wiem ze nie ma na to skad kasy brac ale jak mamy mozliwosc to musimy probowac az do skutku mam kolezanke ktora byla na prawie 2 lata, nie podobalo jej sie, zaczela studia od nowa na stosunkach miedzynarodowych pracuje teraz w hiszpani w ambasadzie ;) a tez moglaby plakac ze 2 lata zmarnowane

jakie "za późno"? studia zaczęłam w wieku 32 lat i w nosie mam fakt, że moi rówieśnicy skończyli "o czasie" :P gdzie są ci rówieśnicy? zresztą co mnie to ;) olej "wypada", "należy", "trzeba" skup się na sobie ucz się tego co przynosi Ci satysfakcję, za tym pójdzie praca, satysfakcja i cała Ty oraz Twój entuzjazm ;) lepsza kucharka z pasją niż zmanierowana prawniczka bez przekonania

Ja dopiero tez w tym roku ide na studia i nie przejmuje sie,ze zaczynam je w wieku 25 lat :) Znam osobe, ktora poszla na medycyne w wieku 25 lat i nie uznala,ze to za pozno na zostanie lekarzem :)