Pytanie dla chłopaków

Ale wiesz co , ja też znam jego byłą,spał z nią na banka i jakoś mu tego nie wypominam,że ją wybzykał i pewnie pół osiedla przy okazji

W sumie co go obchodzi z kim spałam ,liczy się terażniejszość a nie przeszłość

do lizy66 Nie dziw się temu swojemu aktualnemu. Były jak nas zobaczy to od razu leci do mnie i...... No i widzisz święty by się wkur....wił, a co dopiero Twój facet. Popatrz na swoje zachowanie uważnie a nie na zachowanie Twojego aktualnego A dlaczego w takiej sytuacji byłemu nie powiedzieć spier....da..laj palancie na drzwo i prostuj banany. Twój obecny spojży na Ciebie innym okiem i doceni Twój wkład w związek Mądrzy człowiek unika stanów zapalnych, a ty sama się w nie pakujesz. Nie pytaj nas jak gasić pożar. Sama go nie wzniecaj.

Dzisiaj byliśmy nad wodą i było super:P Temat mojego byłego jakby nie istniał,mój chłopak był taki kochany. Ale oczywiscie potem zaczął zadawać mi pytania typu czy go kocham i tym podobne,a jak delikatnie zmieniłam temat to strzelił focha i zrozum tu kolesi.Dziwni są i tyle,wolałam mu nic nie mówić na razie dopuki nie jestem pewna ,wiem napewno,że mi sie podoba,jest fajną osoba a co do Kocham to na to też przyjdzie czas. Ktoś wyżej napisał,że mam olewać byłego, ja to w sumie cały czas robię ,tamten koleś jak nas wypatrzy to sam zagaduje ja nawet nie staram sie podtrzymać rozmowy ale jego to nie razi najwyraźniej. A wypierdalaj mu nie powiem dlatego,że po co robić sobie wrogów .Proste ,ae wy kolesie jesteście pogmatwani:P

Autorko ja na twoim miejscu jednak pogoniła bym byłego gdzie pieprz rosnie a popracowała nad obecnym związkiem :)

napisze tak pierdolicie ze przeszłosc nie ma znaczenia ale jakos czytając topiki na kafe to zwsze pojawia sie wątek o eks po kurwe utrzymujecie kintakty z eks??

Wczoraj do mnie dzwonił mój eks z jakiegos innego numeru,bo z noramlnego bym nie odebrała pewnie i powiedziałam mu zeby dał sobie spokój.Nie wiem co zrozumiała ale zobaczymy,tak jak mówiłam ,nie moja wina ,że kolo sam się ze mna kontaktuje. Chyba nawet dobrze jak mój chłopak obije byłego,bo eks inaczej się nie odczepi,jak uważacie?

Reaktywuje temat,kto ze mną?

Ktos ma jeszcze jakies rady dla mni co zrobic z bylym zeby sie odczepił a mój obecny dał spokój z przeszłoscia?

liza ja w życiu po tym jak wybrałaś innego do tego mojego znajomego nigdy bym się z tobą nie umówił nie wiem może przeproś go jakoś specjalnie, nie znam inna wyjścia z tej sytuacji i nie wiem czy podziała bo jak wspomniałem u mnie byłabyś skreślona na zawsze

on.25lat Wyszło jak wyszło ale każdy ma prawo sie pomylić,przecież żadko kto znajduje tą 2 połówkę przy pierwszej próbie. A poza tym dlaczego byłabym u ciebie skreślona,mógłbyś mi to uzasadnić ,pomijająć takie pojęcia jak męska duma.

I zamilkł :D Typowe dla kolesi jak trzeba cos uzasadnić to pryskają bo wypowiedzi powyżej 2 zdań sprawiają im trudność

po pierwsze faktycznie nie można Ciebie winić za zły wybór po prostu jesteś za głupia na dobrą decyzję , uzasadnienie? nie znasz nawet ortografii :-) rzadko się piszę przez "rz" hehe po drugie to była godzina 00.30 w nocy więc wyobraź sobie że są ludzie którzy pracują za dnia więc w nocy muszą spać prawiczek dobrze naskrobał dodam widzisz... kolejny raz nie wykazujesz się polotem umysłowym, męska duma? to żart? nie znasz innych wyjaśnień męskich zachowań? nie chciałbym Ciebie bo nie zjadam resztek wyplutych przez innych, tamten koleś potraktował Cię jak gówno a ja miałbym być dla Ciebie lekarstwem? mam większe ambicje powiesz że zdarza się że ktoś przed nami był z kimś innych ale to nie to samo, miałaś szansę być z Twoim obecnym, dokonałaś wyboru a teraz powinnaś za niego zapłacić a nie uciekać od konsekwencji jak smarkula specjalne przeprosiny, wymyśl coś, innego pomysłu Ci nie dam bo na mnie i tak nic by nie podziałało

Do on 25 lat Po twojej wypowiedzi wnioskuję,że masz nie więcej niż 20 lat ,albo i mniej. Po 2 jeden błąd nie znaczy ,że nie znam ortografii. Po 3 mówisz cos po kims ,ty na bank nie jesteś nówką i podejrzewam ,że jakby dziewczyna znała twój przebieg to kijem by cię nie ruszyła,dalej męska duma ,jestem laską swoja godność mam pomimo różnych twoich twierdzeń.Najbardziej śmieszne wśród kolesi jest piepszenie właśnie o owej dumie, a potem wychodzi na jaw ,że kumpel umawia sie na boku z laską przyjaciela,albo nagle panna jest z nim w ciąży .To tyle o waszej dumie i honorze:D

no dobrze, to ja Ci to naskrobię jako kobieta:) nie wszystko dokładnie przeczytałam, więc z góry przepraszam, jeśli wystąpią jakieś nieścisłości. - facet pyta się Ciebie czy go kochasz a Ty delikatnie zmieniasz temat... halooooooo! nie kochasz go? boisz się mówić o swoich uczuciach czy jak??? - Twój były szuka z Tobą kontaktu więc obecny jest zazdrosny. To oczywiste, większość by była w takiej sytuacji zazdrosna. Nie twierdzę, że Twój obecny facet to Anioł, ale on chyba nie jest zbyt Ciebie pewny co?

Od byłego sie odcinam jak mogę ,a co do obecnego to naprawde fajny koleś ,swoje za uszami ma ale to jak każdy.Owszen powiedział mi,że mnie kocha ,ja mu nic na to nie powiedziałam dlatego,że chce mieć pewność na 100% że go kocham i powiem mu to we właściwym momencie,kiedy będę pewna .Nie jestem wylewna w okazywaniu uczuć i nie lubię rzucać słów na wiatr.Zauważyłam,że jak omijamy temat eksa to w naszym związku jest duzo lepiej .Dla mnie najlepiej by było żeby on znikł ale tak się nie da ehh. Naprawde jeżeli mój chłopak spuści mu łomot jak go dorwie , to się eks nauczy żeby nie mieszać się ludzia w związki. W jednym macie racje ,powinnam lepiej wybierać,swoja drogą sama sie teraz zastanawiam co ja w tamtym kretynie widziałam,na szczęscie w porę sie opamiętałam

Liza66 szkoda czasu na pisanie z Tobą, piszesz bzdury i nie rozumiesz co ludzie mają Ci do przekazania

Wydaje mi się, że bardzo dobrze rozumiem twój przekaz.Oczywiscie pomijając obeligi ,twoim zdaniem powinnam włączyć gaz, nie zapuka nikt na czas buhaha:D