Wymarzona "minetka"?jaka powinna byc?

...

delikatne musniecia,a pozniej coraz szybciej.wolniej szybciej...i na koniec paluszki pomocnicze;D to jest to

i możesz trochę pomruczeć z zadowolenia ;)

delikatne musniecia,a pozniej coraz szybciej.wolniej szybciej...i na koniec paluszki pomocnicze;D to jest to

lubie te sprawe...poniewarz mam zadbana partnerke i sprawia mi to ogomna przyjemnosc gdy widze jak jej dobrze./.;D..moze poradzicie mi cos drogie Panie?

gdy on to robi, to całkiem odlatuję, kocham gdy mnie tam pieści, czuję się wtedy cudownie, że kocha mnie całą, tęż jestem zadbana i nie mam z tym problemu gdyż czuję się pewnie gdy mnie tam dotyka.. najpierw powoli i z uczuciem mnie liże, najpierw u góry później też niżej i w miarę podniecenia mojego i jego również robi się z niego zwierze, liże mnie i oblizuje całą ssa, wkłada język do środka, robi to trak jakby chciał mnie pożreć, tj niesamowite, a przy tym jęczy razem ze mną bo tak bardzo go to kręci..gdy mnie tak rozgrzewa to mu pozwalam na coraz intensywniejsze pieszczoty, bierze ją do ust i liże mnie i pieści coraz mocniej, robi to tak silnie,że gdybym nie była tak podniecona to czułabym ból,fakt że dla niego sprawia to tyle rozkoszy jest niesamowicie podniecający.

moj facet tez robi to bardzo dobrze, sama go nauczylam:) zawsze mowilam jak ma mi robic, niech twoja partnerka tez cie uswiadamia jak masz ja zadowolic, choc sterowanie krok w krok i poprawianie błedow jest uciazliwe i moze spowolnic orgazm, moja idealna minetka, hmmmmm.......na poczatku nalezy potraktowac łechatczke delikatnie i z czuloscia, w sexie trzeba miec wiele taktu, wyczucia i fantazji. Jesli ja masz bedziesz dobrym kochankiem nawet nie robiac tego wczesniej. ......powoli ja pobudzac coraz bardziej, dzialajac jezykiem, ssajac ja ale nie tylko w jednym miejcu ale tez inne miejsca-nie tylko lechtaczke, lubie tez jak przy tym wklada mi od czasu do czasu paluszka, mowi zejest cudowna, ze ja uwielbia, musi ja piescic pozniej mocno jezykiem i ssac, dobra minetka i orgazm u mnie gotowy w 10 minut, znajdz sobie pociagajaca partnerke i do dziela, bo czytanie o tym nawet w 1 procencie nie oddaje tych wszytkich emocji co w trakcie

polecam książke "daj jej orgazm" Malwiny Gartner. :) Super ksiazka, kilka fajnych technik i jeszcze wytłumaczone wsyztsko jak dziala kobieca psychika i takie tam. Czytałam razem z chłopakiem i sie przydało :)