Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skonfundowana

czuje sie dziwnie po takim wyznaniu

Polecane posty

Gość skonfundowana

Rozmawialismy dzis z kolega. Opowiadal o swiezym rozstaniu z dziewczyna. Zaczelam mu mowic, ze rozne przypadki sie zdarzaja i moze sie pogodza, a on nie, bo nie ma sensu klocic sie i meczyc ze soba. Ja jestem w dosc burzliwym zwiazku, wiec zazartowalam, zeby mi to przetlumaczyl do glowy. A on, ze to jest moja sprawa, ale szkoda. Pytam się dlaczego, a domysl sie o co chodzi. Powiedzialam mu, zeby powiedzial co mu w glowie siedzi, a on "ty i juz od dawna", mowil, ze jesli nawet by cos z charakteru nam nie pasowalo w sobie, to wszystko daloby sie zmienic... Zamurowalo mnie, bo nie jestem pewna, czy nie byłam też jednym z powodów ich rozstania, ale na ten temat za bardzo nie chciał się wypowiadać, powiedział że to niczyja wina, tylko jego...jestem skołowana, on coś do mnie czuje ?? nigdy nic z nim nie kombinowalam, od razu mowie. zauroczyl sie, zakochal ? chce mnie odbic ? jestem w szoku :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana
co o tym myślicie ? szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość browneyes25
nie za bardzo zrozumiale piszesz ..podniecilas sie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana
tak, wstrząsnął mną potężny orgazm ;) a na poważnie to zadałam pytania na końcu mojej pierwszej wypowiedzi. proszę szczerych, normalnych ludzi o wypowiedź, gdy ktoś będzie chciał zadać mi bardziej szczegółowe pytanie, odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość browneyes25
no to szczerze i bez jaj to ci powiem ze poprostu tamta sie mu znudzila .... dlatego od razu na wstepie ci sie usprawiedliwil ze miedzy nimi zle jest ...a jak ma byc dobrze jak on zwierzajac sie ze jest zle knuje z toba cosik... a panna naiwna pewnie zakochana w nim nie wie co sie dzieje a zle sie dzieje bo juz on nie zwraca na nia uwagi bo toba zainteresowany bo chcialby pewnei innej sprobowac ...sprawdza co powiesz i jak zareagujesz ...jesli okazesz odrobine zainteresowania bedzie dazyl do sexu ...a jesli dasz mu kosza ...na jakis czas pewnie zostanie z tamta bo gdzie bedzie ruchal ?? tam ma zapewnione poki co ...a ona biedna ciekawe jakby zareagowala na fakt waszych rozmow...mysle ze gdyby wiedziala to kopnela by go w dupppe tak ze by na kosmos dolecial ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość browneyes25
uwierz mi znam ich psychike ....ich tzn samcow...hehe..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem facet teraz kogoś po prostu potrzebuje, zarwał z laską więc brakujre mu bliskośi-długo za sobą byli? i w zwiazku z faktem że jesteś blisko, że GFo rozumiesz, on trozważa opcję związania się z Tobą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana
browneyes25 oni już nie są ze sobą... maggie - jakby to powiedzieć, on już wcześniej był mną zainteresowany, kiedyś coś próbował, ale dawno temu, myślałam, że miał dziewczyne to mu minęło, tylko rozmawiał ze mna, bo mnie lubi, moze mu sie troszke podobam, ale jednak ona jest numerem 1, a tu wydaje mi sie jakby byl z nia z braku laku, bo caly czas szukal ze mna kontaktu, dzisiaj to bardziej rozwinal, ze dla mnie daloby rade wiele zmienic, ze on juz nie chce w ogole z nia byc a ja jestem ta w jego myslach, ze wyjezdza na weekend, ale wolalby inne towarzystwo (czyli mnie), aha i pamietam jeszcze, ze kiedys po pijanemu powiedzial, ze chce mnie pocalowac, ale nie chce byc nie w porzadku wzgledem tamtej, ale myslalam, ze wziely go tylko emocje po %. I jakby na to teraz spojrzec do tylu, to caly nasz czas znajomosci szukal ze mna kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana
aha oni byli ze soba mniej wiecej ok roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana
to z ciekawości wiedzieć nie można ? przecież to chyba nie grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale takie rzeczy to sie ciagle zdarzaja, a ty sobie tym zawracasz glowe co jest jakby nie fair wobec twojego faceta. co bys powiedziala gdyby to on sie zastanawial podobnie do ciebie co jego kolezanka ma na mysli? daj spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co? Po co trzesiesz się nad tym jak widły nad gnojem? Albo koles sie nadal zauroczony albo brakuje mu kobiety, proste :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy jak bliskim jest kolegą,czasami bywa tak że przyjaciele jak mają problem gadają o tym sobie a w międzyczasie może w przyjacielu dostrzec to czego nie dostrzegał w partnerze,zrozumienia,wyrozumiałosci,ale to tylko przykłady. Może dlugo się znacie i się zauroczył tak jak już napisałaś,bo czuć coś do kogoś to hmm,ja do kogoś coś czuję dopiero gdy z tą osobą jestem,bo małolatą nie ejstem która zakochuje się w "każdym" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomak
albo ktoś tu kręci, albo się nakręca. Z samej ciekawości nie drązy się tematu. I za chwilę autorka wstawi teks... "nie wiem co zrobić jestem w toksycznym związku, męcz się. Jest inny czuły delikatny, wodzi zamną maślanym wzrokiem. Też był w podobnym , ale się rozstał. Mówi do mnie z takim zawstydzeniem, jakby nie chciał mnie urazić. Czy można tak pokochać w trakcie innego faceta taką gorącą miłością" I.t.p. duperele. No więc jak zacząłem to i skończę. Patrzysz i nie widzisz. Słuchasz i nie słyszysz. Odczuwasz ale nie czujesz. A sama czego naprawdę chcesz. Człowiek uczy się przez całe życie ( najczęściej na własnych błędach ) Człowiek szuka czegoś i kogoś też przez całe życie. Ludzi spotykamy przez przypadek, ale scenariusz życia piszemy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×