porod w Niemczech

Aha, zapomiałam o jednym. U nas np. są dwie porodówki i moja położna pracuje w jedym ze szpitali a ginekolog odbiera porody w drugim. Czyli w wypadku porodu musiałam się zdecydować czy chcę swoją położną czy ginekologa.

Dzieki tina, tak tez zrobimy, przejdziemy sie po szpitalach i sie dowiemy, bo slyszalam tez, ze nie kazdy szpital akceptuje polozne z zewnatrz, wiec chyba jednak lepiej najpierw wybrac szpital a pozniej dopiero polozna ;) Pozdrawiam

jesli chcialabys moge dac ci namiary na polozna ktora pracuje w szpitalu w Gross Gerau no od Frankfurtu to jakies 20-30km ale opieka pierwsza klasa a pl sie chowa z tego co sie nasluchalam przez wcześniejsze lata gdy mieszkalam jeszcze w pl.....podam ci moje Email jesli chcesz to skontaktuj sie jelena_86@tlen.pl marlena.sadowska@web.de na pierwszy Email czesciej wpadam bo to glowny drugi zawodowy pozdrawiam

ta wiadomosc byla do poprzedniczki z Frankfurtu

Dzieki chrypka, z chcecia sprawdze tez ten szpital i poslucham rad doswiadczonej mamusi. pozdrawiam

Witam:} Ja tez nie jestem dlugo w Niemczechi tez ucze sie dopiero jezyka niemieckiego.Jestem w 7 mies. ciazy i w tym tygodniu dopiero udalo mi sie zalatwic polozna polke,ktora jak sie okazalo tez pracuje w szpitalu w ktorym chce rodzic:}Podobno az 4 czy 5 Polek poloznych tam pracuje,jest to szpital Ketteler w Offenbachu nad Menem.Polozna wydaje sie byc bardzo sympatyczna,jutro tam jade zameldowac sie,zaoferowala mi swoja pomoc:}Z tego co slyszalam id innych kobiet ktote tam rodzily to bardzo chwala sobie tan szpital:}

ja:} rozumiem, że jedziesz zameldować sie w szpitalu, przy okazji pozwiedzaj sobie porodówkę już jak będziesz bo jak organizują takie spotkania oficjalnie to przychodzi strasznie duzo ludzi, także wygodniej jest indywidualnie.

Hej ja tez zaczynam wlasnie siodmy miesiac i w zeszlym tygodniu zalatwilam sobie polozna polke, tez z ofenbachu ale to starsza pani i niestety juz nie pracuje w zadnym szpitalu. Wolalabym zeby przy porodzie tez byla polska polozna ale nie wiem czy to mozliwe. Bo moja na pewno nie moze. Moze to byc inna nawet za dodatkowa oplata. Jeszcze nie wybralam szpitala wiec chyba zapytam jak bede ogladac szpitale. Pozdrawiam

Hey dziewczyny ja mam inne pytanie na poczatek to jestem w 24tc, mieszkam w Hamburgu wybralam tu klinike Altona :) podobno jest najlepsze duzo osob mi ja chwali. Mam ginekologa niemca ale on ma asystentke Polke ja rozumiem niemiecki w stopniu podstawowym i bardzo boje sie gdy nadejdzie czas porodu poniewaz niewiem czy bede wszystko rozumiec mam prosbe jak ktos rodzil w Hamburgu w tej klinice prosze o pomoc czy pracuja polki i wszystko co wiedza na ten temat z Gory dziekuje

Jak znaleźć połóżną w Niemczech? Odpowiedź http://mamaijawniemczech.blogspot.de/2013/09/jak-znalezc-poozna-w-niemczech.html

dlaczego nie rodzicie dzieci w Polsce ? dlaczego wiekszosc polskich Kobiet jak tylko przjezdzaja do DE od razu zachodza w ciaze ? dzieci przeciez mozna plodzic wszedzie ! chyba glownym powodem nie sa profity dla jakich zachodzi sie tak szybko w ciaze w kraju w ktorym mozna je uzyskac? ja zawsze myslalam ze dziecko to owoc milosci a nie kasy ktora otrzymam na nie ....masakra to co sie dzieje w Niemczech obecnie gorzej jak kroliki.

witam! mam pytanie dotyczące położnej, czy ona jest obowiazkowa?? czy jesli zamelduje sie w szpitalu to musze juz podac polożna?? w czym ona ma mi pomóc przed porodem?? rosze o odp. poniewaz w Polsce nie było takiego obowiazku.

ja nie mialam nie szukalam, pozniej po porodzie okazalo sie, ze w sezonie letnim jest niemozliwoscia znalesc, bo byly albo juz zajete bardzo, albo na urlopach ale ja dawalam sobie rade z dzieckiem od poczatku (mimo ze pierwsze wtedy urodzilam) i polozne w szpitalu mi powiedzialy, ze nie potrzebuje poloznej, pediatre tylko mam szybko znalesc, do ginekologa na wizyte kontrolna sie udac i w razie problemow dzwonic do nich wydaje mi sie wiec, ze polozna jest jak najbardziej nieobowiazkowa, ale przydatna w razie czego

dziekuje za odpowiedz. To moja druga ciaza ale mam spore doswiadczenie z dziecmi moich sióstr i swoim przede wszystkim. Nie potrzebuje położnej poniewaz nie mam zadnego strachu przed niemowlaczkiem, od poczatku robiłam wszystko sama przy moim dziecku.A teraz drugie to juz z górki. Tym bardziej ze starsze ma 4 latka.

Tez bede zmuszona rodzic w niemczech, jak widze u ginegologa te komunistyczne metalowe wzierniki z ktorych cos kapie to mnie krew zalewa. W Polsce juz dawno sa jednorazowe plastikowe!!! Moja znajoma tu rodzila, nikt jej nie nacial wszystko popekalo, oni tu w niemczech tak troche po staroswiecku, szwy tez maja przedpotopowe, sama bylam w szoku, ale zwroccie uwage. Wcale tu nie jest tak rozowo...boje sie tu rodzic

ja rodziłam w 2013 , super polecam, miałam cc na żądanie . Bardzo polecam :)

Wszystko zalezy od lekarza. Mam juz druga lekarke przy tej ciazy, u pierwszej wszystko bylo supernowoczesne, u tej ktora mam teraz... wlasnie nieco przedpotopowy gabinet

nie ma rady, zmień lekarza. Ja pojechałam do Niemiec specjalnie aby tam urodzić :) pozdrawiam , będzie dobrze :)

Dziewczyny wiem ze wiele było tutaj tematów szpitali i ciąż oraz porodów ale moje pytanie jest inne może jest ktoś z okolic Karlsruhe i ma doświadczenie z klinikami w tym okręgu??

ja wczoraj urodzilam drugie dziecko w niemczech pierwsze w polsce.W niemczech fajnie

Hej dziewczyny :) Ja jestem obecnie w 17 tc.. To moja druga ciąża,pierwsze dziecko rodziłam w Polsce. W Niemczech jesteśmy 4 lata. Też mam mnóstwo pytań odnośnie porodu w Niemczech; z tego co już jednak wiem,jest ok i ponoć o niebo lepiej niż w PL. Ja mieszkam w małej miejscowości 35 km od Koln,mamy tylko 1 szpital,ale ma dobre opinie,więc nie będę wariować.:) A w PL poród...ogólnie nie był najgorszy,miałam całkiem fajną położną,ale warunki ,brak znieczulenia, później podejście niektórych położnych po porodzie...tragedia. A czemu rodzę w DE? Bo w Polsce za cholerę nie byłoby mnie stać na drugie dziecko.Tutaj państwo dba o dzieci,ogólnie o rodziny. I nie mam na myśli pomocy socjalnej (choć to oczywiście też ogromna pomoc).W Polsce interesują się tobą tylko do momentu aż nie urodzisz...potem radź sobie sama,cokolwiek by się nie działo.A w życiu różnie się układa,niekoniecznie zawsze z naszej winy.

Niedawno urodziłam córeczkę, właśnie w Niemczech. Moje przeżycia i spostrzeżenia możecie przeczytać na moim blogu, tam wszystko opisałam. Mam nadzieję że komuś się przydadzą a na inne pytania chętnie odpowiem :) zapraszam serdecznie justmyyyylife.blogspot.de

cześć dziewczyny, jestem w Niemczech dopiero od 5mcy, wiec jestem nowa. chodzi o to ze okazalo sie ostatnio po braku okresu i zrobieniu testu ze jestem w ciaży 4tydz. zbieram sie żeby umówic sie na wizyte do ginekologa. ale do rzeczy, chodzi mi oto zeby któraś z was naświetliła mi temat ciąży i porodu tu w niemczech. co potrzeba, gdzie trzeba sie udać i jak należy szukać :) jestem juz mama 2ki córek, teraz 3 to niespodzianka ogromna dla mnie i męża ( nie bylo w planach) rozmowy sie pojawialy na temat 3 ale szybko sie konczyły. życie było juz latwiejsze z 2 starszych cór. 6,5l i 4,5l. ale zaczynam sie cieszyc i jednoczesnie jestem przerazona nowym miejscem, nowymi zwyczajami itp, itd. do tego slabo u mnie z jezykiem. wiec prosze o jakiś odzew :) moj termin gdzies na pazdziernik :)

forum chyba umarło :'( szkoda. kiedys korzystałam i bylo warto teraz cisza w eterze...

Hej madziaraie właśnie przeglądałam różne forum o porodach w Niemczech i wpadłam na twój wpis.Też jestem w ciąży tak jak ty dzisiaj zaczynam 7 tydzień a termin porodu mam na 18 października to nasze drugie dziecko mam juz corcie 5 lat i urodziłam ją w Polsce. Przyjechalismy tu w czerwcu tamteg roku do męża który pracuje tu już ładnych parę lat i w końcu stwierdzilismy że życie osobno nie ma sensu.Nasza młoda od września chodzi do przedszkola a ja w domu sprzatam piore i gotuje i ucze się niemieckiego bo też jest masakra,ale do rzeczy plany były takie że dziecko do przedszkola a mama do pracy nawet już miałam nagrane co nieco a tu nagle brak okresu i dwie kreski.Też wszystko jest dla mnie nowe też wchodze na forum i czytam co i jak.W każdym bądź razie znalazłam polskiego ginekologa który stwierdził że jestem w ciąży i więcej nie wiem nic .Następną wizytę mam umuwiona i wchodze po tych forach żeby wiedzieć o co pytać bo także mam strach i niewiedzę.

Witam mieszkam w bremen i jestem w 22tyg ciąży. Poszukuję położnej polki (mieszkam w dzielnicy hastedt) a także mam z dziećmi lub będące w ciąży. ALEKSANDRA