Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mokatee

teść ciągle mnie obraża bez rzadnych skrupułów

Polecane posty

Gość mokatee

Unikam go, bo każde spotkanie z nim kończy się obrażaniem mnie i wyzwiskami. jest chory na schizofremię i nie chcę się leczyć, w świetle prawa jest bezkarny i założenie mu sprawy np. o zniesławienie nic nie da. kiedy spotkam go na ulicy, albo w sklepie ciągle mnie obraża; wyzywa od kurwy, używa innych obrażliwych słów. ale dziś przegiął bo publicznie przy kilku mężczyznach krzyczał, że cytuję " nie myję sobie pipy, moja pipa śmierdzi i to czuć". generalnie nie reaguję, bo wtedy widząc, że mnie zdenerwował jest jeszcze bardziej zuchwały. już mam tego dosyć. co mam zrobić, żeby ten cep się odczepił. dodam, ze mój mąż nic nie pomoże, bo jego też obraża przy każdej sposobności. po prostu jest jebniety. macie jakiś pomysł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokatee
myślałam o tym żeby wystawić fortepian na allegro a w środku w pudle sknebolowanego teścia, może nikt sie nie zorientuje? w koncu wysle go paczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokatee
miało być żadnych nie rzadnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokatee
a nie kurcze sprawdziłam w slowniku i jednak rzadnych :) dobrze napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokatee
To są rozmówki włosko polskie napisane przez Mbutu Mutonga (znaczy ten słownik się tak nazywa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz podac go do sądu o przymusowe leczenie a wcześniej o ubezwłasnowolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×