Zrobiłam dziś coś strasznego!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zacznę od tego,iż mój facet pracuje za granicą od 2mc i ma za parę dni przyjechać.Tzn miał,bo teraz już nie wiem,czy tak się stanie.Nie byłam z nim długo przed wyjazdem,to on mnie odnalazł.Ja byłam po 7 letnim związku z kimś.A mianowicie:Piszemy do siebie meile,wszystko było ok.Dzisiaj założyłam nowe konto i podszyłam się pod inną kobietę,próbując się z nim umówić i on był chętny.Napisał,ze jest sam.Ja,jako ta inna dodałam,że mogę dziś się spotkać z nim i,że mój facet pracuje w tym mieści co on.On wtedy odpisał:"Było miło,ale ja mam kobietę.Żegnam."Następnie wyznałam prawdę i on wtedy powiedział,że odrazu wiedział,że to ja.I zasłużyłam na to aby on w trakcie pisania umówił się z Tą inną w czasie,gby miał przyjechać do mnie.Ale tak mnie kocha,że tego mi nie zrobił.Napisał,że to było żałosne z mojej strony.A ja tylko jestem nieufna.Teraz właśnie napisał,że ok.Tylko,że ja czuję się podle.

I powinnaś się tak czuć.Śmieszą mnie takie puste laski,które wymyslaja takie durne pomysły aby sprawdzić swojego faceta :O

To nie tak.To wzystko przez ten poprzedni związek.

Było mineło dlaczego masz karać swojego obecnego za błędy przeszłości?Każda z nas miała jakieś byłe związki i co z tego?To nie powód,żeby się tak zachowywać i sprawdzać każdego faceta bo było to,bo były tamto...

ale tepe szmacicho :O

Wiem,że żle zrobiłam,to był taki pierwszy i ostatni raz.Bo nie warto.Jedna tak mi głupio chlernie,że nawet nie odpisuje jemu,bo nie wiem co.

on teraz też nie będzie Ci ufał,czy go znowu nie sprawdzisz i po co komplikować sobie życie?Nie dziwie się,że nie wiesz teraz co i jak

Napisałam,czy jest zły.A on,a jak myślisz.Ja już nic nie odpisałam i chyba nie odpiszę,taka już jestem.On wie,że uparta jak osioł.

Z tym osłem to jeszcze było... Osiołkowie w żłobie dano w jednym owies w drugim siano...

aurorra => Z osłem nie tylko upór masz wspólny. Piszę o obecnym postrzeganiu osła, a nie starogreckim - żeby nie było, że jakieś wykształciuchy się przyczepią... :o

Mam doła,że masakra.Czy wy wszyscy jesteście tacy idealni?Nikt nie popełnia błędów?

Kaliban => Owszem popełniałem. Przy skreślaniu numerków na totka.

Dzięki,za dobre słowo.

aurorra => Pax vobiscum

Glupia jestes on klamal,ze wiedzial,ze to ty.Chcial sie z inna umowic i tyle....

I już wiem wszystko.Dziś mi napisał.Wychodzę za niego i jedziemy razem:)

babska sa strasznie naiwne

Ble,Ble,Ble on kocha tylko mnie.

Jak cos przeskrobie, masz pecha do chlopow, sama zobaczysz za jakis czas.

To oni mają do mnie.Zawsze ślepo zakochani.