Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dikija

MARZENIA O FACECIE MOZE NIEREALNE....

Polecane posty

Gość dikija

MAM pewien typ faceta, ktory mi SIE PODOBA.. wiem, ze zycie bywa przewrotne i nie zawsze mamy to co chcemy... przez moja koleznke stara sie mnie poznac pewien facet tzn. chce dostac nr tel do mnie. ja jej na to,zeby nie dawala mojego nr ten facet nie moj typ, zupelnie nie to... i tu jest najgorsze kolezanka dala mi do zrozumienia, ze powinnam "brac co daje mi los" bo zostane stara panna.... mam juz 25 lat moze i ma racje... kto wie ale co jest lepsze wiazac sie z facetem , z ktorym wiesz ze i tak Ci nie wyjdzie a pozniej zakaladac topic "nie kocham meza"... co o tym sadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typ faceta? ale czy to żywy typ czy abstrakcyjny? bo jeśli on jest tylko w twojej głowie, a nie w realu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dikija
czyli jak przychodzi peweien wiek to powinno sie brac co przychodzi/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej sobie odpuścić niż robić nadzieje na nie wiadomo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auuuu....auuuu....
Ze względu na wiek będziesz brała faceta, który się Tobą interesuje, ale Ty nim nieszczególnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież i tak będziesz każdego faceta zdradzać to co za różnica. Jeżeli ten nadaje sie na męża to go bierz, a do łóżka chodź z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dikija
no wlasnie ja tak nie chce !! chce zyc z jednym ktory bedize mi sie podobal . nie patrze na wiek jaki mam trudno chyba wole zostac stara panna niz byc z kims do kogo nic nie bede czula bo to jest bez sensu... chcialam wiedziec co Wy o tym sadzicie/ moja koleznka najwidoccznie trzyma sie zasady "bierz co leci" bo masz juz TEN wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345f
czy napewno potrzebujesz faceta który nie jest w twoim typie[czyli go nie potrzebujesz]?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dikija
potrzebuje takiego ktory jest choc w czesci w moim typie. a "kompletna odskocznia" od tego co bym chciala nie wchodzi w gre bo nie pokocham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dikija
czyli mam rozumiec , ze wiekszosc z WAS wzielaby co leci z e wzgledu na moj wiek nie patrzac czy nam sie podoba czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to w ogóle znaczy 'brać jak leci'? będziesz z kimś, kto ci się nie podoba lub cię odstręcza? co to za związek..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sensu, lepiej byc szczesliwa choc troszke niz nie szczesliwa caly czas ;) po co sie meczyc z kims kto sie nie podoba, nie bedziesz go ani odpowiednio szanowac ani nic... to bedzie obustronna szkoda, nie ma sensu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhm yes
na huj ci facet którego nie chcesz ? ja bym nie wyrobił z dziewczyną która mi się nie podoba. już wole być sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelnia
Ja też się nad tym często zastanawiałam, chociaż jestem młodsza od Ciebie. Miałam swój typ. Na drodze często spotykałam facetów, którzy się mną interesowali, ale nie byli w moim typie... I było trudno, bo po blisko 3 latach samotności byłam już bardzo stęskniona za bliskością, toteż często się zastanawiałam, czy brać co jest... Musiałam obiecać mojej siostrze, że jak osiągnę pewien wiek to zwiążę się z kimś bez wybrzydzania ;p Aczkolwiek mój finał jest taki, że - pierwszy raz w życiu - jestem z facetem, który jest zupełnie... w moim typie! Jak dla mnie warto czekać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dikija
jak ja WAm dziekuje za to wsparcie!! slyszac"bierz co Ci los daje" zmalala mi i pewność siebie i optymizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hurrabura
optymizm pomaga a stara nie jestes dziewczyno masz 25 lat to nie 30 czy 40!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech kolezanka zajmie sie swoim zyciem uczuciowym a Ty nie wiaz sie z kims, kto nie jest dla Ciebie ni grama atrakcyjny. Co tam wiek... Ludzie po 30 spotykaja swoje drugie polowki i sa szczesliwi. Nie szukaj faceta na sile a sam sie znajdzie :) Tez mialam ideal wymyslony z kosmosu i znalazlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entliczek Mętliczek
hurrabura ---> czyli jak mam 29 lat to mam wziąć pierwszego lepszego który się nawinie??? Też mam określony typ i obawiam się, że nie prędko go znajdę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entliczek Mętliczek
gosialicious___> jak go znalazłaś??? Ja od ponad pół roku sama jestem i nawet na randce nie byłam:( w moim "nowym" otoczeniu są same Baby - kochane ale jednak Baby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim zyciu jest od kilku lat obecna jedna zasada : fajny facet jest daleko lub zajety. Przez neta poznalam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entliczek Mętliczek
Właśnie - w moim wieku to już sami zajęci, czekam więc na takie odpady jak ja:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jeszcze gdzie na faceta polujesz znam kobiete, ktora ma 30 lat(nie dba o siebie nic a nic)a faceta szuka na imprezach, gdzie sa tylko nastolatki. Pozniej placze, ze nie moze znalezc faceta, ze nie moze znalezc normalnego faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entliczek Mętliczek
Nigdzie nie szukam... bo w knajpach jakoś nie potrafię, znajomi w parach albo żonaci więc jak idę z nimi to nie ma nikogo wolnego no chyba, że kilku kumpli ale oni nie są w moim typie. W ogóle to tylko praca, dom, praca dom itp. Imprezy z małolatami w ogóle mnie nie interesują. A do zaniedbanych kobiet na pewno nie należę. No dupa jednym słowem. Konta na sympatii czy gdzieś indziej nie założę bo się normalnie wstydzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie nie, ja nie zakladalam zadnych kont na takich stronkach. Nie wiesz nigdy kto tam siedzi. Napisal do mnie na facebooku i tak od slowa do slowa sie polubilismy ;) Druga osobe zazwyczaj poznaje sie przez przypadek. Nie panikuj ;) A czemu kolezance tak zalezy na tym bys sie umowila z tym chlopakiem?? Pytalas sie jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entliczek Mętliczek
hmmm nie pozostaje mi nic innego jak cierpliwie czekać wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dikija
moze kolezanka pamieta nasza wczesniejsza rozmowe w ktorej pytala sie czy kogos mam ja mowie ze nie ze ciezko jest znalezc ze to szukanie igly w stoku siana... no i pewnie mysli ze jestem wybredna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Ty sugerujesz sie slowami kolezanki, ze w tym wieku (25 lat to przeciez jeszcze mloda jestes) powinnas juz brac co pozostalo, czy sama od dluzszego meczysz sie bo jestes sama??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dikija
troche sugeruje się kolezanka, troche juz jest mi zle ze inni juz zakladaja rodziny a ja sama. koleznka postawila kropke nad i.. dlatego teraz sie zastanawiam nad swoim zyciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość entliczek Mętliczek
dikija Czekaj kobieto a nie sugeruj się innymi! Masz typ więc kiedyś się odnajdziecie - a może poznasz kogoś nie do końca w typie i pokochacie się bezgranicznie! Bez sensu brnąć w coś co z góry skazane jest na porażkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×