Robie dzisiaj strajk mężowi!

Pisałam na uczuciowym ale jeszcze napisze tu u Was mamy, bo często tu zaglądam :) Wczoraj mnie tak wkurzył, że masakra. Mięliśmy spędzić razem sobotę - gdzieś pojechać z dzieckiem a on wrócił do domu popołudniu i do tego pijany więc dziś robie strajk! Nie rozmawiam z Nim tylko tak piąte przez dziesiąte, nie gotuje obiadu - jak chce niech sobie sam gotuje i jeszcze myślę nad tym czy zebrać się i wyjść z domu i wrócić wieczorem a jego zostawić samego z małym na cały dzień? :)

Masz racje!!!

Powodzenia. Jeszcze zacznij krzyczec i tupac nogami, moze pomoze ?

Nie lubie krzyczeć :P a tupać nóżkami tym bardziej ;]

no to nie bedzie efektow, jeszcze sie ucieszy ze pojdziesz w pisdu, obiadem sie nie zmartwi , przy takiej pogodzie chce ci sie jesc cos poza jogurtem ? :D

nie się nie chce ale jemu tak :D już zabrał się za gotowanie :D a nie wiem czy będzie taki zadowolony jak wyjdę i będzie musiał cały dzień sam siedzieć z 3 miesięcznym dzieckiem, któremu wcale nie uśmiecha się sypiać w ciągu dnia :P

za to z praktyki wiem ze chlop to tepy osiol. Doslownie, jak mu powiesz jak krowie na rowie to i tak sie nie domysli o co ci chodzi. W najlepszym razie pomysli ze zbliza ci sie @ , albo ze poprostu masz focha. Watpie by połaczyl swoj wyskok z twoim dzisiejszym zachowaniem. Nie wiem jaki twoj maz ma temperament, czy jest awanturnikiem, jak reaguje jak masz do niego pretensje ale tak otwarcie. Moze poprostu wylej na niego cala żołc , wykrzycz jaka ci sprawil przykrosc , tobie ulzy, a on bedzie wiedzial w czym rzecz. Pozniej nadal mozesz sie do niego nie odzywac, albo rzeczywiscie wyjsc na spacer, niekoniecznie na caly dzien. Ale tak z mojego doswiadczenia, jak jasno nie powiesz o co chodzi to on napewno tego nie polaczy w calosc.

Jak wie, że zrobił źle to przymila się strasznie. Powiedziałam mu właśnie kilka słów i że wczoraj nie ładnie się do mnie odzywał, i że mnie ogranicza :D to sam powiedział żebym sobie gdzieś poszła

butów dojrzała matko i zono

nie ma to jak zostawić 3 miesieczne dziecko z tatusiem na kacu ale co tam, zrobic na zlosc jest najwazniejsze :P

Nie ma kaca :P jak by miał to by się z łóżka nie ruszył :) Już wieczorem obudził się normalny, więc przeszło mu już :) Nie jestem aż tak głupia :p żeby zostawiać dziecko z pijanym bądz na kacu mężem :P

jak masz isc to idz, zaraz cie 12:00 zastanie a ty dalej w domu przed komputerem swoje zale wylewasz. Aha, zabierz ze sobą parasol przeciwsloneczny, gdziekolwiek idziesz :D

No już zaraz bo włosy jeszcze mam mokre :d i dajnie mi się patrzy na męża jak tak sobie gotuje ten obiad :D ale ide bo mały zaraz wstanie to lepiej, żeby mnie juz nie było :P

odechce ci sie po przejsciu 200m ;) chyba ze idziesz do koleżanki ktora mieszka zut beretem :P

zrob mu na zlosc i spal sobie nos na czerwono :D haha

"Nie jestem aż tak głupia żeby zostawiać dziecko z pijanym bądz na kacu mężem " ale jesteś na tyle głupia wyzywać męża od pijaków choć zdarza mu się bardzo rzadko

skoro zostawiasz dziecko z mężem i wybierasz się łajdaczyć na miasto to może mnie z sobą weźmiesz

ona tylko duzo gada, pojdzie i wróci szybciej jak wróciła :P

pojdzie i wroci szybciej jak poszla :P

Wyszłam :P wróciłam teraz :P Dokładnie byłam u koleżanki :P u babci w szpitalu i u mamy :P i wszystko ok :P Mąż wykąpał małego, teraz tylko uśpiłam małego. Zapytałam go czy fajnie mu się siedziało samemu to powiedział, że nie ma nic przeciwko, żebym czasem sobie gdzieś wyszła :) Mój strajk poskutkował mam nadzieje, że na długo :)

ale skoro mu to odpowiadalo ze zostal sam to chyba nic nie wskórałaś co??:D poza tym swietnie....macie 3miesieczne dziecko a on wraca nachlany.....normalnie super....fajny maz...nie ma co ...pozazdroscic....

Wskórałam :P można powiedzieć, że wiele :) i wiem że wcale nie było mu przyjemnie siedzieć w niedziele samemu. A czy Twojemu mężowi nigdy nie zdarzyło się wrócić do domu pod wpływaem alkoholu jak dziecko było w domu? No mojemu się zdarzyło dlatego zrobiłam strajk :P co od razu mam rozwód brać z tego powodu? :)

twojemu mezowi pasowalo , baba nad uchem nie marudzila, planow pewnie i tak nie mial bo na spacerki w taki upal to wychodzi ostatni kretyn albo z przymusu a ty jeszcze myslisz ze mu na zlosc zrobilas :D

ma racje, wychodź częściej :D nie bedzie musial lazic po kolegach tylko oni przyjda do niego :D haha

a czy ja mowie o rozwodzie???!! mowie o tym ze twoj maz jest nieodpowiedzialny majac 3 miesieczne dziecko a wraca pijany....to wszystko...! Poza tym moj maz nie wraca i NIGDY nie wrocil pijany do domu (8lat malzenstwa)....a tym bardziej nie wrocilby gdybysmy mieli tak malutkie dziecko w domu.... ....myslisz ze wychodzac z domu i nie ugotujac obiadu zrobilas mu na zlosc??:D....moj maz jak przeczytalam jak zrobilas swojemu NA ZLOSC wiesz co zrobil...?.......zaczal sie smiac!!....wrecz zachodzic sie.... i kazal pogratulowac glupoty.......

na zlosc to bys zrobila gdybys na tydzien wyjechala a tak to chlop mial spokojna niedziele . A ty szlajalas sie w upale.

takich strajków. Chyba musze jej za skóre zaleźć.

Nie znacie mojego męża, nie wiecie co dla Niego jest lepsze czy to, że jestem w domu czy to że wyszłam więc po co tak głupio piszecie?! Nie każdy facet jest taki beznadziejny jak Twój mąż, że woli żeby żony w domu nie było! A to, że wypił no zdarzyło się! Nie on pierwszy i nie ostatni! I co ma do tego czy dziecko jest małe czy większe? Jak będzie mały miał 10 lat to też nigdzie nie będzie można wyjść, żeby nie wrócić do domu pod wpływem alkoholu? Alkohol rzecz normalna i okazjonalnie można się napić, nawet jak dziecko jest w domu i nie mówię tu, że rodzice mają być pijany bo to patologia tylko mówię o tym, że jak tacie się zdarzy to żadna tragedia się nie dzieę

zadzwoni po koleżanke albo po swoją mamę i ona zaopiekuje sie małym.co do obiadu to wiesz są pizzerie kfc mcdonald żarcie z dostawą do domu.więc twój strajk nic nie wskóra.myślisz ze uda ci sie go zaszantażować albo ukarać??MYLISZ SIĘ heheheh http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

....tak jak myslalam.......jestes bardzo glupiutka gaską......jeszcze troszke niedojrzałą........ ps....pisalas.....ludzie wyrazali swoje opinie.....wiec nie wyzywaj tu nikogo.....no chyba ze po to topik zalozylas.......:O