mam odstajace lopatki pomocy!!!!!!!!

mam 27 lat i odstajace lopatki,,,,koszmar przy takiej pogodzie, bluzki z odslonietymi plecami odpadaja ciezko mi utrzymac prosta postawe wszystko wtedy mnie boli i wydaje mi sie to sztuczne:o chodzilam na basen jakis czas ale ze panicznie boje sie wody dlugo to nie trwalo czy ktos ma taki sam problem? jak sobie poradzic z tym? amoze w tym wieku nie ma juz dla mnie szans?

niech określi z czego to wynika. Może jakies przykurcze mięsni itp, ale jeśli masz to od dawna i bagatelizowałas to juz może być za późno

tak mam od dawna, czyli juz musze z tym zyc?

Idź do lekarza, najlepiej zajmującego się takimi sprawami i fizjoterapeuty to się dowiesz. W jakimś stopniu może da się pomóc.

Też mam odstające łopatki, zawsze się garbiłam, nie lubiłam chodzić i siedzieć wyprostowana. A zmieniło się to w momencie, kiedy wymieniłam źle dopasowane staniki 75B na dobrze dobrane 65D. Czuję się o wiele lepiej sama ze sobą i chodzę po prostu dumnie wyprostowana :) I nie przejmuję się tym, że odstające łopatki mogą źle wyglądać w bluzkach z odkrytymi plecami. Noszę co tylko mi się podoba. :)

mnie to krepuje

Ciesz się, że masz 2 ręce i 2 nogi. Odstające łopatki to naprawdę żaden problem.

oj daj sppkoj, tak moge sobie tlumaczyc kazdy problem :O a dla mnie to dosc problematyczne