Problem z wakacjami i przyjacielem.

Najpierw byłam zagranicą z przyjaciółką, teraz przyjaciel zaproponował mi żebym jechała z nim i jego żoną na wakacje. Zgodziłam się, pojadę ale czuję że te wakacje będą pełne pokus, przyjaciel jest super facetem, laski się za nim oglądają, ja jestem atrakcyjna ale nie o to chodzi, to mój przyjaciel ale On traktuje mnie jak księżniczkę. Jedzie jeszcze jego żona i dziecko więc trochę mi niezręcznie ale jego często jeździmy gdzieś razem i jego żona mnie lubi ja ją też i na wyjazd wspólny się cieszę ale jest to ale...

Przepraszam nie zauważyłam że pisze na tym dziale, miało być na uczuciowym. Zignorujcie temat ;)

dziwny układ na wakacje, dziwię się, że żona na to się zgadza

Przedstawiłaś to tak, jakbyś nie miała problemu. A tak w ogóle to myslę, że oboje z "przyjacielem" szukacie dodatkowych wakacyjnych atrakcji.

pilnowała a oni będą wypoczywać:P

To jest tylko przyjaciel - ja go tak traktuje, On zaś jakby mógł to by zściągnał mi gwiazdkę z nieba, nie wiem czy bardziej traktuje mnie z troską jak młodszą siostrę czy jak kogo. Nie szukamy dodatkowych atrakcji, przyjaźnimy się już pare lat, z jego żoną mam dobry kontakt. Mała ma 2 latka, jestem jej chrzestną.

Bardzo się martwię że będę taki piątym kołem u wozu...

ja pierdole co za pozbawiona uczuc i moralnosci kurwa :o rzygac sie az chce :o podnieca cie chyba sama mysl ze bedziesz mogla gdy za sciana zona bedzie yusypiac dziecko, ty i ten fagas bedziecie sie jebac :o jaki kurwiszon :o zatrudnij sie w agencji dziwko i tak nadstawiaj , jak to sie pcha miedzy malzenstwo

Nie pcham się po między ich. Pomysł był jego żony więc nie jego ani nie mój. Nie mam zamiaru z nim uprawiać seksu ani psuć jego małżeństwa, gdybym chciała to już bym dawno to zrobiła a tego nie chcę. Przyjaciel i nic wiecej.

No właśnie też tak myślałam, mówiłam im to ale uparci są, będziemy w hotelu dwa różne pokoje, zawsze mogą iść gdzieś sami, a ja mogę iść gdzie indziej w tym czasie. Nawet powiedziałam że jakby chcieli gdzieś wyjść to jakiś jeden wieczór mogę zostać z małą żeby spędzili razem trochę czasu.

No trudno.

przeruchaj go