Kobiety same sie przyznają, że każda zdradzi

dzisiaj w rozmowach w toku ma być własnie o kobietach, które zdradzały swoich mężów jedna z pań z widowni coś tam sie oburzyła... a ta która zdradzona zadała jej pytanie nigdy nie zdradzilas swojego faceta? tamta cos odpowiedziala, ze nie... na co ta pytająca odpowiedziała "to wszystko przed toba" niestety ale taka jest prawda wszyskie te, ktore JESZCZE nie zdradziły i mówią ze nigdy nie zdradzą tak naprawde sa jeszcze małolatami.. nie maja wiecej niz 30 lat o zdradzie moge porozmawiac z kobieta, ktora ma minimum te 45 lat.. i ktora juz przezyla "swoje" a wszystkie malolaty co to maja swoj zwiazek rok i jeszcze nie zdradzily i uwazaja, ze nigdy tego nie zrobia NIE TRAKTUJE POWAZNIE bo prawda jest taka, ze KAZDA ZDRADZI, pytanie jest tylko jedno... KIEDY to nastąpi

od lat uczyły sie od mistrzów więc czego oczekujesz?

oczekuje wierności.. bo przeciez to dla was najwazniejsza cecha, a jak widac same nie potraficie tego dac

Toć jak zdradzi, to bierzesz inną ;)

kolejny żałosny flustrat.

Pytanie-z kim zdradzają te urocze panie? Czyli jakich zakrętów jest więcej? W prawo czy w lewo?

"oczekuje wierności" pewnie nie jeden z Was, ale coś za coś,Wy też musicie utrzymać swoje "ego" w spodniach. Najśmieszniejsze jest to że od kobiety oczekujecie że będzie wiernie w domu czekała na przyjazd pana z pracy a sami w godzinach lunchu bzykacie po kątach co popadnia. Prawdą jest że kobiety i mężczyźni zdradzają, albo się z tym pogodzisz albo powodzenia

Bzykaja po kątach? heh.. po kątach to sie chyba panie bzykają, bo one znaleźc sobie kogos na sex mogą "od tak" prawda jest taka, że facetowi ciężko znaleźć kobiete na sex.. rzadko jest tak, że wystarczy mu to by chwile pogadał i atrakcyjna panna juz rozkładała swe nogi przed nim natomiast odwrtonie? dla atrakcyjnej kobiety znaleźc goscia na sex jest równie łatwo co wypicie dla mnie 5 piw podczas jednego wieczoru.. czyli bardzo łatwo faceci NAWET gdyby chcieli to nie mają takich możliwości do zdrady bo zasada jest prosta, suka nie da pies nie weźmie... i zapamiętajcie jeszcze jedno: klucz (czyli facet) który otwiera wiele zamków jest dobrym kluczem.. natomiast zamek (czyli kobieta) który można otworzyć wieloma kluczami jest do doopy

nibyanalogia, na sile dopasowana z tym kluczem.

facetom jest trudno znaleźć laskę na sex?? no proszę Cię... "Suka nie da,pies nie weźmie" - ale ileż razy chciałby prawda? TYLKO kobiety szukają kogoś do seksu i im to przychodzi tak łatwo że hej. No szkoda mi Was,drodzy Panowie, ile to się musicie w życiu namęczyć żeby zaliczyć co?? A z tym kluczem to dodam tylko że jak będzie się na siłę wciskał do każdego zamka to się w końcu wyszczerbi.

i zapamiętajcie jeszcze jedno: klucz (czyli facet) który otwiera wiele zamków jest dobrym kluczem.. natomiast zamek (czyli kobieta) który można otworzyć wieloma kluczami jest do doopy ja to nie chcialabym takiego kluczyka co wiele zamkow otworzy hehe...:P a jak kluczyk zardzewieje to juz zadnego zameczka nie otworzy ...:)

ale ty jesteś głupi:D

kolejny frustrat pokroju dominika100, kuva skąd wy się bierzecie? :O

co za gornolotne przenosnie

Co by nie gadać fakt jest faktem. W przysiędze małżeńskiej, czy to USC czy w kościele wszyscy mówią:....... 'I przyżekam Ci miłość wierność i uczciwość małżeńską oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci tak mi dopomóż........" I co po tych słowach? Wystarczy poczytać te wszystkie wątki. Jest mi żle nie kocham go ---- poszukaj sobie nowego partnera. Podobno mnie zdradza tak mi mówią przyjaciółki----- i ty go zdradż. Nie ma go już dwa lata jest na saksach już za nim nie tęsknię---poszukaj sobie bratnią duszę będzie ci lzek. I tak w kółko macieju. Toż to chore i kto tak radzi ? Ano te co same czy sami zdradzili. A może inaczej. Jest żle? Rozchodzimy się, każdy bieże swoje fanty i dopiero wtedu poszukiwanie zaginionego skarbu. Tak to się ludziom popie....do....liło w głowaczh. A dlaczego nie przywrócić kary kamieniowania za cudzołustwo? No bo to niechumanitarne. Gwałcicieli skazywać tylko wyrokiem w zawieszeniu, bo nie można być okrutnym. Pedofilów niedługo za świętych okrzykną. Tak jak gejów nazywają kochającymi inaczej. No to fru może kochać się teraz zpieskiem, albo suczką. To też jest inaczej, a ile doznań. Tfu. wszstko to o kant tzka potuc.

"Bzykaja po kątach? heh.. po kątach to sie chyba panie bzykają, bo one znaleźc sobie kogos na sex mogą "od tak" prawda jest taka, że facetowi ciężko znaleźć kobiete na sex.. rzadko jest tak, że wystarczy mu to by chwile pogadał i atrakcyjna panna juz rozkładała swe nogi przed nim" trochę to mało logiczne - skoro facetowi ciężko znaleźć kobietę na sex a one się bzykają... to z kim one to robią? Nie wiem, komu jest trudno znaleźć partnerkę na sex... Jeśli chcesz po prostu zaliczyć ładne ciało, nie trzeba więcej niż kilka godzin.. jeśli chcesz jeszcze by to ciało miało o czym pogadać i nie było tak durne, że się dymać człowiekowi odechce, to potrzeba może 2-3 dni... W dużym mieście poderwania kobiety jest banalne...

Choć prawda jest taka, że kobieca wierność jest bardziej cenna i uzasadniona biologicznie oraz historycznie

Sa kobiety, ktore nie zdradza! I wcale nie jest ich tak malo;] trzeba takiej cierpliwie szukac. Ja jestem facetem, na aparycję nie narzekam... i tak dlugo jak pozostawalem w zwiazkach (3 lata i 2 lata) nie zdradzilem... ba to dla mnie sprawa honoru. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka, nie wszyscy mysla dupa.

Te, student, masz 5 telefonów?? PS. Bo racji sporo masz :P

No dziwne żeby nie zdradzać-jak co niektórzy faceci sami się o to proszą....

zdrada ma wiele ojców;) ale głównym powodem to brak ochów i achów ze strony partnera i to dotyczy obu płci jak nie dać się porwać słowom... gestom...po 15,20 latach związku,możliwe to staje się tylko wtedy gdy partnerzy dbają o swoją atrakcyjność fizyczną i duchową ewentualnie są silnie wierzący

Ale tepe cip@... Na kazdy tekst tak odpowiadacie? "Ale frustrat" , "Ale cep" Etc? Pomyslowosci nie macie bo to was sie dyma i jedyne co przy tym robicie to wyrazacie zgode badz nie...Mezczyzna musi sie postarac i wykazac..Wy poprostu dac... Spojrzcie prawdzie w oczy...

Litości co za bzdury :O Rozumiem że to prowo...Słabiuchne, Kociu słabiuchne.Mogłeś bardziej się postarać. Możesz wmawiać ile chcesz, sobie i innym,swoje bajeczki, którymi chciałbyś zasłonić ten prosty fakt że to MĘŻCZYZNI ZDRADZAJĄ w taki sposob jak opisałeś, że po prostu muszą i od tego nie ma odwołania.Tak to urządziła natura.Tak jest też u wszystkich niemal gatunków, spójrzmy na zwykłe kurki przydomowe-jeden kogut pobzykuje całe stado kur....Na jednego "pana lwa" przypada ileś lwic.Na jednego "pana antylopę" całe stadko antylopic.I tak można mnożyć i mnożyć przyklady.Kobieta bzyka się z jednym, a facet bzyka się z wieloma.Każda z jego partnerek z haremu ma za partnera tylko jego, a on ma je wszystkie razem... Tak było od zawsze i nic tego nie zmieni. W dawnych czasach powszechne było wielożeństwo, czy to kobieta miała wielu mężów? Nie.To mąż miał wiele żon, oprócz nich jeszcze nałożnice i przypadkowe kochanki.W niektórych kulturach poligamia pozostała do dziś (vide np Islam). Gdy nastały czasy małżeństw monogamicznych (co za nieszczęście dla rodu męskiego...aż zaczęli krócej żyć i pić z tej rozpaczy...) musieli biedactwa swoje potrzeby zaspokajać z kochankami (racja nie zawsze tak rpsoto je znalezc, dlatego wynaleziono lepszy patent-prostytutki)Zresztą one istniały już wczesniej, ale biznes rozkręcił się na dobre gdy facet został upupiony przy jednej...Zeby to jakoś pogodzić, zaczęli żyć w notorycznym kłamstwie.Tu żoneczka, rodzinka, niby wielka wiernośc, a na boku lajdaczenie się.I życie jest piękne...W chwilach gdy nie ma kasy na płatną pannę lub chwilowo nie można się wyrwać z chaty, zostaje pornografia.Zawsze to coś, zawsze to inne kobiety, choćby tylko bzykac je w wyobrazni. I tak to leci, cały czas.Czy dla kobiet powstal erotyczny biznes? Nie. Klientela są faceci.Czyli jaki wniosek, kto tego chce i potrzebuje, kto za to gotow jest zaplacic bo tak bardzo chce? FACET. I co teraz sie dziwisz że po tylu latach wiekach upokorzen NIEKTORE kobiety odplacają pięknym za nadobne? Bo ja nie.Powinny wszystkie zdradzać, dokladnie tak jak Wy nas! Niestety nie wszystkie tak potrafimy, być aż takie podłe jak Wy. Bo kobieta jak kocha to niestety jest wierna, i nic się na to nie poradzi...:( Taka przyroda.

I myślisz, że to powód bycia praikiem i frustratem? Ciekawe

i to troche dziwne, że dorosły facet obejrzy sobie romowy w toku i we wszystko tam wierzy :D Już nie macie co wymyślić, żeby usprawiedliwić to, że nie umiecie kobiety znaleźć :p

Faceci zdradzają a nie k No prosze Cie w krainie zwierzat samiec WYMUSZA kopulacje wbrew woli samicy(to tak jakby facet mial gwalcic kazda napotkana dziewczyne), bo ilosci zdobytych samic zalezy jego sukces reprodukcyjny, z kolei samica musi starannie wybrac sobie partnera by zapewnic sobie dobra jakosc potomstwa, wiec niestety w interesie samcow panuje poligamia, a samic monogamia, bo bo samice instynktownie chca jak najlepiej wydac swoje potomstwo zeby przedluzyc gatunek(to kobiet nie dotyczy oczywicie, jak chce sama decyduje sie na dziecko lub zostaje bezdzietna z wyboru), produkuja niewielka ilosc komorek jajowych, a samce duza ilosc plemnikow, a wyprodukowanie tychze komorek z materialem odzywczym wymaga o wiele wiekszych nakladow energii niz wydanie plemnikow, to jest wlasnie drastyczny brak rownouprawnienia plci, ktore zawdzieczamy naszej kochanej naturze. Lecz zdarzaja sie przypadki, ze to samica ma parunastu, a nawet parudziesieciu potencjalnych kandydatow seksulnych i sama sobie wybiera partnerów z którymi chce kopulowac, albo robi to ze wszystkimi naraz przywabiajac ich wydaje specyficzny odglos lub wydziela specjalna won tak jest np w przypadku wezy nie pamietam jakich konkretnie. I tak najlepsza jest Czarna Wdowa, która konsumuje swojego partnera :D Juz nawet Cejrowski byl pare razy w miejscach, w ktorych od wiekow tradycyjnie kobieta miewala wielu partnerow(dawniej kilkunastu do kilku aktualnie) OBOJE JESTESMY POLIGAMICZNI, nie tylko mezczyzni. Wkurwia mnie, ze mimo to wszystko jest projektowane pod facetow, wszedzie wyskakuja wyretuszowane gole laski, powstaja domy publiczne, kobieta ma takie same potrzeby seksualne i jej trudno znalezc i wynajac Pana do towarzystwa, zeby jakis atrakcyjny mezczyzna sie nia porzadnie zajal jak jest samotna i chce sobie poseksic to nie ma jak a facet na drodze moze sobie ulzyc za grosze :o

konsumuje swojego partnera po akcie dokonanym* :P

pewnie, że obie płcie są poligamiczne, tylko, że ludzie potrafią to kontrolować :p no ale generalnie racja

Obie plcie sa poligamiczne, zgodze sie. Ja, bedac w zwiazku, jestem monogamiczna, nie ogladam sie za innymi, ale gdy zwiazek sie skonczy, to naturalna rzecza jest, ze znajduje kolejnego partnera.

Teraz mam meza, jestem z nim ladnych pare lat, znamy sie lat14 i nie mam zapedow na zdrade. Gdy mam partnera, to jestem mu wierna.