Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie podam stałego nicka

mój mąż był księdzem...

Polecane posty

zauważyłaś, że zdrada, to również krok w tę stronę(zakazany owoc)? Myślę, że psycholog lub seksuolog mógłby Cię naprowadzić, Tym bardziej, że są dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma swój problem. Mimo wszytko myślę, że Twój ma podłoże seksualne. Późno. Zajrzę jutro. Myśl pozytywnie. Dobranoc🌻🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluskaaaaaa
moj maz rowniez byl ksiedzem, ale moje uczucia sie nie zmienily..ale ja na codzien nawet nie mysle o tym kim byl, ten swiat jest juz za nami. teraz czekamy na nasze upragnione dziecko:) pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an___
Mój przyjaciel właśnie zrezygnował... Dla kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an___
Rodzina go wyklęła, zniknął przepadł zerwał wszytskie kontakty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an___
Jak pomóc takiemu księdzu/nie księdzu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evaanb
szkoda ze nie biorą przykładu z dzisiejszych nieżonatych ksieży hahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an___
Nie utrzymuje kontaktu z nikim... Znaajomi do mnie dzwonią i pytają. A ja nie wiem nic. Nie odpowiada na maile smsy telefony... Chyba trzeba dać spokój- ale trucno zostawić kogoś kto zawsze był... Zawsze odebrał tel i zawsze wsparł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maluskaaaaaa
rodzina mojego meza na poczatku rowniez sie odwrocila, ale po paru miesiacach wszystko sie ulozylo.cieszy mnie rowniez to, ze sa bardzo ciepli dla mnie czego sie nie spodziewalam... ale ja przypominam sobie nasze poczatki...bylo naprawde ciezko...... a jak wy sobie poradziliscie?z praca i rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzzz
Słuchaj, odejdź od niego, nie niszcz tego człowieka. Jeśli jesteś z nim tylko dla dzieci, to spieprzaj. Jestes bez zasad i uczuć i mniejsza z tym, że to byly ksiądz. Szmata z ciebie wiesz! I miej odwagę mu o tym powiedzieć - dziwko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdrowy błonnik
''zdradzałam go raz, drugi, trzeci...'' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezleeeee
moj maz tez byl ksiedzem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppp
uppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddddd
no i co w związku z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosbaaa
Mam prosbe.. jestem wlasnie w bardzo trudnej sytuacji i nie wiem co robic.. chciałabym porozmawiac z którąś kobieta ktora zostala zona bylego ksiedza.. Zagląda tutaj ktos..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belizarius
a był błoniasty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×