Nie napisze pierwsza bo jest mi głupio i nie mogę mu spojrzeć w oczy............

Ostatnio z moim facetem się nie uklada i własciwie wina należy po obu stronach,ale ja to bardzo szybko się denerwuje i mu bardzo jezdze...Wczoraj przegiełam...Pokłociłam sie z nim na gg,tylko ze ja sie obudzilam i ochłonełam to zrozumiałam ze on ma racje...tylko teraz wstydze sie doniego napisać.strasznie mi głupio....

i co w związku z tym???

Kazdy popelnia bledy... zrozumialas swoj i bardzo dobrze... nauczyc sie mowic przepraszam, to zaden wstyd, a raczej dowod na dojrzalosc.

Poszło właściwie o głupote o to że ja musze pracować w wakacje a on chce ze mna gdzies wyjechać no i poszła lawina o wszystko...tylko ze w tym wszystkim on ma racje a ja tylko wrzucalam aby wrzucac..nie wiem co mam zrobic,ale glupio mi i czuje sie fatalnie bo wiem ze go tym skrzywdziłam

mądry człowiek potrafi się przyznać do błędu i go naprawić. jeśli sama wiesz że to twoja wina - przeproś, wyciągnij rękę na zgodę. to nie boli a dumy ci nie ubędzie

Przepraszam masz racje,a mnie poniosło,to takie trudne przyznac sie do błędu ?Jesli tak to nie zawracaj chlopakowi doopy.

mądry człowiek to ten który potrafi przyznać sie do błędu i potrafi wyciągnąć wnioski.a więc napisz,przeproś,i nie rób tego więcej http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Nie jest mi trudno.Tylko ostatnio ja ciagle nawalam ciagle sie go czepiam coś mnie pojebało ostatnio!!!!Boli mnie ze jestesmy na odleglosc i czesto sie nie widzimy.Ostatnio sesja no i praca...Nie wiem masakra jest.nie boje sie przyznac do winy tylko mi ciezko na sercu ze go tak skrzywdzilam bo wiem ze go to zabolalo i trudno mi z tym...bo jak ja moglam sie tak wkurwic i mu nawrzucac...

tylko właśnie ja zawsze sie tak wkurwiam i gadam co mi slina na jezyk przyjdzie....to jest taka moja samoobrona ze jak mnie skrzywdzisz zrobisz mi przykrosc to ja tobie tez...wiem ze to glupie:(!!!! Staram się ale jakos minie wychodzi ...

to niedlugo bedziesz musiala pyskowac do lustra

Pokłociłam sie z nim na gg" to dobrze że nie smsowo czy mailowo ... bo to by dopiero chryja była :P

Nie musisz mnie wyzywać,ale to tylko świadczy o Twojej osobie!!!Nie bede do niego teraz dzwonić,bo wiem że spi!!!a moze mój problem jest głupi,ale mi jest bardzo cięzko się przyznać do winy.chociaz w tym wypadku to mój błąd!!!a po drugie mi glupio bo go skrzywdzilam.....a go kocham i wiem co poczul

te twoje odpowiedzi sa zalosne," skoro wczoraj zrobilas duza kupe to musisz ja teraz naprawic, " no comments !!!! ;)

a po drugie mi glupio bo go skrzywdzilam.....a go kocham i wiem co poczul" a skąd wiesz co poczuł ? skoro śpi ...

Na bank śpi bo znam go!!!Jestem z nim dwa lata i wiem ile on potrafi spać..a nie uważam abyś miala jakie kolwiek podstawy aby mnie wyzywać i Twoje wypowiedzi są na poziomie podstawówki..Czyżbys tylko ją skończył??? Wiem,że nikt za mnie tego nie załatwi.Mysłałam o tym aby przeczekac moze z dzień ja tez bedzie mnie na mnie wkurzony

ahahhahahahahhahahahahahahhahahahah

i kiedy myslisz ze jestes juz bezpieczny one stoja za rogiem i chca ci przypieprzyc!

Niestety napisałam mu a on nie odp...