Upał mnie dobija...

Mnie rowniez. Mam dosc... Lubie jak jest cieplo, ale bez przesady :O

już 32 C w cieniu wewnątrz 25 mam dość picia wody

Podobno najlepiej pić coś ciepłego - tak szybko z nas nie wyparuje - ale ja bym nie dała rady.. samej wody też nie bardzo lubię pić.. musi być jakiś dodatek :))

piję bez gazu i dodaję Zuber, ma lepszy smak ale bez przerwy piję! w końcu pęknę! kawa podobno pomaga, gasi pragnienie wypiłam rano,ale dopiero po niej zrobiło się gorąco

a co ja mam powiedzieć ? 31 stopni w domu.....

a kawa odwadnia, kto wam naopowiadał głupot by pić kawę w upały ?

mnie tez wczoraj mi sklainatermometrze zabraklo teraz jest pochmurnie ale qrwsko duszno !!

31 stopni w pokoju.. masakra :O

cholerne poddasze.... mam zgon

siedzę i się pocę.... prawie jak w powiedzeniu że dama "tylko siedzi i pachnie"

narzekam, bo wybrałam się na rower, upociłam wieczorem upał, ani posiedzieć ...bo komary! mam zamknięte okna ale tak wegetuję, bo nic mi się nie chce, nawet czytanie ze zrozumieniem szwankuje!

ja też mieszkam na poddaszu i oszaleć można, nie da się spać i normalnie wysiedzieć, ale w każdej sytuacji trzeba szukać jakiś pozytywnych stron. A pozytywne jest to, że jak dzisiaj rano wyciągnęłam pranie z pralki, to właśnie je poskładałam, bo było już suche. :) aaa na komary polecam te wtyczki do kontaktu, oszalałabym bez otwartych okien a tak nic mnie nie gryzie. :)

podobno w Moskwie mają praktykować siestę? to może i my złożymy nasze ciała do łoża, a wieczorkiem...party ..u mnie te komary są w ogrodzie i moment żreją... nawet w naszym klimacie trzeba pomyśleć o klimie w domu wczoraj weszłam do banku, to aż zmarzłam...

Oj upalnie, upalnie. Nic tylko chlodna woda, kawka z mlekiem na zimno... Najgorzej, że w pracy nie mam klimy, a już się lepię cala. Po pracy prysznic, a i to na krotko pamaga. Ale ogólnie wole tak niż poczatek lata - 15 stopni

tak szczerze, wolę upał od zimna! latem... po powodzi nie ma gdzie się ochłodzić, bo bakterie... ale sprawdziło się to, zamknięte okna, rolety...dopiero nocą i wcześnie rano wietrzenie...zdecydowanie chłodniej w domu

W domu włóż na siebie mokry najlepiej odwirowany ciuch i chodź w nim, kładź mokry ręcznik na kark i kup sobie dobry wentylator. Pij tylko letnie napoje nie słodzone, zimne powodują to, że mózg na sygnał o zimnie z zewnątrz zaczyna się "bronić" wydzielając ciepło. Ot takie proste sprawdzone porady

dostałam w sobotę postrzał chodziłam z mokrymi włosami dzięki...mokre ciuchy -nie

jakoś żyję... i dycham...

dziś 34 schładzam się od środka i nie wychodzę z chaty

a biegunka przez to moze wystapic?

a nie wiem..

najbardziej żal zwierząt :O cud że mój kot wrócił na czas zanim upał sie zaczął na dobre

życiodajny deszcz!!! co prawda, zakłócił romantyczny obiad, ale... troszkę chłodniej!

upały są faktycznie dobijające. ja jednak znalazłam sposób aby się nadmiernie nie pocić :) Słyszałyście, że botox działa cuda?? Działa!

a jakie cuda? działa?

magic! Toksyna botulinowa jest genialna na nadpotliwość. Podana w okolice nadmiernej potliwości blokuje impulsy nerwowe docierające do gruczołów potowych ekrynowych (blokuje tzw. przewodnictwo nerwowo-gruczołowe). Dzięki temu nie dochodzi do pobudzenia czynności gruczołów i pot nie jest wydzielany. Toksyna botulinowa podana w odpowiednie miejsce, skutecznie hamuje impuls nerwowy, dzięki czemu następuje zatrzymanie produkcji potu. Dobrze wiedzieć!

W tym roku upały były nieznośne. Dlatego zdecydowałam się wreszcie na klimatyzację. Zgłosiłam się do firmy www.klimamix.pl Oferują bardzo dobre klimatyzatory. Zajmują się też wentylacją.