Potrzebuję wsparcia!

Chcę, aby ktoś szczerze: albo dodał mi otuchy, albo odebrał mi wszelkie złudzenia i nadzieje, w zależności od tego, co uważacie. Otóż, myślę, że się mocno zauroczyłam. Były dwa spotkania na razie. Na pożegnanie usłyszałam od chłopaka, że się odezwie. Chciałabym wiedzieć, co powinnam myśleć? Czy on może się odezwać dopiero za parę dni, albo pod koniec tygodnia? Czy mógł to powiedzieć tylko ot tak? :( Mam czekać, czy coś zrobić? Zaczynam schizować... :(

nikt nie ma zdania?

badz mimo wszystko cierpliwa,jesli sie pierwszy odezwie to bedziesz przynajmniej wiedziala,ze mu zalezy,jesli Ty sie pierwsz odezwiesz to sie o tym nie przekonasz,radze poczekac.

ale to możliwe, że odezwie się dopiero za parę dni czy też na weekend?

oczywiscie ze mozliwe,tak jak to ze moze pracuje calymi dniami a wolne ma tylko wekendy,wiez cos wiecej o nim?,gdzie i czy pracuje,gdzie mieszka itp,wiesz podstawowa wiedza.

Wiem, w jakim mieście mieszka i wiem, że nie pracuje. Zaczyna mi zależeć i cały dzień chodzę rozkojarzona, to drugi dzień bez odzewu. Nie za bardzo dosłyszałam to zdanie... ale przecież nie powiedział "odezwij się jeszcze, wiesz", to głupio brzmi, na pewno to było "odezwę się jeszcze". Za dużo o tym myślę, że już nawet mieszam, co to za zdanie było...

powstrzymaj sie do jutra,jesli jutro do poludnia sie nie odezwie to napisz mu eska np,co tam u Ciebie,albo jak samopoczucie w ten upal?,wiesz cos takiego na luzie,ale poki co badz do jutra cierpliwa,zajmij sie czyms bo wiem,ze mysli bywaja uporczywe w takich sytuacjach dlatego musisz je zajac czyms innym,do jutra wytrzymaj.

Już nawet myślałam, że może nie wie, gdzie mnie zabrać i czeka, aż będzie miał plany, czy coś. Znowu kolega mi namieszał, mówiąc, że może powiedział to tylko po to, żeby było miło, ale dla mnie to bezsensu ;( Brat stwierdził, że specjalnie odezwie się za parę dni, zebym nie pomyślała, że mu za bardzo zależy ;( Drugi kolega który go zna powiedział, że chciałby, ale "powoli". Mam zepsuty humor przez to.

zrób mu kanapeczki z chlebek z maselkiem,zielona salata,kawaleczek jajka,kawaleczek sera zottego,kawaleczek szynki konserwowej,kawaleczek ogorka,pare krazkow rzodkiewki,kawaleczek pomidorka i wszystko posypane posiekanym szczypiorkiem :) Mniam

bardzo zabawne.

koro powiedzial to kolega ktory go zna,to ja bym zaczekala az sie odezwie pierwszy,moze on Cie chce sprawdzic czy Tobie bardziej zalezy? Przetrzymaj go a wtedy to Ty bedziesz gora.

Nie jest to trochę głupie? Taka walka, kto tu będzie górą... Może nic by się nie stało, gdybym luźnego smsa napisała, a zrobiłoby mi się lżej... chyba, że nie odpowiedziałby.

zjedz sobie kanapeczki z chlebka z maselkiem,zielona salata,kawaleczek jajka,kawaleczek sera zottego,kawaleczek szynki konserwowej,kawaleczek ogorka,pare krazkow rzodkiewki,kawaleczek pomidorka i wszystko posypane posiekanym szczypiorkiem.