Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idę skoczyć zaraz wracam

Nie wybieram się na studia. Pójdę do pracy w biedronce

Polecane posty

Gość idę skoczyć zaraz wracam

O ile na to też nie trzeba mieć ukończonych studiów :O 😭 A kiedyś zawsze myślałam, że w życiu do czegoś dojdę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
chyba jednak lepiej zacznę kraść :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolacyjka
zjedz sobie kanapeczki z chlebka z maselkiem,zielona salata,kawaleczek jajka,kawaleczek sera zottego,kawaleczek szynki konserwowej,kawaleczek ogorka,pare krazkow rzodkiewki,kawaleczek pomidorka i wszystko posypane posiekanym szczypiorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody kawaler
a ja dzisiaj obronilem magistra hurrrrraaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
blueberry, pytasz dlaczego nie wybieram się na studia? Jeśli tak to odpowiem. Jest tak dlatego ponieważ sprawdzałam różne kierunki i doszłam do wniosku, że jak pójdę na jakieś studia zgodnie z zainteresowaniami i umiejętnościami, to nie będę miała po tym pracy. Jeżeli chodzi o studia po których miałabym pracę, to ewidentnie się do tego nie nadaję lub bym się nie dostała/nie wytrzymała. :O :O :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanka Hanna
"...doszłam do wniosku, że jak pójdę na jakieś studia zgodnie z zainteresowaniami i umiejętnościami, to nie będę miała po tym pracy. Jeżeli chodzi o studia po których miałabym pracę, to ewidentnie się do tego nie nadaję lub bym się nie dostała/nie wytrzymała." święte słowa sprawdzają się w 95 % :O niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolacyjka
zjedz sobie kanapeczki z chlebka z maselkiem,zielona salata,kawaleczek jajka,kawaleczek sera zottego,kawaleczek szynki konserwowej,kawaleczek ogorka,pare krazkow rzodkiewki,kawaleczek pomidorka i wszystko posypane posiekanym szczypiorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanka Hanna
no i fakt, żadna praca nie hańbi, ktoś musi w końcu pracować na kasie, żeby ktoś inny kupił sobie jedzenie itd, ktoś musi upiec chleb , ktoś musi wywieźć śmieci, ktoś musi uszyć dżinsy, ktoś musi doić krowy... itd itd.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
Hanka Hanna, to prawda. Każdy zawód jest potrzebny. Jednak ja miałam z reguły zawsze jakieś ambicje. Do tego jeszcze dochodzi presja otoczenia :O Moje życie będzie zapewne samotne więc pieniądze byłby mi z pewnością potrzebne aby móc się utrzymać... Eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhfdhf
To, że nie wybierasz się na studia jeszcze nie oznacza, że będziesz musiała pracować w sklepie na kasie. Możesz iść na staż, nabrać doświadczenia. Możesz ukończyć jakieś kursy. Wbrew pozorom jest trochę możlwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
fdhfdhf, mam właśnie taki zamiar :) Jednak mimo wszystko nie czułabym się spełniona. A może raczej nie ja, a moje otoczenie, które sobie nie wyobraża tego, że nie będę studiować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhfdhf
Słuchaj, ja zaraz po maturze, czyli 4 lata temu nie chciałam iść na studia, bo nie miałam na nie kompletnie żadnej koncepcji. Wymyśliłam sobie, że znajdę jakąś pracę, fizyczną czy inną, a na studia pójdę wtedy, gdy będę już na 100% pewna, że to jest to. Ale moja mama miała inne plany :O i tak złożyłam papierki na studia zaoczne, na ekonomię. Kilka miesięcy temu powinnam zostać inżynierem, ale w ogóle tych studiów nie skończyłam. Po nieco ponad dwóch latach zrezygnowałam. Czy żałuję? Nie bardzo. Szkoda mi kasy i tych zmarnowanych weekendów, ale mnie nigdy nie przekonywał fakt, że mam studiować dla samego papierka. Skończyłam staż, teraz szukam roboty, a na studia, jeśli będę miała ochotę mogę jeszcze iść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze uważałam że nie wszyscy muszą skończyć studia , mało tego , powinno się utrudnić dostęp do studiów wyższych, teraz pierwszy lepszy bezmózgowiec ma dyplom i rosną mu wymagania co do pracy i wynagrodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
fdhfdhf, tylko widzisz, Ty uważasz, że zawsze jeszcze możesz pójść kiedy będziesz chciała. Jednak ja jestem zdania, że w ogóle nie pójdę na studia. germanotta, poniekąd prawda. Pisałam już jednak o presji otoczenia jaka istnieje w moim przypadku. Przytoczę np co dziś moja matka powiedziała "Byle debile skończyli studia, a ty masz tego nie zrobić. To będzie uwłaczające" Reszta również jest podobnego zdania. Pokładają jakieś we mnie nadzieje, które są niemożliwe do zrealizowania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:45 [zgłoś do usunięcia] germanotta zawsze uważałam że nie wszyscy muszą skończyć studia , mało tego , powinno się utrudnić dostęp do studiów wyższych, teraz pierwszy lepszy bezmózgowiec ma dyplom i rosną mu wymagania co do pracy i wynagrodzenia podpisuje sie rekami i nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fenia19
studia sa dla glupich Idz na studia to zostaniesz wykształconym bezrobotnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fenia19
po studiach mozesz co najwyzej wykładac chemię..w biedronce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fenia19
więc sie nie martw, uwierz mi- nic nie tracisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
fenia19, zawsze jednak można by było pójść na jakiś przyszłościowy kierunek, który zapewnia dobrą pracę, a nie na niszowy jak to robi większość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
A co do chemii, to właściwie nawet kiedyś sama się zastanawiałam nad takimi studiami :D Miałabym wtedy zapewnioną pracę w biedronce :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę skoczyć zaraz wracam
Trampkara, a co studiujesz? Zawsze możesz przecież jeszcze zmienić kierunek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to żenada
Ja też żałuję, że poszłam na studia ! Co więcej , żałuję, że nie poszłam do zawodówki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszedlem zaliczylem :) licencjata mam. Mgr nie robilem bo wyjechalem za granice. W przyszlym roku kupuje mieszkanie w KRK z pracy gdzie nie potzrebuje wyzszego wykrztalcenia.. Czy w pl po 3 latach uczciwej pracy zaraz po studiach stac kogos na kupno mieszkania? Dlaczego musimy meczyc sie tak w pl aby cos osiagnac miec to minimum :( Musimy wyjezdzac by godnie zyc..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×