Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kjeoro

Jestem nauczycielka w szkole i rezygnuje z tego zawodu!!!

Polecane posty

Gość kjeoro

Ucze w szkole juz piaty rok. Bardzo zaluje ze tak dlugo.. Zmieniam zawód bo pomimo plusow tej pracy (wakacje!!), jest bardzo duzo minusow: - od wrzesniadodatkowe dwie godziny karciane za darmo - przygotowywanie dzieci na rozne uroczystosci ( często z wlasnej kieszeni trzeba cos kupic..) Czasami czuje sie ze pracuje caly dzien ( bo kiedy przyjde do domu myslami wciaz jestem w szkole i tym co trzeba zrobic na kolejny dzien, lub siedze w szkole popoludniami i cwicze dzieci do przedstawienia). Nie wspomne juz o licznej papierologii. Ludzie mysla ze jak sie jest nauczycielem to tylko sie uczy danego przedmiotu i nic poza tym. Bzdura! Robi sie bardzo wiele rzeczy dodatkowych! M.in przygotowywanie konkursow, plany kolka tanecznego, sprawozdania- tego naprawde jest duzo! Obecnie mam 29 lat. Tak bardzo zaluje ze nie odeszlam z tego zawodu wczesniej.. Teraz tylko licze na lut szczescia ze znajde prace nie majac zadnych innych kwalifikacji. Do mlodych językowcow: uciekajcie ze szkoly poki jestescie mlodzi! Ksztalccie sie dodatkowo, robcie dodatkowe kursy: prawnicze, ekonomiczne, kurs ksiegowego.. Cokolwiek! Ida bardzo ciezkie czasy dla nauczycieli.. Zmierza sie do tego, zeby duzo nauczycieli zwolnic, bedzie redukcja etatow. To praca bardzo niepewna, a do tego niewspolmierna do zarobkow. Nie popelniajce mojego bledu, bo bedziecie zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bandyci niereformowalni
Tylko wystarczy popatrzec na tych zbirów tutaj i wszystko jest jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Jeśli znasz jakiś język to powinnaś dać rade....Praca w szkole jest ciężka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leoooos
Ja uczylam w szkole i tez zrezygnowalam. Zaluje tylko tych dlugich wakacji. A o0golnie to niczego innego. Jest ogolnie ok. Mam urlop, jade zagranice dwa razy w roku, a jak bylam nka to tylko w wakacjemoglam gdzies jechac. Plus byl taki ze mozna bylo bez problemu isc na chorobowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki....
Zawód nauczyciela, to przerąbane przedsięwzięcie! Powiem ci, że ujęłaś to bardzo delikatnie. Nawał RÓŻNORODNEJ pracy, odopwiedzialność niemal wszechstronna, ciągłe zmiany, kontakty z ludżmi począwszy od Dyr, wspólpracowników, dzieci i rodziców, ponadto z osobami spoza kręgu pracy, szkolenia, rady pedagogiczne, sprawy organizacyjne, dekoracje, przygotowanie pomocy, wycieczki, konkursy i wreszcie znajomość wiedzy życiowej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nauczycielkaaa
A ja zaluje ze sie przekwalifukowalam. Jestem teraz ksiegowa i nie lubie tej pracy. Zaluje ze zrezygnowalam z zawodu nauczyciela i 2 miesiecznych wakacji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kantrertyn
Dobrze robisz bo nauczyciel bez powolania to nie nauczyciel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi87w
To mnie pocieszyliście... jestem na studiach pedagogicznych i bardzo chcę pracowac w szkole... jak dotad pracuję w handlu, to dopiero ciezka praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joodoo
Popieram. Praca w szkole jest ciezka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyplomowana
to prawda,zawod nla jest bardzo wyczerpujacy psychicznie, po 20 latach moge stwierdzic ,że jest coraz gorzej,musisz byc omnibusem: ,swietnie redagowac teksty,dokumeny,byc scenarzysta,aktorem,spiewaczką,dekoratorka,wspaniałym mowca i znać sie na kontaktach miedzyludzkich do tego miec wysokie wyniki w nauczaniu(a dzieciaki maja rozny poziom inteligencji),a najwazniejsze odpowiadasz za zycie i bezpieczenstwo dzieci,to nieprawda ze masz dwa miesiace wakacji ,ten kto nie pracuje w szkole nie ma pojecia o organizacji pracy szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćana
A ja pracuję już 7 rok w szkole i na szczęście zdążyłam też " posmakować "innej pracy więc mam jakieś porównanie... nigdzie nie ma łatwo teraz; albo tyrasz za najniższą krajową jak niewolnik ( w domu jesteś gościem) albo w korpo gdzie cisną na maxa nie wierzę ,że w domu nie musisz myśleć o pracy i nadrabiać zaległości , użerać się z szefem idiotą i 8h dziennie ze wspołpacownikami to ja już wolę szkołę owszem wracam do domu o 14,15 i siedzę bo roboty mnóstwo ale wolę w zaciszu domowym niż w korpo boxie, noi mam wakacje i ferie czyli czas na życie. Poza tym szkola ma inne plusy, są też fajne zdolne dzieci i możliwość bycia kreatywnym, czas szybko leci (nie zniosłabym nudy). Tak więc droga koleżanko obyś nie stwierdziła za chwilę ,że szkoła nie była taka zła, nie ma pracy idealnej a jak to mówią "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli autorce nie pasuje być nauczycielką to może niech idzie sprzątać. Zarobi więcej, ale nie będzie miała wakacji no i prestiż nie ten. Zawsze może się przekwalifikować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja wiem powiem że wszędzie będzie żle ,ludzie za dużo muszą pracować a za mało mają czasu na ŻYCIE piękne w wolności w spełnianiu marzeń w pasji ,zmienili życie człowieka w życie woła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ma sie pomysl na zycie i interesujaca prace to moze i praca nauczyciela nie jest taka ciekawa. Ale prawda jest taka, ze wiekszosc osob pracujacych w biurze to gryzipiorka robiace caly dzien to samo, te same rachunki, te same maile, te same dane statystyczne, zmudne formulki w excelu itp. Praca jak w fabryce tylko w inteligentnym opakowaniu. To dopiero satysfakcja, a jeszcze lepiej jak nie masz za duzo do roboty, patrzysz sie w ekran i goraczkowo sprawdzasz ten sam raport juz 10 raz, bo jak nie to ktos zyczliwy ciebie podkabluje. Do tego jak masz pecha i trafisz do biura gdzie jest wyscig szczurow i mobing to dopiero jest frajda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, ja znowu troszke zaluje ze nie pracuje w zawodzie nauczyciela:). Zawsze lubilam uczyc i lubie miec kontakt z mlodzieza:). Po skonczonych studiach (rowniez jezykowych) stwierdzilam ze praca nauczyciela jest mala ambitna a ja chce sie rozwijac. Pracowalam w 2 firmach, mialam intesywny kontakt z jezykiem ale praktycznie co miesiac (tak cyklicznie) robilam to samo i naprawde nic sie nie rozwijalam. 8 godzin pracy i 2 godziny dojazdow i padalam na twarz:), kontakt z nie zawsze zyczliwymi ci ludzmi zrobil swoje. Pensje mialam taka sobie, jakies 2500 netto. Ostacznie po paru latach pracy zrezygnowalam z pracy w korpo i wybralam korki:), mam mnostwo chetnych i dobrze mi idzie. Ktos dobrze napisal "wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma". Chociaz wiadomo ze zwod nauczyciela jest niedoceniany. Pomysl dokladnie nad swoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze nauczycielka

 Nauczyciel  jak to dumnie brzmi.... Prawda jest  taka , że  realia tej pracy są zgoła inne niż wszyscy sobie  wyobrażają..  Chciałam pomagać  dzieciom , kształtować  ich samoświadomość ,  być wsparciem ... W szkole  pracuje drugi rok, a jestem wykończona psychicznie i fizycznie...  W dniu nauczyciela  zdecydowałam , że odchodzę z zawodu...  Roszczeniowi rodzice , którzy wielokrotnie nie interesują się  swoimi dziećmi , tylko  przychodzą  skrobnąć  swój  podpis na dokumencie i powiedzieć  że  w ich czasach szkoła była inna , a my nie potrafimy zmotywować  dzieciaków do nauki , trudno zmotywować do nauki gagatka   dla którego całym światem jest Warcrat..  Zbijanie z systemem , gdzie ładnie  się mówi  o  dydaktyce  i metodyce , która nie ma przełożenia  na realne  problemy młodzieży..  Kserowanie   kart pracy z własnej drukarki , bo ksero się popsuło ,odbieranie  wiadomości  na librusie   po godzinie 20 , mama pisze że Brajanek nie zrobi pracy domowej bo nie chce..  , bo my nie powinniśmy zadawać  prac domowych. Ktoś spyta , po co odbierasz wiadomości o tej godzinie? Z  prostej przyczyny, bo wg  władz szkoły musimy być  w stałym kontakcie z  rodzicami..., dzieci są przeciążone, ale czym patrzeniem w telefony , no nie dziwie się  (  podobno ekran ma  negatywny wpływ na fale mózgowe) Zgadzam się  z tym , że  program nauczania jest  przeładowany, ale  nie my go tworzymy.  Wielokrotnie poświęcamy więcej lekcji by wprowadzić  dzieci w daną  tematykę... Bo np :  trudno uczyć się o  układzie kostnym , bez  wprowadzenia  wiadomości o podstawowym budulcu -komórce.   Prywatny czas na wycieczkach   kilkudniowych , po których  wracasz z " głową odmóżdżoną i   nerwami na bakier" bo przecież  przepisy  są tak  stworzone , że  odwrócić  się nie możesz . bo jak dziecko  spadnie z  krzesełka i złamie sobie  nóżke to Twoja wina. Nauczyciel nie może  zwrócić   uwagi dziecku na jego zachowanie , bo zaraz ma  rodziców nad sobą z donosem do Dyrekcji. Dzieci mogą być nie wychowane , bezczelne i się nie słuchać. Tylko szanowni Państwo to wasze dzieci. Szkoła uczy  i wspomaga  proces wychowania , a nie   przejmuje  wszystko na swoje barki. Gdybyśmy żyli w XVII wieku  groziłby nam szafot.... Nie chce słyszeć od swojego dziecka , mamo , ale Ciebie obchodzi  tylko ta szkoła i obce dzieci...  Ciągle coś piszesz , sprawdzasz , a dla mnie nie masz czasu...  Ciągle masz zebrania , szkolenia jakieś rady pedagogiczne ... wracasz  kiedy ja już  śpię... Mąż który mówi mi , że w szkole nocowanki ,  to wyście internat założyli ,  bale , dyskoteki  itp... . Jeżeli system się nie zmieni  i podejście do nas nauczycieli to nic  się nie zmieni. Wasze dzieci będą  uczyli emerytowani nauczyciele , bo ci młodzi z  zapałem i pomysłami  po prostu odbijają się od ściany.. i odchodzą..  Te wakacje , ferie itd nie są tego warte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×