Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znerwicowana'

Czy wasze dzieci też mają problem z zaśnięciem?

Polecane posty

Gość znerwicowana'

Moje ma 5 miesięcy. Niekiedy zaśnie bez marudzenia, ale to rzadkość. Generalnie jest tak, że wybawi się albo przychodzi pora karmienia, trze po oczach, śpiąca na maxa i co? A to, że jak próbuje ją uśpić to za cholerę nie chce zasnąć :o Drze się, marudzi i nie chce poprostu zasnąć. Dzisiaj wychodziłam już z siebie. Moje dziecko jest radosne uśmiechnięte, nie ma problemów brzuszkowych ani kupkowych. Zdrowa i dobrze jada. Szlag mnie chce trafić jak przychodzi usypianie :o Czy każde dziecko w tym wieku ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo dziecko śpi wtedy kiedy
jest zmęczone, a nie wtedy gdy Tobie pasuje to chyba normalne wyobrażasz sobie, z ktoś usypiałby Ciebie kiedy wcale nie masz ochoty spac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy moja córka miała 5 mc to usypianie trwało nawet 2 godziny bo ja głupia patrzyłam na zegarek, chcialam zeby byla rutyna hahaha, dałam sobie na spokój, przestałam usypiać, jak sama chciała to przytulała się do piersi i spała a jak nie to i noszenie nie pomogło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana'
Wróć się idiotko do szkoły i naucz czytać ze zrozumieniem. Napisałam, że jest śpiące czyli do spania. To nie jest moje widzimisie i to nie ja ustalam godziny zasypiania tylko moje dziecko. Widzę, że jest śpiące to idę uśpić. Po 2-3 godzinach zabawy i nie spania robi się zmęczone i chce spać. Więc nie chrzań mi tu tych swoich farmazonów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana'
fajna babka, ale skoro moje chce spać, bo ewidentnie widzę :o To mam nadal męczyć, aż samo zaśnie? :o Już nie wiem jak postepować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana'
I dla jasności to nie ja ustalam godziny spania i karmienia tylko moje dziecko samo sobie ustala więc nie robię nic na siłę. Znam swoje dziecko jak każdy chyba i wiem kiedy jest śpiące i głodne. Ale problem w tym, że trudności ma z zasypianiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na moje córki działa położenie do łożeczka i głaskanie po uchu. Starsza nawet raz zasnęła przy czyszczeniu ucha patyczkiem kosmetycznym :D. Może zadziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana'
Wątpię :( Niekiedy głaskam po główce albo rączce i niekiedy działa, ale nie zawsze. Czy powodem mogą być upały i to, że jest gorąco? Dodam, że po uśpieniu często się budzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój zasypia bez problemu wybiega sie po plaży to pada bez sił miał kiedyś okres bezsenności tez myślałam ze szału dostane minęło całe szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana'
Więc z tej okazji możecie oboje pier.dolnąć się w łeb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmisz piersią? Czasami Blanka jest zmęczona, chce spac a zasnąc nie może, wtedy jest marudna, nic Jej nie pasuje ale się zmęczy i zaśnie. Upał też robi swoje, Ty się źle czujesz jak jest taki upał, Twoje dziecko również. Nie wiem jak Ty usypiasz swoje dziecko, nie wiem jakie masz metody, moja zasypiała i zasypia tylko przy piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja w te upały to zasypia od razu jak przed snem ją wykąpię - przed każdym spaniem w dzień też np. w baseniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana'
fajna babka już nie karmię piersią i z odstawieniem problemu nie było. Moje bardzo ludzi butelkowe mleko i przy butelce zasypia jak akurat jest pora spania. Może rzeczywiście te upały dają popalić, bo jak była normalna temperatura to się tak nie budziło. Niestety jeszcze trochę na rękach :o tego też próbuje oduczyć, ale bezskutecznie :o W łózeczku niekiedy zaśnie bez brania na ręce, ale rzadko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefa 34
moja córcia zasypiała po 2 godzinnej walce, praktycznie padała ze zmeczenia, była pełna energii i nie mogła sie wyciszyć czy skupic, to troche niesamowite ale pomogła nam banalna suszarka do włosów, udało nam sie kupic na allegro pomarańczową płytę "Dobry sen" od tej pory Hania szybciej zasypia, i nie tak dramatycznie jak kiedyś, do tego rachunki za prąd nie przerażają, powodzenia i siły wam życzę dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×