Dawniej dziwczyna mi się nudziła po roku

Później po kilku miesiącach a ostatnio wytrzymuje z jedną i tą samą około miesiąca. Po tym czasie już tylko myślę jak ją zgrabnie spławić i szukam innej, a że na nadmiar chętnych nie narzekam to nie ma z tym problemu. Czasem jest tak że formalnie chodzę z jedną a spotykam się już z drugą hehe no bo trudno tak zostawić laskę z dnia na dzień, trzeba ją wcześniej przygotować na ten cios Nie wiem dlaczego tak jest ale szybko mi sie nudzicie (jesli chodzi o seks to też wystarczy mi kilka spotkań, nieraz nawet jedno i nie mam ochoty więcej sie seksić z dana panienka, oczywiście do chodzenia wybieram takie które ogólnie mi sie podobaja, maja fajna osobowość i seks nie gra tu wiekszej roli - pisze żeby nie było że jestem zaliczaczem). nudziary, pozdrawiam was mimo wszystko :)

ty masz uczuciowe ADHD a po za tym jak się z dziwczynami zadajesz to co się dziwić :) może czas na normalną dziewczynę , czego ci z całego serca życzę

przykre, ze musisz w ten sposób kompleksy leczyc :o

dawniej mi się chłopak nudził po tygodniu albo dwóch a teraz już po godzinie :(

Do znudzonego chłopaka. Zapraszam do wyruchania. Weź jedną z dziewczyn to będę Was ruchał razem, albo na zmianę. Dziękuję

to facet z notoryczną biegunką :) ciągle go naciera i musi biegać od jednej do drugiej a skończy się to ewidentnym zaparciem i zapieczeniem stolca :D