Poprawka w sierpniu:(:(

hej:) chcialabym prosic o rady:) w tym roku zdawałam maturę, wszystko pięknie ładnie ale nie zaliczyłam matematyki;/;/ ku*****a 1 punktu mi zabrakło normalnie żallllll....teraz poprawka w sierpniu.. i wogole nie wiem jak sie mam do tego zabrać;/ od czego zacząć? boje sie strasznie bo zależy miii na tej maturze;/ powiedzcie czy ktos mial taka sytuacje ze zdawal w sierpniu poprawkę?? trudniejsza jest od zywklej matury??

kazdemu sie moze zdarzyć

wiem... najbardziej boli to że wszystko mi tak dobrze poszło, tylko ta matma:( zawsze była moim koszmarem;/ ;/ i to jeszcze 1 głupi punkt;/:( ehhh... moze ktos kiedys zdawał poprawke??????? jak sie do tego zabrać?? czy rozwiązywanie tych arkuszy wystarczy?? prosze piszcie

ehhhhh.......no wiesz.......zallllllll ze nie napisalas MatuRki.......no ale ehhhh.......nie przejmuj sie.........1 punKt......to nie...... tragedia ehhhhh.......... zalllll.........;/;/ ...........zal;/ ehhh......;/

stopień trudności jest taki sam.miałeś pecha z tym 1 pkt... http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

HEh rozwiązuj dużo testów na necie swoją drogą ja miałam 76 procent i nie uczyłam sie nic to nie bardzo wiem jak ci pomóc no ale możesz kupić testy z Operonu koleżanka rozwiązywała i chwaliła ;)

jedynym problemem będzie chyba zmobilizowanie sie do nauki w takim upale:) ... http://tnij.org/fajneubrania

Trudnej nie dadzą napewno zreztą hyh twój poziom jest inny od mojego to co ja tu będe sie mądrzyć ale powodzenia!;)**

no nie dziękuje:) kurde wlasnie najgorzej jest sie zmotywować do nauki, wydaje mi sie że nic juz nie pamiętam z tego co sie uczyłam. Zapisuje sie na korki od poniedziałku, może to coś da.