Prawiczek i dziewica. Razem przezyty pierwszy raz i potem juz zawsze razem

Witam wszystkich! Mam takie pytanie czy ktoras z was ma tak ze wasz maz chlopak byl dla was pierwszy i odwrotnie? Ja jestem juz z moim ( we wrezsniu bierzemy slub) 4 lata stracilam z nim dziewictwo no i on wtedy tez byl prawiczkiem. Martwi mnie to ze po slubie znudzimy sie soba i bedziemy chcieli spróbowac z kims indziej. Dodam ze teraz jest nam ze soba dobrze i ze nieraz rozmawiamy na ten temat i moj sie zarzeka ze nie zrobi mi tego bo poco jak mu jest dobrze, ale wiecie jak to jest z tym gadaniem... Bardzo prosze o odpowiedz!

Ja tak miałam, niestety, ale w pewnym momencie przychodzi ciekawość jak to jest z innym.

Ale co zdradzilas? dlugo juz jestescie razem?

Tak byliśmy dla siebie pierwszymi. Związek się rozpadł, bo nie pasowaliśmy do siebie charakterami.

Nie było mnie, więc dopiero teraz mogę Ci odpowiedzieć. Zdradziłam, jesteśmy ze sobą prawie 6 lat, po ślubie 2,5 roku.

Ale jest wam dobrze razem? on cos przeczowa ze go zdradzilas?

Jest nam razem bardzo dobrze, bardzo się kochamy, tak generalnie jesteśmy szczęśliwi. Nie sądzę, żeby coś przeczuwał.

Mój mąż i ja tez bylismy swoimi pierwszymi partnerami, ale jak na razie nie interesuje nas jak to jest z innymi, cieszymy sie soba. Mam nadzieje ze tak pozostanie i też tak Wam życzę.

20lat po slubie.On mnie nie zdradzil,ja go tak 2 lata temu z czystej ciekawosci,jak to jest z innym. Bylo beznadziejnie i moze to zabrzmi smiesznie,ale dopiero wtedy docenilam,jakiego ogiera mam w domu.

Bo to zazwyczaj tak wychodzi, że ten w domu jest lepszy :p Ale nie ma się co dziwić, zna nasze ciało nie od dziś, jego reakcje, wie co lubimy.

slomiana wdowa: dzieki mam nadzieje ze nic nam sie nie zepsoje w zwiazku. Mnie narazie nie ciagnie do innych ale czasem mam takie misli i ciekawosc jak to jest z innym. Mam nadzieje ze sie nie spelnia:) Pozdrawiam! i czekam na nowe wypowiedzi:)

tak, a jak bedzie nuda to bedzie zdrada wyjdzie sie na ulice i juz 15 potencjalnycj partnerow ludzuie, czemu myslicie ze o seks jest tak łatwo? zeby zdradzic trzeba bardzo tego chciec potrzeba kogos poznac, przez wiele miesiecy utrzymywac kontakt nie ma tak ze "o znudzilo mi sie - ide zdradzac" mozna tez zaplacic za zdrade ale to juz co innego ludzie samotni przez lata nie mają okazji do seksu choc bardzo by chcieli to tym bardziej zdradzic nei ma jak

Drogi Johnie uważam, że nie masz racji. Moja zdrada tak nie wyglądała, ale jeśli bym chciała to wystarczy, że wchodzę na chat, maksymalnie pół godziny rozmowy i za następne pół godziny spotykamy się u niego, u mnie lub w hotelu. Zdrada to nie tylko stała kochanka/kochanek, ale również jednorazowy seks.

Ja tak mialam: masz racje bo pare razy zdarzylo mi sie wejsc na czata i pisalam z roznymi popaprancami ktorym tylko chodzilo o jedno. zdradzic tak szczeze to mogla bym juz dawno wystarczylo by tylko postarac sie chwile ze znajomym albo cos ale nie zrobie tego! przynajmiej mam taka nadzieje:)

Nigdy nie mów nigdy ;) A tak serio to wydaje mi się, że jeśli o tym myślisz to wcześniej czy później zrobisz to :) Ja też tak miałam, że na początku tylko się zastanawiałam. I chyba do tych rozmyślan najbardziej skłoniły mnie pytania kierowane do mnie na forach internetowych, po tym jak się przyznawałam, że jesteśmy(byliśmy) z mężem jedynymi dla siebie partnerami.

no mam ten sam problem. kurcze kocham go i to jak cholera wszystko bym za niego oddala. I nie wyobrazam, sobie zycia bez niego. Ale zycie pokaze...ale wiesz nie jestesmy tylko jedyna taka para!

Ewelinko ja się mogę rękami o nogami podpisać pod Twoimi słowami o tym, że kochasz swojego faceta itd. Tak się zdarzyło i tyle. Ja mam tylko nadzieję, że się nie wyda :)

to czemu ja od lat szukam seksu i jakos sie nie udaje a jestem sam? nikt sie nie umowi na seks przez net - ludzie sie boją i slusznie zresztą jestem pewien ze nie udaloby sie wam faceta znalezc tak poprostu duzo jest bajkopisarzy w necie ale jak przyjdzie co do czego to sie z wami nie spotkają

i podobnie jest z przypadkowych seksem mlodych ludzi na imprezach istnieje tylko w amerykanskich filmach w prawdziwym swiecie uprawiaja seks tylko ci ktorzy maja od dawna drugą polowke

nie moge sie wypowiedziec na ten temat bo nie mialam takiej sytuacji z przypadkowym facetem:) ale z kumplami tak nie raz sie zalecali do mnie i wiedzieli ze mam faceta i to dosc postawnego!:) johnsmith1987 musisz sie rozgladac w najblizszym otoczeniu na pewno masz paru spoko kumpli ktorzy sa chetni:)

JA TAK MIALAM:a ile masz lat?

Mężczyzna nigdy nie zdradzi. Kobiety zawsze zdradzają, nigdy nie szanują swoich partnerów. Kobiety nie są zdolne do miłości, to bezuczuciowe bestie.

te ładne i świadome swej urody owszem ale brzydkie są zdolne do miłości

znow zaczyna. stajesz sie nudny. albo cie ktos bardzo skrzywdził, albo jestes rasowym gejem (nie uwałaczajac nikomu) albo jestes szowinistyczną świnią. pozdrawiam

No co ty? O seks trudno w dzisiejszych czasach??? Mój facet jest jak narazie moim pierwszym i jedynym (ja jego nie), ale jestem pewna, ze jakbym chciala zdradzic to by mi zbyt wiele czasu nie zajelo znalezienie odpowiedniego partnera. Ty albo jakis mega niesmialy jestes, albo jakis dziwny albo w zlych miejscach szukasz.

Ja z mężem też byliśmy dla siebie pierwszymi partnerami seksualnymi. Dowiedziałam się że był prawiczkiem dopiero po 17 latach związku. Przez te wszystkie lata myślałam że zrobił to ze swoja byłą dziewczyna. Mąż sam raz sugerował, a raczej nie zaprzeczał, że się z nią kochał; a innym razem mówił ze pierwszy raz miał ze mną. i tak przez tyle lat. gryzło mnie to bardzo przez ten czas. Ale niedawno powiedział ( a raczej zapytałam go podczas rozmowy) ze tylko ze mną to robił.zastanawiam się czemu nie powiedział mi tego wprost na początku tylko kręcił raz tak, raz tak. byłoby mi lżej( oczywiście bardzo ciesze się ze był prawiczkiem!) ale nie chce już na ten temat mówić.Ja domyślałam się , niektóre rzeczy na to wskazywały, ale pewność mam dopiero teraz. Bał się przyznać, może wstydził się nie wiem co mam o tym myśleć.

Jak mogłyście ukochanego męża zdradzić? jak mogłyście mu to zrobic? :'-(

Szukam kogoś do wirtualnego seksikiku:) Jestem Zuzanna z http://www.sextelefon.co.pl/8.html troszeczkę puszysta ale za to doświadczona i spełnię twoją każdą fantazję, w******* Cię tak, że zapamiętasz to do końca życia, nie wstydź się i dzwoń, nawet jak jesteś młodszy, zadowolę Cię i nauczę wielu sztuczek!

Ma ktoś ochotę na przygode z laseczką zza wschodniej granicy? Jestem gorąca Nadia tu znajdziesz moje fotki i kontakt:http://zboczone.co.pl/ Zadzwoń i poznajmy się:)