Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak się od niej uwolnić

Jak od niej się uwolnic???

Polecane posty

Gość jak się od niej uwolnić

No wiec tak...mam 21 lat i dziewczyne lat 20, jestesmy razem troszke ponad rok. Ale ja juz nie moge z nią wytrzymac!!! to straszna awanturnica, ubiera sie i maluje wyzywająco ale to mi pasuje tylko ten charakter :( nic mi nie woln, jechac bez niej do rodziców mi nie wolno, po pracy mam sie u niej stawic, nie wolno mi sie spotykac z kolegami bo ona mówi ze ona jest najwazniejsza. Ostatnio matka załatwiła mi robote za granica a ta sie wydarła , ze mowy nie ma, ze ona jest wazniejsza niz fanaberie mojej matki. Sie wkurwi.... !!! ciagle gada tak zdrobniale np. misniunia kocha swojego pysiaczka albo trzeba dbac o niunie, dziubdziusiu it az sie zygac chce!!!! wiele razy chcialem ja zostawic , ostatnio po awanturze jaka zrobiła mojej przyszłej szwagierce bo ta zwrocila jej uwage ze robi awantury straszne. Mi jest głuio ale jak zaczynam mówic ze zrywam to mam piekielną awanture i miękne:( ona wymaga ciaglego uwielbienia, mam ciagle obsypywac ja prezentami, wysyła mi po 100 smsów dziennie...ja juz nie wytrzymam :( co robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiphi phi NO
jezuuu, powiedz babce nara i dowidzenia. Bądz facetem, pokaz, ze masz te jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się od niej uwolnić
gdy tak zrobiłem miałem przechlapane...oberwało sie mojemu bratu i szwagierce ,masakra co ona robi...straszy mnie ze sie zabije, raz chwyciła noz i powiedziala ze sobie zyly podetnie to co mialem zrobic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złąatw sobie prace nic jej
nie mów wyjedz bedzie po kłopocie puscisz esa ze koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiphi phi NO
kiepska prowokacja, albo jestes pantoflarz. jak ktos sie pantoflarzem urodził, to pantoflarzem umrze, przykro nam, nic nie da sie zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się od niej uwolnić
no własnie jade...jutro a od poniedziałku mam zaczac robote ale i tak mi sie niezle oberwalo...mam nadzieje , ze sobie znajdzie kogos i da mi spokój chociaz mysle ze jej nikt nie bedzie chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak tak. Od razu się zabije. Nie zabije, wierz mi. Co Ty, jakiejś gówniary psychicznej się boisz? Powiedz "do widzenia" i po sprawie. Trochę pokrzyczy, ale w końcu przestanie. Chyba nie chcesz sobie życia marnować i ulegać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwolnij sie od niej jak najszybciej bo pozniej bedzie coraz gorzej. im szybciej tym lepiej... bozbądz jajakichkolwiek złudzeń a jak to nie pomaga to bądz chamem a sama sie od Ciebie odczepi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijacykawe
W związku musi panować równowaga. Twoje potrzeby, jej potrzeby, wasze potrzeby. Nie może być tak, że tylko jedna strona ma mieć korzyści ze związku, ma być uwielbiana i robić awantury, jak coś jej nie pasuje. Zerwij z nią. Grozi podcięciem sobie żył? Niech robi co uważa. To całkowicie dziecinne, głupie. Świadczy o tym, że jest niezrównoważona psychicznie. Zostaw tą dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×