takie upały a PIES sąsiadów nie ma wody......

jak mozna być takimi bezmyslnymi ludzmii??kupili sobie psa-kundelek, uwiazali pol rocznego psiaka przy budzie na krotkiej smyczy i pies przerazliwie dzis szczekał...podjechalam zobaczyc co sie dzieje , okazuje sie ze psa miska rpozewrocona do gory nogami...w dodatku miska wielkości w sam raz dla chomika a nie dla psa:( wlascicielka psa plewiła sobie zaraz obok ogrodek i w dupie miala psa...:(

widocznie jutro będzie na obiad, więc w czym problem?

moglas jej cos powiedziec

moze to byla ta od kanapeczek ;)

zadzwoń na policje..

glupiego tematu tylko lec po duza miche z woda i mu ja daj :o

bardzo smieszne:( pewnie sam jestes jednym z tych ktorzy zwierzaki maja za nic..z takimi jak ty nie gadam..

glupiego temetu?? to jest glupi temat???

mogl nie wpierdolić miski

te wypowwiedzi powyzej zostawie bez komentarza:(

dziewczyno nie przejmuj się.. zobacz czy jutro będzie miał wodę, a jeśli nie to zadzwoń na policję poprostu.

ma dzownic na policję i narazić się sąsiadom??hehe dobre:D

dobra, a zrobilas cos? :o

Moi sąsiedzi też kiedyś takiego trzymali, pies na łańcuchu, na wydeptanym kawałku ziemi, bez wody i z suchym chlebem w misce... Uwiązać ich do płotu tylko i nic więcej, albo w lesie zostawić... Pies w końcu pogryzł ojca właściciela kiedy starszy pan chciał go nakarmić, oberwało się niestety nie temu co trzeba, ale nie dziwię się zwierzęciu... Teraz już bym zgłaszała, wtedy jeszcze smarkula byłam i nie wiedziałam co robić. Dzwoń do towarzystwa opieki nad zwierzętami albo na policję.

zadzwon na straz miejska

nastawiłam mu pochwę to wylizania. Ja byłam wilgotna i podniecona, on był spragniony. Dwie pieczenie na jednym ogniu :)

no jak plewiła , to moze mu nalała tylko wywALIŁ...ALE FAKTYCZNIE TRZEBA DUZO WODY PSOM TERAZ DAWAC , MÓ MA GAR Z WODA :)))I WYMIENIAM MU JA CO JAKIS CZAS ABY ZIMNA BYŁA

ta wypoiwiedz powyzej to podszyw...szkoda komentowac... czy cos zrobilam??sczerze mowiac nie bo mamy dosc dobre stosunki z sasiadami ale mam teraz wyrzuty ze nie zwrocilam jej uwagi:(

narażać sąsiadom? a skąd oni będą wiedziec że to ona zadzwonila?

jak to skad? porzeciez musisz powiedziec jak sie nazywasz gdzy zglaszasz taki donos

to będziesz tak samo winna jak i sąsiedzi. Nie chce się kłócić z sąsiadką, to niech się pies męczy i zdycha. Fałszywa suka.

ok no to policja będzie wiedziała.. chyba nie uważasz ze policja powie jej sąsiadom kto to zgłosił..

to nie powie, jeżeli nie i sprawa zostanie przekazana do sądu, to będą w aktach widniały personalia osoby zgłaszającej. I jako oskarżeni będą mieli do tych akt pełny wgląd

kto tu mówi o oskarżaniu? wystarczy mandat.

jak ktos mieszka w malej meijscowoisci to pewnosci raczej nie ma czy policja im nie powie kto im to zglosił

mandatu można nie przyjąć, wówczas sprawa jest kierowana do sądu.

a gdzie jest napisane że autorka mieszka w małej miejscowosci?

tak mowie hipotetycznie

Zgłoś na policje ich albo do straży miejskiej. Takich ludzi trzeba tępić. Jeśli ktoś nie potrafi uszanować życia to powinien ponieść za to karę.

pies nie ma wody bo mu odłączyli za niepłacenie