takie upały a PIES sąsiadów nie ma wody......

germanotta mamy sie smiac czy płakać?

Jesli macie dobre stosunki z sąsiadami, to ja bym powiedziała sąsiadce "dzień dobry" a potem " o, widziała pani? Psu się woda z miski wylała" . A potem zobaczysz co będzie.

Jesli masz psa, to możesz coś dalej zagaić na temat misek itp. Niestety, ludzie są bardzo bezmyślni, kupują wielkie psy do mieszkań w blokach, albo wiążą przy budach :o Jesli zadzwonisz do straży miejskiej, to nie musisz podawać swoich danych.

Szlag by takich ludzi trafil! Uwiazalabym ich do budy bez zarcia i wody. Traktuja zwierzeta jak przedmiot.

a ty zamiast zadzwonić to piszesz na kafe

Można go napoić wodą królewską.

zwroc uwage, grzecznie ale stanowczo. Mozesz tez zapukac do niej z garnkiem zimnej wody i powiedz ze to dla pieska, bo widac ze sie meczy z pragnienia. Musisz! powtarzam musisz interweniowac, w takie upaly pies musi pic znacznie wiecej niz zwykle, w przeciwnym razie czeka go udar i okrutna smierc. Przepraszam ze tak to ujme, ale twoja sasiadka to musi byc straszny wiejski tlumok bez uczuc. Biegnij tam zaraz, bo pies musi miec staly dostep do wody, a jak miske przewrocil, to oni powinni pomyslec jak ja przymocowac by sie nie dala przewracac. POza tym psy w tak cieple dni musza miec cien. Moze ona sobie z tego nie zdaje sprawy, ale w twoim obowiazku jest ja o tym uswiadomic. Jak bedzie za pozno to bedziesz wspolwinna

germanotta - kurewskie poczucie humoru :O Głupia cipa z ciebie

Zadzwoniłabym na policję... to jest znęcanie się nad psem nie dać choćby wody psu w taki upał...

nieeee po co dzwonić lepiej się rozwarstwiać na necie jak to jej szkoda...

tu wazna jest jednak pomoc dorazna teraz, jesli ten pies od poludnia nie pije to jest juz mocno odwodniony, dziewczyno lec tam z woda. Nie rozumiem ludzi, moj pies lezy w domu w chlodzie a i tak gruba siersc sprawia ze jest mu goraco, a inni przywiazuja zwierzeta do lancuchow a sami siedza z wentylatorem w reku.