Dzidziuś przestał kopać.

Witam, jestem w 21 tc i już dość wyraźnie odczuwam ruchy mojego synka :) Wczoraj jednak byłam na basenie z przyjaciółmi. Owszem, pogoda jest bardzo uciążliwa z powodu gorąca, ale starałam się nie przegrzewać. Poza tym miałam jednoczęściowy kostium kąpielowy (aby chronić brzuszek) i kilka razy wchodziłam do wody, żeby się schłodzić. Kiedy poczułam, że zaczyna mi być gorąco - schowałam się w zacienionym miejscu. Od wczoraj mój synek przestał kopać i troszkę się martwię. Boję się, że coś mu się stało, i że niepotrzebnie wczoraj wychodziłam na ten basen :( Może to moje przewrażliwienie, ale każda mamusia będzie wiedziała jaki to strach. Czy jest ryzyko przegrzania dzidziusia? Dodam, że nie mam żadnych skurczy, po prostu przestałam czuć ruchy dziecka. Pozdrawiam.

wiesz jesteś w 21tc i masz prawo nie czuć regularnych jeszcze ruchów, jak dziecko długo się nie rusza? nie daje ci żadnych znaków nic? wydaje mi się że jest wszystko w porządku, bo tak jak pisałam wcześniej nie ma na tym etapie jeszcze regularnych ruchów, w 21tc ciąży to niektóre dziewczyny dopiero zaczynają czuć ruchy a co tu mowa o regularnych, jeśli cię to niepokoi do lekarza

pyknij go palcem, zjedz coś kalorycznego i sie połóż a zacznie kopać ;)

zgadzam się, że nie musisz jeszcze czuć regularnych ruchów. Zjedz batonik i połóż się na lewym boku. Koleżanka wczoraj leciała do szpitala, bo całą noc i rano nie czuła ruchów- około 25tc. Wpadła w histerię(jest po obumarciu), a maluch spał, też mu gorąco :)

moja mała niedawno z brzucha wyszla i w takie upalne dni tylko spi ;)

Dokładnie, po słodkim każde dziecko zaczyna się ruszać :) tak samo reaguje na zimne napoje, albo na coś kwaśnego :)

No coś TY, basen i chłodna woda to mu tylko pomogły. Po pierwsze, są upały i nawet nam się nie chce ruszać - zrozum dziecko, po drugie, w ciągu dnia, jak matka w ruchu to dziecko najczęściej sobie podsypia,bo go mama kołysze. Spróbuj zjeść coś słodkiego np., batonik, wypić sok i połóz się. Z pewnością za jakiś czas poczujesz ruchy. Poza tym to tak wczesna jeszcze ciąża i ruchy nie są regularne. Ja ledwie w tym czasie pierwsze poczułam,a TY byś już oczekiwała regularnych. Co jeszcze, dziecko jest małe i ma sporo miejsca i też rzadziej mozna odczuwac fikoły. A jak nic nie pomoże i nie bedziesz czuła to się nie stresuj niepotrzebnie tylko podejdz do lekarza. Posłucha serca i bedzie ok. :-) Głowa do góry!

spokoj .... cos słodkiego ( moja zaczynała kopac po snikersie :) 21tc to nie powod do paniki :) bedzie dbrze

nagrzany beben plus zimna woda u czlowieka moze wywolac szok termiczny a co dopiero u takiego plodu :o :o brawa za inteligencje :o idz do lekarza nie wiadomo co sie stalo,

widzę, że wypowiadają się kobiety, które za wiele o ciąży nie wiedzą :D zapewne w niej nigdy nie były :D jednakże chciałabym przypomniec, że chłodne - letnie kąpiele są zalecane kobietom w ciąży. Zakazuje się gorących :D

a ja mysle ze to zbieg okolcznosci ze akurat byłas na basenie ja w ciazy tez mialam tak kilka razy ze nei czulam ruchow i tez sie bałam wiec weim jaki to strach moze dizecko poprostu spi lub nie czuje potrzebu takiego ruszania sie

i pamietam jak speclajnie mocneij nacislaam i ruszałam brzuch i sprawdzaam czy sie poruszy

A może po prostu udaj się do lekarza? Chyba udzieli ci bardziej kompetentnej porady, zrobi ktg i będzie wiadomo. Moja córka w 21 tygodniu uprawiała już pływanie akrobatyczne połączone z karate, więc jakbym przestała czuć wtedy jej ruchy, to jeszcze w tym samym dniu byłabym u lekarza.

zimna kąpiel ok ale nie szok termiczny :o dziecko się pzrestaje ruszyc a krowa zamiast do lekarza chcoiażby zadzwonic, umowic sie na wizyte siedzi na kafe i porad i pocieszenia szuka :o

skąd ta wiedza, że woda była zimna? :x baseny mają raczej letnią wodę, nie zimną.

jesli ma cie to uspokoic to wybierz sie moze na usg prywatnie,sprawdzisz jak tam dzidzius i bedziesz spac spokojnie..lepiej dmuchac na zimne...

jestem w 20 tyg. ruchy wyczuwam od 16, czasami sa bardzo czasto a czasem ich nie ma w ogole, mysle ze na etapie 21 tyg dzidzius ma prawo nie ruszczac sie az tak czesto jakby to robil np w 30 tyg.

A więc tego samego dnia zadzwoniłam do mojej ginekolog, która kazała natychmiast przyjechać mi do niej do szpitala. Spędziłam tam pięć dni i właśnie dzisiaj wyszłam. Ruchów nie czułam z powodu nadmiernych skurczy. Dostałam kroplówki i leki rozkurczające i już wszystko jest w porządku. Pozdrawiam :).

No to super, widzisz, dobrze, że pojechałaś.