dziś zaczynam dunkan! 20 kg do zrzucenia, ktoś chętny??

Za pięć tygodniu siostry, ciekawe czy zdąże mimo wszystko 20 kg to bardzo duzo, ale spróbuje. wstalam rano i postanowilam, zaczynam diete dunkana, tyle osob ja zachwala, ze chudnie sie na poczekaniu, ze super, super, takze i ja sprobuje, a co :) na razie zjadlam lekki serek wiejski i wypije kawe z mlekiem 0,5%. kto sie przylacza?? :)

Za piec tygodniu siostry? co to ma znaczyc he:P Mysle ze nie uda Ci sie zrzucic 20kg w 5 tygodni a raczej jetem tego pewna.

Ja bardzo chętnie .tez dziś zaczełam .licze że uda mi się tym razem wytraać.marzeniem jest -10kg nie mam konkretnego terminu. na śniadanko zjadłam placuszki proteinowe i kawe,za chwile kefirek 0%.

a jak zrobilas te placuszki??:)

chodziło mi że za pięć tygodni ślub siostry :) tak sobie myślę że nawet jakbym schudła 10 to już byłoby super

Placuszki proteinowe: 2 łyżki otręb owsianych 1 łyżka otręb przennych 1 jajko 1 łyżka jogurtu naturalnego. uspażyłam je oczywiście na patelni teflonowej bez dodatku tłuszczu. są pycha polecam

Martekkkk wlasnego doswiadczenia wiem ze nie jest to zdrowe ale mozliwe 10kg na te 5tygodni. To tez zalezy z jakiej wagi startujesz i czy jest z czego zrzucac. Bo np jak wazysz 70kg a chcesz 55 to raczej 10kg bedzie ciezko w ciagu tak krotkiego czasu, ale jesli np 90 kilo to mysle ze spadnie bo pierwsze 4 kilo mniej wiecej to woda niestety :(

no ja startuje niestety z 94;/ masakra jakas, mam nadzieje ze chociaz 10 sie uda:) trzymajcie za mnie kciuki, bo juz tyle razy probowalam i jeszcze wiecej razy poleglam :)

Ewelka,a ty na jakiej dietce jesteś.widzidze że już ładnie schudłaś.ile czasu ci to zajeło? ja waże 68/164,a najlepiej wyglądam ważąc ok.59-60.za 2 tygodnie wyjeżdżam na urlop i fajnieby było choc trochę wyszczupleć

Martekk ja startowalam z wiekszej wagi niz Ty i udaje mi sie chudnac wiec i Tobie sie uda nie martw sie:) TROCHE CIERPLIWOSCI I ZAPARCIA czyni cuda. kolibaabka Ja nie uzywam zadnej konkretnej diety poniewaz uwazam ze organizm potrzebuje wszytskiego po trochu. Ale mocno wykluczylam produkty takie jak chleb, zieminiaki, makarony, ryz, slodycz, samoze, soki dosladzone i gazowane kolorowe napoje. Jem natomiast duzo warzyw nabialu, mieska pieczonego i gotowanego , ryb. Pije duzo wody i cwicze conajmniej 3 razy w tygodniu cardio. Zajelo mi to czasy duzo poniewaz mialam przerwe pol roczna po pierwszych 15 kilogramach ktore zrzucilam w okolo dwa miesiace. Potem stweirdzilam ze zeszczuplalam i zrzucilam diete ale tez sie nie objadalam. Nie przytylam ale i nie schudlam wiecej, wiec postanowilam wrocic do diety jakis miesiac temu i reszta kilogramow spadla w sumie w jakies 5 tygodni. Pod koniec wrzesnia jade urlop i chaial bym zejsc ponizej 80ciu:) byla bym w siodmym niebie.

A zapomnialam dodac ze jesli jem chleb bo mam taka potrzebe to brazowy to samo z ryzem. Czasem dwa ziemniaczki , ale nie codzienie i jesli to nie w ilosciach jakich jadlam kiedys. Jesli mam wielka ochote na cos slodkiego to jem kawalek i wielka tragedia sie nie dzieje:p Mysle ze lepiej zjesc maly kawalek niz odmawiac sobie i potem lapczywie zjesc cala tabliczke czekolady naraz w trakcie kryzsu.

Ewelka ,gratuluję bardzo mądre podejście. ja postanowiłam od dziś dietkować.spróbuję dukana,ponieważ jest w niej wiele produktów które lubię.od dziś również zaczyna ćwiczyć.myślę o bieganiu lub steperze.nie ćwiczyłam już od dłuższego czasu ciekawe ile dam radę.

nie warto bo jest szkodliwa barzdo patrz tu http://lifestyle.wp.tv/i,WP-Dieta-Dunkana,mid,608122,index.html?ticaid=6a869

Ja przyłączam się od jutra:)