Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ehhtebaaaby

czy za tym zdaniem się coś kryje? pytanie do kobiet

Polecane posty

Gość ehhtebaaaby

jeśli kobieta zawsze na koncu rozmowy mówi "dobra to ja pozniej do ciebie zadzwonie" "to ja sie pozniej odezwe" itp.. zaznaczajac, ze to "ona zrobi" ?? zaczynam sie obawiac, ze ona sie z kims jeszcze spotyka i nie chce bym to ja wlasnie dzownil.. a kiedy juz bedzie miala chwilke i bedzie sama to ona to zrobi pare razy samemu zadzwonilem do niej i zawsze spotykala mnie NIEMILA niespodzianka, z tych co pamietam: - mowila ze bedzie u kolezanki... byla na imprezie - czekajac na jej telefon w koncu ja to zrobilem a w tle slyszalem sporo osob.. po czym wrecz wybiegla stamtad i byla jakas taka niespokojna podczas tej rozmowy - pogadalismy minute i nagle powiedziala, ze musi konczyc bo jej mama idzie :O cos tu kurwa nie gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wali cie po rogach
jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda1982
jeśli to się powtarza to coś nie jest halo. może jesteś tym drugim - całkiem możliwe niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhtebaaaby
ja pierdole i jak tu ufać kobietom?? dodam, że dzieli nas 100km, więc na codzień sie nie widujemy, praktycznie tylko w weekendy.. oczywiscie kontakt ze soba mamy codziennie w postaci telefonów ale tak jak mówie.. to zawsze ona do mnie dzowni, bo sama tak chce.. a i zaznacze, ze jestesmy oficjalnie parą... zeby ktos nie pomyslal, ze to jakis tam tylko ukladzik na sex... wiec mowie, jestemy para.. ona mnie niby zapewnia, ze jest grzeczna u siebie w miescie (mieszka we wrocławiu więc spore miasto... sporo ludzi..) no ale ja sie naprawde obawiam teraz najswieższa sprawa, miała jechać do kuzynki gdzieś w góry we wtorek.. i rano miala do mnie napisac, ze juz przyjechala, a zadzwonila dopiero kolo 13:00 ze jednak sie nie wybrała bo niby zaspała :O oczywiscie rozmowa trwała z 30 sekund bo powiedziała, ze musi konczyc bo jest na zakupach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze do każdego faceta mówiłam "to się kiedyś spotkamy" "to później do ciebie napiszę/zadzwonię" a oni "czemu później/kiedyś? a ja bo zawsze tak mówię i zawsze się do nich odzywałam, spotykałam - dzwoniłam !! Ten typ tak ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
moim zdaniem to "to ja później zadzwonię/napiszę" to tak na odczepnego tylko.sama mam znajomą która np. w klubie jak facet chce jej numer a ona nie chce podać ale nie chce też spławiać od razu faceta to bierze namiary od niego i mówi że to ona napisze/zadzwoni.oczywiście nigdy tego nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhtebaaaby
no ale tutaj nie chodzi o odczepne, ze niby ona pozniej nie dzwoni bo zawsze kiedy mowi 'pozniej zadzwonie' odezwe sie pozniej' to robi to.. tylko mnie to troche niepokoi bo kobiety zazwyczaj to wlasnie one czekaja na odezwanie sie przez faceta a tutaj odwrotne a z doswiadczenia wiem, ze jesli laski tak robia to chca sie ubezpieczyc w ten sposob, zeby facet nie wydzwaniał (bo np sie spotykaja z innym gosciem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda1982
moskala ja też tak robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskala
wiesz ja ogólnie tylko taki przykład podałam by zobrazować że moim zdaniem "zadzwonię później" często w domyśle to: "blablabla gadaj zdrów odczep się i daj mi spokój " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda1982
tylko desperatki. fajne laski są zbyt zajęte by koczować przy telefonie jak jakaś tam sekretarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja odwiedz
kiedyś znienacka i sprawdzisz co w trawie piszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak czasem robie
gdy wiem, że bede zajęta, np. wychodze ze znajomymi itp. Po powrocie dzownie. Gdy jednak On zadzwoni, rozmawiam chwilke, lub mowie, że odzwonie jak juz bede w domu. Jesli to jest non stop, to poprostu zapytaj czemu nie mozesz zadzwonić, kiedy masz ochote. Mozecie pzreciez zamieić dwa slowa tylko. Czasem czlowiek potrzebuje tylko uslysze te drugą osobe. Troche to egoistyczne z Jej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhtebaaaby
Wiecie to nie jest tak, ze ja mam "zablokowany" numer do niej... ona nigdy mi nie robiła jazdy, z tego powodu, ze to ja zadzwonilem chociaz raz pamietam kiedy do niej zadzwonilem (mowila, ze bedzie sama z kolezanka u niej nocowac... pomyslalem, zrobie jej niespodzianke i zadzwonie) to ona do mnei z txtem "a ty co.. sprawdzasz mnie?" :O a no i dodam, ze nie byla wtedy u kolezanki tylko w klubie.. śledzic jej czy cos to nie mam jak bo mowilem, ze dzieli nas 100km, chociaz i tak bym nie robil takich akcji bo uwazam to za idiotyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak czasem robie
To może się nie nakręcaj niepotrzebnie :) Ja też jestem w związku na odleglość, każde z nas ma swoje życie w swoim mieście, nie jestesmy papużkami nierozłaczkami, oboje szanujemy swoją przestrzeń zyciową. Tak to jest w związkach na odlegość, każde ma swoje życie. Skoro dzwoni, dotrzymuje słowa to znaczy, że pamięta. Też mi sie zdaza, że mam plan byc u kolezanki, a ląduje w knajpie i nie tlumcze sie z tego a poprostu mówie o tym pozniej. To co opisujesz, to wlasnie problem w związkach na odleglośc. Skoro nie robi Ci jazd, gdy zadzwonisz, odbiera telefon to może nie myśl bo zwariujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhtebaaaby
po prostu mam troche schize czasem, ze ona mnie zwyczajnie sciemnia i sie z kims tam tez spotyka a przede wszystkim to straszna flirciara... ona mi wprost mowi o takich rzeczach jak np "poznalam fajnych facetow na imprezie" "no fajny koles mnie dzis zaczepil na stacji" "fajni ochroniarze sie do nas dosiedli do stolika" itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak czasem robie
Gorzej by było , gdyby Ci nie mówila. A nie jest tak, że oprócz tego, ze jestescie para, jestescie tez kumplami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhtebaaaby
kochankiem?? nie wydaje mi sie.. swoim znajomym przedstawia mnie jako swojego faceta do mnie mowi "kochanie" planujemy niedlugo wspolny wyjazd na tydzien za granice.. ja sie po prostu obawiam, ze ona tam u siebie w miescie po prostu nie jest taka grzecza i sie bawi w dobre.. dlatego nie chce bym to ja dzwonil, co bym czasem nie zakłócił np jej randki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tak czasem robie
To jak już pojedziecie, to powiedz Jej, jak odbierasz i jakie schizy ;) Tez czasem m swojemu o takich przypadkach, typu, ktos sie dosiadl, ktoś zaczepił, szczegolnie jsli to cos zabawnego bylo. Nie boje sie, że bedzie z tego robił afere i nie robie tego w celach wywolania zazdrosci. On zreszta tez czasem mi opowiada jak rwal pania w sklepie żeby mu towaru poszukala na magazynie, bo jej sie nie chcialo chyba . Wykorzystaj czas, kiedy bedziecie ze soba dłuzej i pogadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×