Sytuacja bez wyjścia,nie umiem kochać tylko nienawidzeć,jestem samotnikiem.

a kuku.... mnie nie boli ale ciebie chyba bardzo, coooo ;) ps. jestem kobietą a ty czym jesteś?

dobrze-Ja nie mam takiego podejścia bo tak jest,widzę to dookoła siebie,u rodziny,sąsiadów,znajomych,to jest po prostu norma,i nie twierdze że ty jesteś taka sama,ale sama widzisz że kobiety to zwykłe suki są.

rozbawiłeś mnie, za szybko sie irytujesz

musze troche popracowac..pozniej wejde zobaczyc na ten twoj topik

powód irytacji leży w wysokim poziomie frustracji i agresi spowodowanej niespełnieniem i nałożonymi blokadami.to coś jak pękanie na szwach.

gslusdhfdshkdf-Nie boli mnie coś jak ktos chce mi dopierdolic a do tego jest anonimowy tak samo jak ja,musiał bym być na twoim poziomie żeby pisać do anonimowego człowieka post który mi nic nie daje i niczego nie wnosi do dyskusji,mówisz że jestes kobietą?A ja jestem Brad Pitt,ty zwykła męska tchóżliwa pipka jestes:D

kot13-Czyli rozumiem że ty posty powyzej to twoje były?Chciałaś sprawdzić czy sie sprowokuję czy jak?

jestem taka sama pipka ja i ty, z tym że ja jestem realna a ty mentalna.

ani razu nie zmieniłam nicka jeśli o to CI chodzi:-) jestem życzliwie nastawiona do ludzi , za wiele przeszłam i wiem, że nienawiść tylko niszczy:-) Po prostu życzliwie rozmawiam i tyle. ale teraz to naprawdę zmykam bo baby-inżyniera nie będzie:-)

nie wiem czy ktoś z was pamięta ale swego czasu był na forum taki gość o nazwie sys.exe.com czy coś takiego. Rozwinął się wtedy całkiem uroczy romans z Casablancą, naszą laską cafeteriańską :) Nie wiem czemu ale śmiem twierdzić, że nasz uroczy kolega walker jest sys'em :) jak się masz sysku? Wszystko dobrze w Dubaju?

faceta kim on niby nie jest , nie badzcie zalosniejsze niz jestescie

swoją drogą ciekawe, co facet z tak zadeklarowaną niechęcią do kobiet robi na BABSKIM forum??? :D :P

Moim zdaniem to facet się po prostu poddał,nie szuka kobiet bo nie jest materialistą,dzisiaj większość ludzi to materialiści,zarówno płeć męska jak i damska,każdy z nas szuka takich rzeczy jak sex,przyjaźń i zrozumienie,w świecie materialistycznym to wszystko się zatraca,sex mozna sobie kupić tak samo jak przyjaźń a tym samym całą miłość,dla nie materialisty coś co można kupić nie przedstawia to żadnej wartości,anty materialiści żyją takimi wartościami jak bezinteresowny sex czy też bezinteresowna miłość,dzisiaj takich pojęć jak bezinteresowność raczej nie występuje,anty materialiści zostali uzananymi za malutka mniejszość a tym samym za dziwaków,jednak należy również zauważyć że anty materialistami jest zarówno płeć męska jak i żeńska,z tym że stanowią ogromna mniejszość na tym świecie a tym samym ciężko jest się im odnaleźć,zazwyczaj jest tak że nie materiaialista wiążę się z materialista co może doprowadzić do zniszczenia związku lub też anty materialista stanie się pod wpływem swojego partnera materialista i po prostu zmieni swoje życie o 180 s.Co niestety czesto prowadzi do różnego rodzaju depresji i innych chorób na tle psychicznym

nie szuka kobiet bo nie jest materialistą, BZDURA! Z tej wypowiedzi możnaby wysnuć wniosek, że kobiet szukają tylko materialiści :D Facet ma ewidentnie problem i ten problem na moje oko dotyczy raczej jego zdolnosci do miłości, a nie podejścia do materii ;P

amalletta widać że mnie nie zrozumiałaś,to tak jak byś przejęła zasadę że musisz sobie znaleźć czarnoskórego który jest żydem,wydaje mi sie że autor stwierdził że nigdy nie znajdzie takiej kobiety z która będzie szczęśliwy bo takiej jak on szuka to po prostu nie ma,każdy z nas szuka tego czegoś co się nazywa miłość,materialista jest prościej bo oni doskonale wiedzą czego szukają i jakie maja cele,nie materialisci maja już problem żeby się po prostu spotkać,zazwyczaj są samotnikami,odludkami,nie chodzą do klubów czy też tam gdzie pieniądź jest najważnieszyn a tym samym prawdopodopodobieństwo że się spotkają jest nie mal zaniżone do zera.

Słuchaj sys.com.exe / Walker alias Filozoff zawał jak zwał.... nie masz racji, masz jakiś głęboki problem i pozwól sobie pomóc. Po pierwsze jesteś uzależniony od internetu... to raz, dwa - twoje rozgoryczenie bierze się stad, że masz niewłaściwe myślenie na temat życia, szczęscia i kobiet. Jesli szukasz szczęści musiasz dać coś od siebie światu, rzucić się na głebie, zaufać drugiej osobie... nie ma bata, szczęsci w samym sobie nie znajdziesz bo człowiek nie żyje dla siebie ale innych. Trzy... przestać robić podszywy, zminiać niki... stań się jedną osobą a zobaczysz że ludzie cię zaakceptują. Cztery.... jesli kręcą cię tylko takie laski które lecą na kasę to masz problem, z nimi nigdy się nie dogadasz bo do nich przemawia pieniądz w każdej osobie. Ale po świecie stąpają też panienki, które są i fajne, i kręcą i nie są typowymi materialistkami aczkolwiek pienądz jest ważny bo bez niego nie da się żyć. Lecz ja znam takie co są ekstra laski a nie szlajają się po kanjpach, nie mają w oku złotówy, maują one inne priorytety ale takich panien nie znajdziesz na ulicy przy wystawach sklepowych - one robią zakupy w trybie wojskowym a czemu innemu poświęcają czas i uwagę. Są takie tylko nie lada wysiłku trzeba włożyć żeby takie znaleść. Ot cała prawda. Naprawdę są takie osoby co nie sieją nie orzą a żyją i mają się dobrze.

gslusdhfdshkdf rozwaliłaś mnie,jestem na forum od wczoraj a już mam 4 nicki,a teraz wypuktuję ci twoje błędy myśleniowe: -żaden filozof nigdy nie był nieszczęśliwy,na tym polega filozofia żeby nadawać kierunek światu i jego cały sens -trudno byc uzalezniony od internetu jak sie go nie posiada,w tej chwili pilnuje dziecka mojej siostry bo wyszli na urodziny wiec mi sie nudzi i korzystam z netu,na codzień jestem przystosowany do życia bez zbędnych rzeczy takich jak internet -człowiek może żyć bez pieniędzy,najpierw był człowiek a dopiero miliony lat później powstał pieniądż,ja jestem tego przykładem że bez pieniędzy można żyć -jesteś za pewna w swym myśleniu i nie analizujesz czyiś mysli a to najczęściej prowadzi do błędów myśleniowych tak jak twoich tych powyżej.

założenie autora nie jest zwerbalizowane jako "materializm", to już twoja interpretacja filozofie autor stwierdził że nigdy nie znajdzie takiej kobiety z która będzie szczęśliwy bo takiej jak on szuka to po prostu nie ma a tu się też nie zgodzę, przecież z jego wypowiedzi przebija cxzysto funkcjonalne podejście do kobiet... owszem, on nigdy nie znajdzie takiej z która będzoie szczesliwy, ale to nie wynika z faktu, że "takiej jak on szuka nie ma", ale z faktu, że ciężko być szczęśliwym z kimś jeśli ten ktoś jest dla ciebie tylko sumą użyteczności jakie może ci wyświadczyć...

amalletta zauważ też że posty wokera znacznie różnią się w swym myśleniu mimo że ogólnikowo są takie same,chyba chciał coś ukryć czy tez bał się do czegoś przyznać i początek myśli znacznie różni się od końca.Autor pisze że szuka seksu u kobiety,a któż z nas tego nie szuka?czy to kobieta czy mężczyzna to najpierw szuka seksu po przez urodę i wdzięki,jeśli tak by nie było to wiek partnera nie miał by dla nas znaczenia,a jednak wiek ma znaczenie a tym samym wygląd człowieka,mówienie że wygląd się nie liczy jest już błędne w swoim założeniu,bo wtedy 80 letni dziadek podrywał by z dobrym skutkiem 20 latki,a 50 letni pedofil podrywał by oficjalnie 12 latki z dobrym skutkiem.Jednak wydaje mi się że autor wyraźnie powiedział że tylko na seksie nie da się budować związku,moim zdaniem miał rację,mimo że związek głównie opiera się na seksie i seks jest fundamentem każdego związku w celu przedłużenia gatunku,to jednak sama kopulacja zajmuje w życiu ludzi bardzo mało czasu,ludzie w wiekszośći swojego czasu nie kopulują ze sobą ale ze sobą przebywają,wiec człowiek w znacznej części patrzy na charakter drugiego człowieka,co nie ulega wątpliwości że najpierw patrzy na seksualność człowieka,jednak na tym nikt nie buduje związku bo jak podkreśla autor trzeba by żyć wtedy osobno,gdyby ludzie żyli osobno to wtedy ocenialibysmy sie tylko na podstawie seksualności bo charakter nie miał by dla nas znaczenia.Wszystko co pisze autor opiera się w znacznym stopniu na materalizmie,charakter człowieka zależy od między takich czynników jak postrzeganie materializmu,przykładowo seks powinien nie miec nic wspólnego z materializmem bo był przed pieniądzem,jednak charakter ma również wpływ seksualność człowieka,przykładowo prostytutka która sex wykorzystuje do materializmu i tym samym tworzy na nim swój charakter,ale czy prostytutka może kochać drugiego człowieka bez myślenia od korzyści materialnych?

amalletta zauważ też że posty wokera znacznie różnią się w swym myśleniu mimo że ogólnikowo są takie same,chyba chciał coś ukryć czy tez bał się do czegoś przyznać i początek myśli znacznie różni się od końca.Autor pisze że szuka seksu u kobiety,a któż z nas tego nie szuka?czy to kobieta czy mężczyzna to najpierw szuka seksu po przez urodę i wdzięki,jeśli tak by nie było to wiek partnera nie miał by dla nas znaczenia,a jednak wiek ma znaczenie a tym samym wygląd człowieka,mówienie że wygląd się nie liczy jest już błędne w swoim założeniu,bo wtedy 80 letni dziadek podrywał by z dobrym skutkiem 20 latki,a 50 letni pedofil podrywał by oficjalnie 12 latki z dobrym skutkiem.Jednak wydaje mi się że autor wyraźnie powiedział że tylko na seksie nie da się budować związku,moim zdaniem miał rację,mimo że związek głównie opiera się na seksie i seks jest fundamentem każdego związku w celu przedłużenia gatunku,to jednak sama kopulacja zajmuje w życiu ludzi bardzo mało czasu,ludzie w wiekszośći swojego czasu nie kopulują ze sobą ale ze sobą przebywają,wiec człowiek w znacznej części patrzy na charakter drugiego człowieka,co nie ulega wątpliwości że najpierw patrzy na seksualność człowieka,jednak na tym nikt nie buduje związku bo jak podkreśla autor trzeba by żyć wtedy osobno,gdyby ludzie żyli osobno to wtedy ocenialibysmy sie tylko na podstawie seksualności bo charakter nie miał by dla nas znaczenia.Wszystko co pisze autor opiera się w znacznym stopniu na materalizmie,charakter człowieka zależy od między takich czynników jak postrzeganie materializmu,przykładowo seks powinien nie miec nic wspólnego z materializmem bo był przed pieniądzem,jednak charakter ma również wpływ seksualność człowieka,przykładowo prostytutka która sex wykorzystuje do materializmu i tym samym tworzy na nim swój charakter,ale czy prostytutka może kochać drugiego człowieka bez myślenia od korzyści materialnych?

amalletta zauważ też że posty wokera znacznie różnią się w swym myśleniu mimo że ogólnikowo są takie same,chyba chciał coś ukryć czy tez bał się do czegoś przyznać i początek myśli znacznie różni się od końca.Autor pisze że szuka seksu u kobiety,a któż z nas tego nie szuka?czy to kobieta czy mężczyzna to najpierw szuka seksu po przez urodę i wdzięki,jeśli tak by nie było to wiek partnera nie miał by dla nas znaczenia,a jednak wiek ma znaczenie a tym samym wygląd człowieka,mówienie że wygląd się nie liczy jest już błędne w swoim założeniu,bo wtedy 80 letni dziadek podrywał by z dobrym skutkiem 20 latki,a 50 letni pedofil podrywał by oficjalnie 12 latki z dobrym skutkiem.Jednak wydaje mi się że autor wyraźnie powiedział że tylko na seksie nie da się budować związku,moim zdaniem miał rację,mimo że związek głównie opiera się na seksie i seks jest fundamentem każdego związku w celu przedłużenia gatunku,to jednak sama kopulacja zajmuje w życiu ludzi bardzo mało czasu,ludzie w wiekszośći swojego czasu nie kopulują ze sobą ale ze sobą przebywają,wiec człowiek w znacznej części patrzy na charakter drugiego człowieka,co nie ulega wątpliwości że najpierw patrzy na seksualność człowieka,jednak na tym nikt nie buduje związku bo jak podkreśla autor trzeba by żyć wtedy osobno,gdyby ludzie żyli osobno to wtedy ocenialibysmy sie tylko na podstawie seksualności bo charakter nie miał by dla nas znaczenia.Wszystko co pisze autor opiera się w znacznym stopniu na materalizmie,charakter człowieka zależy od między takich czynników jak postrzeganie materializmu,przykładowo seks powinien nie miec nic wspólnego z materializmem bo był przed pieniądzem,jednak charakter ma również wpływ seksualność człowieka,przykładowo prostytutka która sex wykorzystuje do materializmu i tym samym tworzy na nim swój charakter,ale czy prostytutka może kochać drugiego człowieka bez myślenia od korzyści materialnych?

amalletta zauważ też że posty wokera znacznie różnią się w swym myśleniu mimo że ogólnikowo są takie same,chyba chciał coś ukryć czy tez bał się do czegoś przyznać i początek myśli znacznie różni się od końca.Autor pisze że szuka seksu u kobiety,a któż z nas tego nie szuka?czy to kobieta czy mężczyzna to najpierw szuka seksu po przez urodę i wdzięki,jeśli tak by nie było to wiek partnera nie miał by dla nas znaczenia,a jednak wiek ma znaczenie a tym samym wygląd człowieka,mówienie że wygląd się nie liczy jest już błędne w swoim założeniu,bo wtedy 80 letni dziadek podrywał by z dobrym skutkiem 20 latki,a 50 letni pedofil podrywał by oficjalnie 12 latki z dobrym skutkiem.Jednak wydaje mi się że autor wyraźnie powiedział że tylko na seksie nie da się budować związku,moim zdaniem miał rację,mimo że związek głównie opiera się na seksie i seks jest fundamentem każdego związku w celu przedłużenia gatunku,to jednak sama kopulacja zajmuje w życiu ludzi bardzo mało czasu,ludzie w wiekszośći swojego czasu nie kopulują ze sobą ale ze sobą przebywają,wiec człowiek w znacznej części patrzy na charakter drugiego człowieka,co nie ulega wątpliwości że najpierw patrzy na seksualność człowieka,jednak na tym nikt nie buduje związku bo jak podkreśla autor trzeba by żyć wtedy osobno,gdyby ludzie żyli osobno to wtedy ocenialibysmy sie tylko na podstawie seksualności bo charakter nie miał by dla nas znaczenia.Wszystko co pisze autor opiera się w znacznym stopniu na materalizmie,charakter człowieka zależy od między takich czynników jak postrzeganie materializmu,przykładowo seks powinien nie miec nic wspólnego z materializmem bo był przed pieniądzem,jednak charakter ma również wpływ seksualność człowieka,przykładowo prostytutka która sex wykorzystuje do materializmu i tym samym tworzy na nim swój charakter,ale czy prostytutka może kochać drugiego człowieka bez myślenia od korzyści materialnych?

Może jeszcze warto poruszyć jedna ważną sprawę,a mianowicie kwestia pornografii w naszych współczesnych czasach,wielu mężczyzn ma bardzo małą motywacją do poszukiwania partnerki właśnie dlatego że są rozładowani dzięki pornografii i stron erotycznych,seksualność męska ma duży wpływ na męski charakter,mężczyzna który nie jest rozładowany to wtedy ma dużo inne podejście do kobiet,jest dla niej bardzo miły bo ma ogromna motywację do tego żeby go polubiła w celu wiadomo jakim,człowiek który jest rozładowany jest raczej nie miły do kobiet dlatego że niczego już od niej nie oczekuje,gdyby nie było pornografi to mężczyznom znacznie trudniej by sie było rozładować a tym samym mieli by inny stosunek do związku i kobiet,wtedy być może ze mężczyznom bardziej by zależało na związku niż kobietom,natomiast większość kobiet ma problemy z tym żeby sie samej rozładować,ich pornografia i masturbacja nie kręci i mało która w ten sposób potrafi sie rozładować,między innymi dlatego każdy samotny mężczyzna się onanizuje,natomiast kobieta mimo że nie ma partnera nie musi wcale odczuwać potrzeby masturbacji mimo że odczuwa popęd seksualny.

Walker Przeczytałam treść Twojej wypowiedzi na wstępie, stwierdzam że Twoje życie jest puste, nie mam przyjaciół i unikam kontaktów. Nie żyjesz na pustyni relacje z innymi ludzmi wybacz ale są podstawą życia. Twierdzisz że Masz 26l...? Tylko sex Ciebie interesuje, to masz do sexsklepu i kup sobie gumowa lale, z taką to nawet rozmawiać nie musisz, Chcesz tylko brać, nie dawać. Idz do dobrego psychologa, dziewczyny nie szukaj bo z Tobą każda będzie nieszczęśliwa

Jak taki nie śmiały do kobiet to może z mężczyzną spróbuj ułóż sobie z nim życie. Hahahaha Weźcie ogarnijcie takich ludzi to przegięcie pały jest >> OMG

up up

To o masturbacji napisałeś natchniony rozmowami z kobietami czy tak Ci się wydaje?