Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego tak mnie oniesmielasz

czy to prawda, ze jak facetowi sie podoba dziewczyna, tosam zagada?

Polecane posty

Gość dlaczego tak mnie oniesmielasz
dobra, nastepnym razem sie mega postaram, wiem, ze musze, zycie jest zbyt krotkie. jak sie uda, to zdam relacje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak facet proponuje sex?
to co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werna30
Ohydna jędza - myślę tak samo... Chyba, że totalna ciota ... ale taki to i tak mnie nie interesuje, więc się cieszę że nie podejdzie ... Nawet nieśmiali bardzo podchodzą jak im zależy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werna30
Jak proponuje sex to znaczy, że ma taką potrzebę fizjologiczną ... podobnie chce skorzystać jak z toalety ... za potrzebą ,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast sam sobie zwalic woli
miec zywy worek na sperme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak facet proponuje sex?
a ja myślałam, że myśli o mnie poważnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashhhh
a co, jeśli facet się ciągle uśmiecha, stara się być blisko, ale nie sprowadza rozmowy na 'te tory'? rozwieje wątpliwości, ja też się uśmiecham :p a ostatnio widząc sie na mieście machamy do siebie. aha, jeszcze jedno, najważniejsze: widziałam,jak drżały mu ręce kiedy stał obok mnie. czy to jest jednoznaczne z tym, że mu si.ę podobam? :p do autorki: polecam ebook 'erotyczna mowa ciała'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werna30
A poważnie ... jak poważnie myśli o toalecie, kiedy ma taką potrzebę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werna30
Albo mu zależy, albo nerwicę po prostu ma ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całuj i nie żałuj
ahh no pewnie, że mu się podobasz a nie zaprasza na randkę, bo ty pewnie bardziej traktujesz go jak kolegę niż chłopaka i boi się , że propozycją to zepsuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashhhh
haha, a jak wygląda traktowanie go jak chłopaka? czytam tą książkę, i zajarzyłam, o co biega, ale nie mam czasu na zastosowanie w praktyce - widujemy się za krótko chyba zdobędę jego numer telefonu, napisanie o co chodzi jest łatwiejsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też taka jestem
U mnie jest tak samo. Nie mam smiałości i jak facet mi się podoba a on na mnie patrzy to uciekam przed nim wzrokiem i zachowuję się tak, ze on myśli że jest mi obojetny. To sie tylko łatwo mówi, że należy się uśmiechnąć do niego czy dać jakiś inny znak który da mu do zrozumienia, że jest sie nim zainteresowanym. Dla nieśmiałych osób jest to jednak trudne. Miałam parę takich przypadków które skończyły się tylko na patrzeniu na mnie. Tak sobie mysle ze moze gdybym im dała jakiś znak to mogliby zrobić następny krok i w końcu zostalibyśmy parą ale z drugiej strony gdyby im tak bardzo zależało na mnie to by zagadali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werna30
Daj spokój ... dwóch nieśmiałych do tego stopnia to niewypał ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też taka jestem
Ja mysle że jak facet jest inteligentny to domyśli się że jeśli dziewczyna jest nieśmiała gdy go widzi to dlatego że on nie jest jej obojetny a że nie daje znaków to z powodu jej nieśmiałości. W przeciwnym razie nie tylko zachowywałaby się tak, że dawała by mu do zrozumienia ze on jej nie obchodzi ale jeszcze nie byłaby skrępowana. Bo jak się ktoś dziewczynie nie podoba a ona mu tak to będzie śmiała. Nieśmiałość wynika ze strachu o to co osoba na której nam zależy sobie o nas pomyśli, boimy sie że zrobimy cos nie tak i przez to przestaniemy się poobać chłopakowi a jak sie ktoś nam nie podoba to jesteśmy śmiali bo mamy w dupie co ta osoba sobie o nas pomyśli, nas to nie obchodzi bo ta osoba również nas nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponczo
moze jest typem faceta takim jak ja. strasznie niesmialym i jesli nie zrobisz pierwszego kroku to mozliwe ze nie uda sie nic. wiem to po sobie poniewaz tez jestem niesmialy i boje sie ze moze sie nie udac wiec nawet nie proboje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też taka jestem
Ty autorko wiesz lepiej czy on jest nieśmiały czy nie. Jeśli taki jest to nie zagada bo się boi a jeśli jest śmiały to raczej nie zależy mu aż tak bardzo na Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashhhh
o tym niewypale z dwójką nieśmiałych to do mnie? mmm, ja jestem nieśmiała...ale do czasu :D powiem tak - faceci są miło zaskoczeni ;) tylko w 1 kontakcie jest mi trudno, ale później luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasne, że tak
Jeszcze dodam, ze jak chłopak nie podoba sie dziewczynie a ona mu tak to ona jest smiała, nie boi sie, że zrobi coś co mu się nie spodoba. Gdyby zrobiła coś co mu się nie spodobałoby a on z tego powodu przestał by się nia interesować to ją by to nie zabolało. Nic by nie straciła gdyż miała go w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashhhh
nie wiem, jak dla mnie z tym drżeniem rąk przy mnie się sprzedał :D tak samo jak ja sprzedałam się tym samym dzisiaj :/ a próbowałam zachować stoicki spokój przy nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2654 9874:)
ja jestem/ bylam taka sama w stosunkach damsko-meskich do czasu.. gdy moja przyjaciola wymyslila sobie ze pobawi sie w swatke, poznala mnie ze swoim kuzynem no i,,, wpadlam po uszy:) ale on byl straaaaasznie niesmialy ale tylko wobec mnie a normalnie czyli wsrod innych zabawny,meski towarzyski, mial to cos i piekne zielone oczy..nam wystarczylo a wlasciwie mnie troszke alko by stac sie bardziej odwazna,od slowa do slowa:) wkoncu to Ja go pierwsza pocalaowalam oplacalo sie odwazyc bo tworzymy wspanialy zwiazek od 4 lat no i do dzis czasami mu dokuczam ze to ja go wyrwalam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashhhh
hah, to samo ja napiszę za kilka lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shy girl
ehh ta niesmialosc cholerna:/ ja gdy widze swojego bylego serce mi kolacze, rece mi sie trzesa, glos jakby ktos mi zwiazlal w gardle czasami czesc trudno powiedziec..moze to dlatego ze nie powiedzial mi czemu mnie zostawia tak z dnia na dzien bez zadnych znakow :/do dzis mnie to meczy..jeszcze teraz wiem ze on jest sam, widzialam go ostatnio ehh. nie bede sie upokarzac i sie epyatac dlaczego przeciez ale tak bardzo bym chciala wiediec co takiego sie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak mnie oniesmielasz
heh, zgadzam sie z tym, ze jak nie zalezy nam na kim, to jestemy smiali, odwazni, soba, bo wtedy nie boimy sie co druga strona o nas pomysli. ja tez tak mam. odzywa sie do mine co jakis czas pewien chlopak i ja ogolnie nie jestem nim zainteresowana, a on widze dazy do kontaktu ze mna. ja tez kiedys bylam taka wobec pewnego chlopaka, na ktorym mega mi zalezalo,a on mial mnie w dupie, za bardzo sie staralam. a z tym, co sie mijamy, to ciezko mi powedziec, czy jest niesmialy, ale patrzac na niego raczej bym tak o nim nie pomyslala. jednak czuje ten kontakt, gdy tak sie czasami(gdy nie odwroce szybko zwroku) dlugo na siebie patrzymy, ze on probuje mnie rozgryzc, no tak czuje. jednak z drugien strony wiem, ze jak facet chce, to zagada no. kiedys podszedl do mnie zupelnie obcy facet, w sumie to bylo w klubie, wiec moze troche latwiej, widzialam, z byl stremowany, no ale jednak podszedl i chcial mnie poznac, pogadac. a ten, to jakis pizdus plastus:P nie no zart, jest b. meski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otrzotr
Zastanów się czy chciałabyś być jego dziewczyną. Przecież przy nim się bardzo krępujesz, źle czujesz, jestes spięta. Co to by był za zwiazek? Rozumiem, że jeśli ktoś się komuś podoba to zazwyczaj przy tej osobie się krępuje ale jeśli Ty aż tak bardzo sie krępujesz to moze warto go sobie odpuscić. Ja miałam podobną sytuację i sobie dałam spokój. Za bardzo źle się czułam w jego towarzystwie żeby z nim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak mnie oniesmielasz
ale ja mam tak z kazdym facetem, ktory mi sie podoba, ze sie krepuje.nie krepuje sie tylko przy tych totalnie obojetnych dla mnie.ale prawda, tez sobie myslalam, co by bylo, gdybysbymy byli razem, czy aby nie balabym sie byc soba? a moze tokwestia poznania sie.wiesz co mam na mysli, na poczatku chyba kazdy, albo wiekszosc jest troche skrepowana. a ja juz kiedys mialam nauczke, jak traktowalam faceta lepiej od siebie, bo tak mi na nim zalezalo i balam sie byc soba, mysle, ze jakas lekcje z tego wynioslam;) no zobaczy sie, nie ma co gdybac, ale to prawda, powinnam przestac sie na niego nakrecac i traktowac jak kolejnego, zwyklego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet szukający kobiet
ja p.ierdolę. głupie pizdy! osobiście wychodzę z założenia że jeżeli laska nie daje żadnych znaków, nie patrzy, ucieka wzrokiem, nie uśmiecha się to znaczy że jest zajęta albo coś takiego a jestem bardzo śmiały i nie mam problemów żeby kogoś zagadać / poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak mnie oniesmielasz
facet szukajacy kobiet-->juz Ci ulzylo?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×