Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciekawiony swiata

Do czego mozna porownac bol miesiaczkowy?

Polecane posty

Gość zaciekawiony swiata

Jestem facetem i chcialbym wiedziec jakiego typu jest ten bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby ktoś ściskał ci jajnik z całej siły, później go puszczał i znowu ściskał. Jakby ktoś włożył ci kij w tyłek i nim obracał. Jakbyś miał skurcze brzucha iw rażenie, że mają one na celu wydalenie z ciebie wszystkich wnętrzności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miauuuuuuuuu
kazda kobieta czuje inaczej jedna ma silniejsze inna prawie wcale najszybsze porownanie- jakbys mial biegunke i krecilo cie w brzuchu :P (tyle ze w troche innej czesci brzucha niz tej od biegunki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak taaaaaaaak
do zatwardzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co mi pseudonim
to taki ból ktory niby czujesz w brzuchu,w dolnej czesci,a tak naprawde to rozlewa sie nawet na uda,ze nie mozesz ustac na nogach.ja mam bardzo silne bole.kreci i sciska w podbrzuszu jakbys mial rozwolnienie,od razu ogarniaja mnie siodme poty i mi slabo.zyc sie odechciewa:o:o nie wiem do jakiego innego bolu to porownac,chyba do wczesnej fazy porodu ale tego tez nigdy nie zaznasz wiec juz inaczej nie umiem porownac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z poprzedniczką... ja czasami mam dodatkowo jeszcze mdłości... :/ Poza tym czasami boli też dolna część kręgosłupa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym przynajmniej miała coś w środku, jakiś stan zapalny... promieniuje na plecy, nerki, uda... Mam podwyższoną gorączkę (raz mi zimno, raz gorąco, leje się ze mnie), nie mogę myśleć, na niczym się skupić. Nie jest to MEGamocny ból, ale na tyle dokuczliwy, że nie mogę normalnie funkcjonować. Masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nie jest nawet ból tylko mocne skurcze, które są odbierane jak ból.... Dla faceta niewyobrażalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neneka
UWAGA dość okrutny opis, wrażliwych i młodszych ostrzegam! Jakby ci ktoś non stop po kawałku odcinał wnętrzności mini piłą mechaniczną rozżarzoną do czerwoności. Ja to tak przynajmniej odczuwam. Wiem że to brzmi jak z horroru, ale tak jest. Może takie bardziej 'z życia wzięte' porównanie: Jeśli chociaż raz w życiu miałeś głęboką ranę ciętą w mocno unerwionym miejscu (wiadomo, że inaczej boli rana na ramieniu a inaczej rana na podeszwie stopy) to dodaj do tego jeszcze porządne przypalenie (i nie mówię o kropli tłuszczu która przypadkowo odprysła z patelni, raczej o złapanie w rękę rozżarzonego węgla). To tak w maksymalnych bólach, bo to tak przychodzi falami - raz boli że się ruszyć nie możesz, za pół godziny odczuwa się zwykły skurcz (taki jaki łapie człowieka czasami w nocy) a czasami to tylko tępy ciągły ból, wkurzający jak ból zęba, czasami traktowany jako ulga i odprężenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czuje parcie takie jak na kupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enigvaa
no cóż. Ból jest niesamowity. Ja nie mogę nic zrobić. Stać,chodzić,siedzieć. Mam mdłości,jest mi słabo, czasami mdleję, raz mi goraco raz zimno. Nie mogę na niczym się skupić. Większość sposobów zawodzi, medycyna także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam silny ból podbrzusza i kregoslupa. jesli mial ktos cos kiedys zlamane to to jest mniej wiecej taki ból tylko ze troche gorszy, i jest chwilowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy akurat go czujesz, wydaje ci się, że zaraz już nie dasz rady, że to jest właśnie granica bólu do zniesienia. Kiedy miesiączka mija, nie pamiętasz o nim. W domu łatwiej jest znosić, masz przyzwolenie, by go czuć. Poza domem to dramat- nie ma intymnej łazienki, której pragniesz z całego serca i jesteś gotów oddać pół pensji, by wypożyczyć ją choćby na godzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porównywalny do bólu jelit, jak się zatrujesz. Ewentualnie czasem do skurczu, kt złapie Cię w czasie plywania. Budzi ze snu, nie daje spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech da sie przeżyć, to tak samo jak z porodem, te co rodzą naturalnie szczególnie takie co nagle w domu, to tyle nie jęczą i nie biadolą, co te po cesarce w znieczuleniu miejscowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do sraczki połączonej z zatruciem i kolką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OKROPNOSC!!! Mialam zabieg na odstające uszy i to nic, nawet po tym jak minie znieczulenie - to jest NIC w porównaniu do okresu:(. Ja mam dodatkowo z 6-8 biegunek, ze az mi woda leci bo nie ma juz kupy :( :( poza tym tak silny ból brzucha ze nic nie moge zrobic i nie moge rozniez w tym czasie pracowac:( :( . czasami mam tez wymioty i slinotok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ból miesiączkowy to u mnie jakby ktoś włożył mi do cipki szydełko, zahaczał o macice i szarpał w dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakby potężny skurcz i p*****lniecie prądem w jednym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do rozwolnienia jak ci skręca kichy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okres=zyganie,sraczka,omdlenie,zimne i ciepłe poty,skoki temperatur,silne skurcze szarpiom do zesrania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×