Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fcdvefdbvfdbfdbdd

Moj facet... powiedzcie

Polecane posty

Gość fcdvefdbvfdbfdbdd

wczoraj wieczorem, na łóżku, po kąpieli chciałam się do niego przytulić... i przypadkiem jak byłam na nim uderzył się ścianą w głowę ( chociaż nie tak mocno ) i w tym momencie mnie zrzucił, szarpnął mocno ja uderzyłam plecami o ścianę i wszystko to z okrzykiem cytuję "kurwa mać!!". zdenerwowałam się i przestraszyłam i uciekłam do łazienki. Nigdy nie widziałam go w takim stanie. on stał pod łazienką i mowił co chwila tylko " co ale co ja takiego zrobiłem no co?" jakby nic się nie stało... a dla mnie to był dramat. co zrobic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwokastarakwoka
rzuciłas sie na niego facet wnlnał głowa w sciane i cie odepchnał bo go bolało..proste chociaz rozumiem ze mogłas sie wkurzyc ale bez przesady nie dramatyzuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda1982
dziwna ta jego agresja. może miał zły dzień i ta sytuacja wyprowadziła go z równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcdvefdbvfdbfdbdd
nie rzuciłam się na niego to on podsunął tak głowę, w tym nie było mojej winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcdvefdbvfdbfdbdd
o tyle dziwna, że on nigdy w życiu nie był agresywny... potulny, spokojny a ja nie chcę powtórki z rozrywki, w dziecinstwie byłam bita przez ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
Czy na forum omwiasz też wybór bułek na śniadanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda1982
może faktycznie miał kiepski dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcdvefdbvfdbfdbdd
ale po wszystkim wyszedł z łazienki i tak mnie przeruchał, że do tej pory chodzę krzywo :) mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie powtórka z rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie takie durne baby denerwuja. On sie przez Ciebie uderzyl to wszystko ok, tak?? On Ciebie odepchnal, to Ty juz w szoku jestes, Boze co sie dzieje. Nie rzucaj sie na niego nastepnym razem tylko pomysl. Na Twoim miejscu przeprosilabym go, a nie uciekala do lazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojniaczek z kasa
gosiu twoja twarz jest idealna do robienia lodzika.. zrobisz mi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było tak, że on sam się uderzył. nie wymierzył odległości, chciał się położyć a był w pozycji półsiedzącej. w tym nie było mojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcdvefdbvfdbfdbbd
nie rozumiem czemu mi jedziecie? a jak Wy byście sie poczuły, gdyby wasz facet rzucił was o sciane i krzyknal 'kurwa mac' ?? ucieklam do łazienki, bo co miałam zrobic? dobrze, że po wszystkim zafundował mi z tego wkurwiani zajebiscie ostry sex, przerżnął mnie jak nigdy, mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie powtórka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argentynczykkk
gosialicous, podaj mi swoje gg, mam ochote z toba popisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argentynczykkk
ale ja bym bardzo chcial zebys mi loda zrobila , masz taka idealna twarz do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem jak mozna usprawiedliwiac takiego faceta. Puscily mu nerwy wolne zarty. Ja nie raz sama walne faceta przypadkiem przy obracaniu albo on nie raz uderzy sie w sciane nigdy nie byl agresywny Nie rozumiem jak mozna odepchnac kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest tylko czlowiek. A kazdy z nas jest inny. Jednemu puszczaja nerwy, drugiemu nie. Nie kazdy jest tak idealny jak Ty i Twoj facet bryza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moge zrozumiec ze lezalas na nim zabolalo go i w przypadku odruchu bezwarunkowego na bol skulil sie albo podniosl i spadlas ale zeby cie zrzucil szarpnal i jeszcze przeklinal a potem pytal co takiego zorbil ja nie wiem skad wy bierzecie tych facetow :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jemu nigdy w życiu nie puszczały nerwy.. zwłaszcza o taką głupotę nieraz niechcący mocniej mu "przyfasoliłam" a i dodam - nie miał złego dnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci bryza , ze ja jetsem spokojna osoba. Nie krzycze, nie denerwuje sie tak szybko. Ale nigdy nie wiem jaka bylaby moja reakcja na cos nowego. Nie wiem jakbym sie zachowala w takiej, czy innej sytuacji. Radzisz jej zerwac, czy co?? To byl tylko odruch. Mysle, ze gdyby facet na mnie leza/siedzial a ja bym w tym samym momencie uderzyla sie glowa o sciane, to pewnie tez bym go odepchnela. Normalna reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puijjj
jesu jaki agresywny kobieto? to byl pewnie taki odruch,a ze twoj facet nie reaguje na bodzce zadne, to tez bym sie zastanowila czy cos z nim nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fcdvefdbvfdbfdbdd ja cie rozumiem przyjemne to nie bylo fajnie sie nie zachowal i jeszcze nie przeprosil ale wiesz na razie nie jest to powod do niczego. Poprpstu zapamietaj to sobie patrz na jego zachowanie czy jeszcze jakas agresja mu sie zdarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argentynczykkk
ja pierdole o czym wy w ogole blacie pierdolone rozmawiacie... noi chuj z tego ze ja odepchnal troszke?!?!?! gosciu sie jebal w glowe.. macie pojecie?? to jest bol.. a ta kurwa idiotka ma jeszcze o to pretensje, nie no zal.. na miejscu tego faceta bym ci wypierdolil kopa w dupe i zamknal w sraczu na cala noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bełagam
ja nieraz jak na niego włażę w celu przytulania się kopne go w jajka, albo ścisnę mu coś tam łokciem, albo wbijam mu w brzuch kolec do sprzączki od paska, albo inne straszne rzeczy, ale nigdy wtedy nie klnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwokastarakwoka
kobieto..dziewczynko nie zrywaj z nim to nie ejst powód..mozesz sie wkurzyc..ale nie histeryzuj i nie popadaj w przesade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×