Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oklll1

Ile jeszcze to potrwa?

Polecane posty

Gość Oklll1

Już dwa miesiące jestem sama i cały czas cierpię, cały czas jest mi źle, cały czas tęsknię, płaczę już mam tego dosyć! Czas wcale nie goi ran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sto @ nka
ja też mam jakiś trudny okres. 2 lata minęło od rozstania i nie mogę się pozbierać, straciłam chęć do życia, rzuciłam prace, nie interesuje mnie kontynuowanie znajmości, przyjaciele poszli w odstawkę, nic mnie nie cieszy. Jak z tej apatii wyjść? Rozstanie było koszmarne, oszukiwał mnie i kłamał, straszny typ jak teraz o nim myśle, nie tęsknię za nim ale straciłam poczucie sensu. Chcę zmienić miejsce zamieszkania, moze nowe środowisko natchnie mnie do życia, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oklll1
Mój były teraz się świetnie bawi, ma mnie w nosie, a ja siedzę i się użalam nad sobą :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oklll1
Też bym chciała stąd wyjechać jak najdalej, ale niestety nie mam takiej możliwości :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda1982
dziewczyny ile można po facecie rozpaczać. już wystarczy! ja też tak miałam ale po roku powiedziałam sobie KONIEC! i dobrze na tym wyszłam. nie mogłam wyjechać bo mieszkam w dużym mieście, nie zmieniłam środowiska. po prostu podeszłam do tego tak - było minęło. wam też tak radzę. oni nie są warci naszych łez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×