Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taffta

znajomośc z internetu

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
od tego można sie uzależnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
A takiego, który zaliczał laski z dyskoteki byś chciała? Jaka to różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
nie chciałabym kogoś kto bez uczuć zaliczał, dupczył inne dziewczyny. nie ważne czy w necie czy w realu... jestem w szoku trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczo men
Wy to takie głupie naprawdę jesteście, czy tylko udajecie? Kto mówił o umawianiu się na seks? Normalnie się spotyka, bo najpierw jest czat, potem e-mail, SMSy, rozmowy telefoniczne, aż w końcu jest jedno, drugie spotkanie. I od uroku osobistego i bajeru zależy, czy i jak szybko do seksu dojdzie. Lato (wakacje) sprzyjają rozluźneniu zasad, więc jak zacznie się już całować, to potem z macankami, pieszczotami szybciej idzie. A seks już jest tylko kolejną "bazą" do zdobycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
no właśnie czyli zdobywasz jak bazy, czyli nie owijajac w bawełnę chodzi o seks i gdybyś nie musiał zabiegać to byś olał pewnie te bazy bo tu nie chodzi o uczucia ale o gola. sory ale tego nie kumam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
Zdaję sobie sprawę Macho Manie, że nie umówiłeś się na seks na zasadzie wtedy i wtedy, o tej i o tej, tutaj i tutaj. Ja też nie w ten sposób się umówiłam, a raczej zostałam zbajerowana :p Ale miałam świadomość od momentu kiedy wiedziałam, że do spotkania dojdzie, że ta relacja opiera się tylko na seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
iiiiiiiiiiiiiiiii młoda jeszcze jesteś :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kurfa
to nie od wieku zalezy hmm nie sadz wszystkich swoja miara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
ale ja jestem tylko głupia gęś co ja mogę wiedzieć o takich sprawach..... jednak wolałabym żeby moje ciało dotykał ktoś kto widzie we mnie coś więcej niż tylko baze do zdobycia. no nic zawsze czegoś więcej się dowiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
Dobra, ale bez moralizowania o 3 w nocy, ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
nie ważne czy młoda, co to ma do rzeczy... faceci to hipokryci jednak bajerują by osiagnąć bazę i iść dalej do następnej a myślicie chociaż o tej osobie, o tym co czuje, przecież to okrutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kurfa
iiiiiiii ale w czym ty problem widzisz jak koles potrafi po jakims czasie rozmawiac tylko o jednym i ciagle ku temu dazy, jak nie macie innych tematow, nie poswieca uwagi tobie to masz jasnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kurfa
i nie moralizuje, stwierdzam :p ja ci nie mowie co ty masz robic, ty mi nie mow jaki ja (i wszyscy inni) jestem, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczo men
Ale nigdy żadnej dziewczynie nie mówię i nie sugeruję, że mi chodzi tylko o seks! Mówię jej kompllementy, podziwiam ubiór, fryzurę, no normalne bajery, tylko często i dużo. I to działa. Zadziwiające, ale prawdziwe. Kobiety to jednak puste są, że liczą się dla nich słowa, a czyny już jakby mniej. Odsłonię trochę warsztatu kochni bajerowania. Otóż mając np. 5 nowo zapoznanych przez internet dziewczyn piszę im codzinnie jeden, dwa listy. Dany list wysyłam do każdej z osobna, dzięki czemu nie tracę czasu i zajmuje mi to tyle samo, jak z jedną dziewczyną. Dziewczyna widzi, że mi na niej zależy, bo dużo jej piszę. A piszę, jak mi minął dzień, jakie mam plany na weekend, co u moch znajomych, co się wydarzyło w pracy. Takie duperele, ale coś piszę, to je interesuje, same muszą mi coś napisać, angażują się. :) Tak samo jest z SMSkami - rano kolejno do każdej słodka pobudka, w ciągu dnia że tęsknię i myślę, a wieczorem że pragnę i fantazjuję przed snem. To działa! :) A na spotkaniach, jak wspomniałem, nie robię nic na siłę, tylko staram się je urabiać jeszcze bardziej. Komplementy to podstawa! :) A jak już się przejdzie na etap komplementowania jej figury, zgrabnych nóg, cudownych piersi, słodkich ust (które chciałoby się skosztować), to one same dążą do bliskości. A potem ... same wiecie - każda kobieta potrzebuje bliskośći fizycznej, ale też i seksu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
Ani przez moment nie miałam zamiaru mówić Ci jaki jesteś. Ja tylko stwierdziłam, że to, że iiiiiiiiiiiiiii tego nie kuma świadczy o jej młodym wieku i wynikającej z tego naiwności i idealnej wizji romantycznej miłości. Nie chodzi mi o to, że każdy tak robi, ale jednak większość "dorosłych" ma świadomość, że takie "zjawiska" istnieją i je w pewnym stopniu rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
Mnie już byś nie zbajerował, bo napisałeś kuchni przez "o" :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
no ale poczekaj po co ci tyle doświadczeń tej natury? przecież możesz wpaść w nałóg? po co.... zaliczać aby zaliczać, bo z twojej gadki to wynika że idziesz na ilość, po co? rekordy jakieś bijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczo men
Przecież kuchni to zwykła literówka - nie miało to być "kóchni", bo ja akurat ogonki stawiam. :P Zresztą jak się pisze szybko - jak teraz - to literówek jest trochę. A wieie co? Prawie każda dziewczyna po jakimś czasie, dość krótkim, wyznała mi miłość. Pierwsza. W zasadzie mnie dobrze nie znając. Ja staram się nie mówić o uczuciach i unikam wyznania miłości. Zresztą uważam, że miłość tak naprawdę nie istnieje, to tylko powiązane inne emocje i chemia. A jak kobieta piersze wyznaje miłość, to jest już dla mnie "spalona" - to jest największy błąd, jaki może zrobić. Podaje mi się na tacy. A ja nie zwykłem marnować okazji... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
Po przemyśleniu dam Ci jeszcze jedną szansę :p ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczo men
Nie, nie chodzi o ilość, ani o rekordy. Po prostu uwielbiam kobiety, a każda jest inna. Chcę poznać ich dużo. Każda jest dobra w czym innym, próbuję sobie ułożyć mój obraz "idealnej kobiety". Bo np. z pewnch rzeczy można zrezygnować, ale z innych w życiu. I chodzi o praktyczne sprawdzenie, czego ja sam potrzebuję i oczekuję. I na pewno wiem, że kobieta dla mnie musi być naprawdę inteligentna i lubić seks. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
A co do miłości to ja się z Tobą zgadzam :) Sobie normalnie przypominam jaką byłam kiedy głupią gąską :D I się zastanawiam jakbym się zachowała w takiej samej sytuacji w tej chwili, mądrzejsza "aż" o 5 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
"I na pewno wiem, że kobieta dla mnie musi być naprawdę inteligentna i lubić seks." Czyli biorąc pod uwagę Twój pierwszy post, ta "idealna" nie powinna się nabrać na Twoje bajery :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
no ale te wszystkie kobiety będą w twojej pamięci na zawsze. Nie rozumiem tego... faceci jednak inaczej postrzegają te rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
nawet nie wiem co powiedzieć, zatkało kakao.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najdziwniejszy
i niech spoczywaja w pokoju :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczo men
No przede wszystkim nie powinna szukać faceta przez internet (na czacie czy portalach randkowych). A ja takie kobiety - znajome, to już nie bajeruję. :) Moja kobieta idealna musi też mieć pasje (hobby), ale nie polegającą na oglądaniu seriali w TV. I fajnie byłoby, gdyby umiała tańczyć (i lubiła to). No i żeby była wysportowana. A czego nie musi robić? Np. głębokiego gardła czy połykać spermę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
"no ale te wszystkie kobiety będą w twojej pamięci na zawsze" r u sure?? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzielnaa
Maczo, czym Ty sie tu chwalisz? podrywem głupiutkich gąsek, bo nie sadzę, zeby inteligentna, szanująca się dziewczyna, dała się uwieść tym pięknym słówkom:) takich "bajerantów" wyczuwa sie na kilometr, więc nie rób z siebie znawcy kobiet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
widzisz.... nawet przez takie... sory za słowo wypaczone relacje, nadmiar ich ty nigdy nie bedziesz wiedział co to jest miłość, bo miłość nie ma nic wspolnego z chemią z pociagiem, miłość to dbanie o dobro drugiego człowieka a ty jesteś nastawiony na siebie wiec nie wiesz co to miłość, nie możesz wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Hmmmm.....
Jeśli będzie lubiła seks to raczej nie będzie miała problemu z połknięciem Twojej spermy i jeśli byś jej to zaproponował to byłaby chętna, żeby się nauczyć głębokiego gardła. Inna sprawa, nie rozumiem tej "pogardy" dla szukania znajomości przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×