malzenstwo oparte na przyjazni

temat powinien mieć raczej tytuł: małżeństwo oparte na zdradzie... albo-mam frajera który utrzymuje mnie i dzieci a pieprzę się z innym.... czy jakoś tak:O

Czyli jesteś wredna suka. I z czym ty do ludzi wychodzisz. Mamy ci współczuć. Policz: oszukujesz, zdradzasz, nie kochasz> I ty chcesz jeszcze żeby on był twoim partnerem? A w czym? m,a ci podtrzymywać tyłek jak gzisz się z gachem? A ja myślałam że tylko ja mogę być szurnięta. Przegięłaś dziewczyno na maxa. Szkoda słów.

wiec, oswiec go w sprawie twojej rozwiazlosci i daj mu szanse na normalne zycie... tak w imie waszej przyjazni!!!