czy mama ma prawo mi tak mowic?

mam 31 lat mieszkam niestety z rodzicami bo poki co nie mam swojego mieszkania a mama chodzi za mna i powtarza, zebym się czasem nie opalała bo mnie glowa ze slonca bedzie bolec, bo mi wyskoczą plamy itp. czuje się jak mala dziewczynka, spięta, zestresowana. nawet teraz zadzwonila od sąsiadki bo pilnuje jej dziecka, zebym czasem nie wychodzila na słonce :/

zrobilabym wszystko zeby sie wyprowadzic

ma prawo. to Twoja mama. zostanie nią do końca życia. jak jej zabraknie , będzie Ci brakowało tej troski...

to sie nazywa różnica pokoleń dlatego dzieci nie powinny mieszkać z rodzicami a mama ma prawo bo jest matką i taki to już jej matczyny instynkt ale ty nie musisz się do tego stosować bo masz własny rozum

no tak z jednej strony racja i w sumie mieszkam w domu wiec generalnie nie powinnam się obrażać no ale z drugiej strony czuję się jak dziecko. pr

moja tez tak robi:P wtedy ja z przekąsem odpowiadam że dobrze że mi to powiedziała bo ja jestem az tak upośledzona ze bez jej pomocy to nawet nie umiem tyłka podetrzeć:P działa, bo przestaje:P

Ja bym na Twoim miejscu jej potakiwała i w miarę możliwości robiła po swojemu.

jesteś dzieckiem, bo masz 31 lat i wciąż na chacie z rodzicami. :)

się nie dzieje, a te wiebicielki opalenizny, które po kilku latach wyglądają o 10 lat starzej, niż rówieśnice to również wymysł marketingowy. Powiem więcej, naukowcy wymyślili jakąś dziurę ozonową, bo producenci kosmetyków odpalają im działke