KIEDYŚ mówił "Kocham Cię" a TERAZ przechodzi obojętnie...

W jaki sposób przejrzałyście na oczy?? Największe świństwa facetów....

Ale i tak wiadomo, że kocha :P

Mój były uderzył mnie na ulicy. Na szczęście nie pozostałam mu dłużna i potem chodził z podbitym okiem :D

niesmiertelna86 - Ostro :D

słowa to są tylko słowa ..puste słowa należy podkreślić ..w dzisiejszych czasach człowiek jest skłonny powiedziec ,ze kocha kielbase...hahahah

ja już tłumaczyłam, rozmawiałam itp. nic nie pomogło, traciłam już wiarę w swoją atrakcyjność, jutro pierwszy raz go zdradze i podejrzewam że tak to sie kończy w większości stałych związków bez perspektyw

Jak może Kochac skoro jest taaaki obojętny...??

moj też jest obojętny jak go chce pocałować to mnie odpycha, jak chce sie przytulić jest to samo, sex 2 razy na miesiąc. Mam już dość...

my rozstaliśmy się przez głupote... Upokorzyłam się przed nim... Prosiłam, błagała, nawet klęczałam przed nim na kolanach... Nie chciałam żeby odchodził... Płakałam przy nim... ale on nic sobie z tego nie zrobił... Wsiadł do auta i odjechał... Wspomnę że kiedyś łączyła nas miłośc... Taka najpiękniejsza, wymarzona... Jak z bajki...

Nom... To czemu się rozstaliście??

ja sie nie rozstałam, nie moge sie rozstać, nie bede pisać dlaczego...

to nie działa ;) onj we łbach mają:D pewne zdecydowane kobiety mają o wiele większe szanse niż te słabe a czasami są nawet brzydsze ale charakterne i to jest też afrodyzjakiem,płacz lament działa tylko na ciotowatych chłopów;)moim skromnym zdaniem oczywiście:D

mój mówi że kocha ale już nie przytula tak często jak dawniej :( chyba teraz ja muszę zacząć jego przytulać ;)

oni we łbach mają inaczej:D

A co działa na takich cwaniaków, uparciuchów?? Którym się wydaje że sa pępkami świata??

Dziwne... I na facetów działa sporo rzeczy, ale po pewnym czasie widzą "udawanie" pewnych reakcji. Więc przestają ufać...

musisz być bardziej pewna siebie;) najlepiej w takiej sytuacji rzucić się w wir życia towarzyskiego,wychodź bez niego na imprezy umawiaj się do kina czy co tam lubisz żyj dziewczyno żyj pełną piersią a nieograniczaj swojego świata tylko do niego bo zwariujesz :D

ale na facetów takie łe łe... Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała:) Problem w tym... że byłam w tym draniu ślepo zakochana... Dla niego zerwałam wszystkie kontakty ze znajomymi... I teraz niestety zostałam sama... Dzisiaj czeka mnie samotny wieczór w domu...

ale teraz już wiem że każdy facet to świnia:( i chyba nie ma wyjątków...

ale kobietko żaden facet nie jest wart zerwania z towarzystwem;) proszę sobie to zapamiętać na całe życie;)zawsze przyjdzie taka chwila nawet w najszczęśliwszym związku że ma się ochotę spędzić czas w innym otoczeniu,nie wierzę że nie masz chociaż jednej koleżanki z którą nie mogłabyś gdzieś wyjść a może ktoś z rodziny czeka na odwiedziny :D o i rym wyszedł :D ubierz się eligancko i paszła z chałupy :D:D:D;)

Dziekuję za słowa otuchy:) Tak sie składa że moje moje koleżanki są zajęte... i wieczory spędzają ze swoimi mężczyznami:) więc chyba sama rozumiesz:)