Ciąża w nieodpowiednim wieku?

Mam 39 lat i jestem w piątym tygodniu ciąży. Wiem to dopiero od dwóch dni, a już targają mną bardzo sprzeczne emocje, z jednej strony bardzo się cieszę, bo moja jedyna córka jest już prawie dorosła i lada chwila się pewnie wyprowadzi, a z drugiej...obawiam się reakcji wszystkich; męża, córki, rodziców, znajomych. Jak im to powiedzieć? Może któraś z Was też była lub jest w takiej sytuacji? Nie wiem, co robić, mam ochotę wykrzyczeć to całemu światu, ale jednocześnie się boję.

gratuluje:)!!!nie mam dzieci wiec ci nie bede doradzac. ale gratulowac.

mam znajomą w podobnej sytuacji (ma 21 lat jej siostra 5) i jakoś ogólnie nie ma z tego powodu złośliwych plotek, docinek itp ;)

myślę, że gdybyś miała 16 lat, mogłabyś mówić ze to nie odpowiedni wiek na ciążę. ciesz się kobieto.. dla rodziny może być to pewnym szokiem, ale radosnym szokiem:)

obejrzyj sobie Modę na sukces, tam to dopiero są jaja z ciążami....

Moja matka mnie urodzila jak miala 36 lat. Uwazam ze juz wtedy byla za stara. Uwierz mi !! Z bratem nie gadam prawie w ogole bo jest o 12 lat starszy ode mnie, ona jest dla mnie jak babcia. Nigdzie nie wychodziłysmy razem bo gdy ja mialam np 15 ona byla juz po 50.

pan bog ciebie poblogoslawi wiec nie lekaj sie moja wierna w maryji

w moim wieku 339 lat to problem, dla Ciebie to pikuś, najwyżej będziesz mieć Downa, ale co tam, podrzucisz w oknie życia, i giotes.

Tak samo moja ciotka urodzila majac 42 lata. Jej najstarszy syn ma cos kolo 40 teraz a corka 12 lat ... Tez ze soba nie gadaja bo to tak jakby gadac z rodzicem. Poza tym gdy ona byla mala to brat sie wyprowadzil i tyle sie widzieli. Ciotka jak szla po córke do szkoly to dzieci mowily ooo babcia po ciebie przyszla. To ze ma sie dziecko w poznym wieku to problem nie dla ciebie ale dla dziecka!!

moja mama jak urodziła mojego brata miała 36 lat, Ty masz tylko 3 lata więcej :) trzeba się cieszyć :)

e tam, zaraz problem, wiecie ile teraz kobiet rodzi swoje pierwsze dziecko po 30, a nawet po 35 roku życia ...

No własnie a nie mówic o chorobach ktore dziecku groża. Komórki rozrodcze kobieta ma od urodzenia az do menopauzy. Zobacz sobie ile twoje komórki jajowe maja juz lat, co przeżyły, ile toksyn w nich jest!! PS moze masz menopauze a nie dziecko?

nie słuchaj goopiej smarkuli! ciesz się dzieckiem, od Twojego nastawienia w dużym stopniu będzie zależało nastawienie innych. Moja siostra urodziła 3 dziecko jak miała 42 lata i odchowane dwie starsze córki, które na początku się buntowały, a teraz kłócą się kto ma bawić dziecko.

no teraz to żeś chlapła, jak gołą dupą o asfalt....

wcale nie prawda, że stare kom. jajowe grożą chorobami - oglądałam kiedyś program o długowieczności - otóż dzieci poczęte i urodzone w starszym wieku mają szansę większą na długie i zdrowe życie niż z młodych rodziców - skoro komórki są "dobre" w średnim wieku to znaczy, że kobieta jest w dobrym zdrowiu i może dać życie i przekazać swoją "długowieczność"

to pewno słuchasz radia z ryjem

jak na razie to ty masz niewyparzony ryj! trzep tam konie w swoje zasrane stringi!

usun ta ciaze dla dobra dzieck- Po pierwsze nie usunę ciąży, nie pomyślałam o tym nawet przez chwilę, piszę, bo zastanawiam się, jak zareagują moi bliscy i znajomi. Po drugie, tak się zastanawiam, chyba ktoś tu kłamie, bo z Twojej opowieści wynika, że Twoja ciotka urodziła starszego syna mając 14 lat? Chociaż wszystko jest możliwe...A co do chorób- Owszem, zdaję sobie sprawę, że w moim wieku ciąża jest większym ryzykiem, niż np w przypadku 25-cio latki, ale uważasz że zabicie dziecka jest dobrą alternatywą? A jeśli, odpukać i nie daj Boże, urodzę chorego dzieciaczka, będę jak kochać tak samo, jakby to było w przypadku zdrowego. Niewiarygodne jest dla mnie to co mówisz. Nadal mam obawy, ale dzięki wszystkim za dobre słowo, dzisiaj ogłoszę nowinę ;)

Zdecydujesz jak chcesz ale weź pod uwage wszystkie mozliwosci. Zastanów sie czy to dziecko to na pewno dar?

a smarkula ma kupę toksyn w mózgu...

Ja proponuje rodzić rok za rokiem póki płodna jesteś! Potem będziesz żałować, że za mało dzieci urodziłaś! Do 40-ki kobieta każda minimum 4 dzieci powinna mieć urodzone!

tak, będziesz kochać, już to widzę, buhhahahahahaah

Ha ha i nie mam menopauzy, byłam u ginekologa, który potwierdził ciąże.

zapłodnij się ja Taylor z Mody, jajeczkiem młodej dupki buhahahaha

Pieprzycie głupoty, aż boli :O To, że w waszych lub waszych znajomych rodzinach ludzie nie umieją ze sobą rozmawiać, jeśli są w różnym wieku, nie znaczy, że inni też nie potrafią. Mój facet jest takim "późnym" dzieckiem (ma siostrę starszą o 13 lat) i ani on, ani ja nie mamy problemu z komunikacją z jego mamą - jest nad wiek sprawna i mam z nią świetne relacje. Nie wszyscy z wiekiem kapcanieją!

a Autorka takiej sprawy nie powinna tu poruszać bo tu jest co dzień dzień wolności, źle pojętej oczywiście Autorko rób jak Ci serce dyktuje! Ja jestem za!

:-0 :-0 :-0 MIESZKAM WE WLOSZECH I TU JEST NORMALKA, ZE KOBIETY RODZA NAWET PIERWSZE DZIECKO OKOLO 40!!!!!!! mam wiele takich kolezanek i maja cudowne, zdrowe dzieci!!!!!!! rzygac mi sie chce jak slysze polskie teksty od glupich gowniar i tym podobnych, z pgr-u lub blokowiska, ze trzeba sie rozmnazac tuz po 20, bo potem to grom z jasnego nieba. :-0 :-0 :-0 :-0 MENTALNIE JESTESCIE WSZYSTKIE STARE PROCHNA, KTORE Z WIOCHY ZABITEJ DECHAMI NIGDY NIE WYJDA!!!!!!!!!!!!

39 to moim zdaniem maxymalny wiek na zajscie w ciaze, aby dziecko mialo jeszcze matke, a nie babcie, takze nie jest tak zle. Pytanie tylko czy ty sie cieszysz z tej ciazy?

to nie od Ciemnogrodu zależy, tylko fizjologii i anatomii, oraz statystyki.....

Moja ciotka urodziła syna mogła miec cos kolo 16 lat.